Kocham ją ale chyba.....:(

Szalona nie miałem na myśli nic złego . Tak podoba mi się to ponieważ wie jak zachować się w danej sytuacji.....

To świadczy o inteligencji. Chociaż trudno przewidzieć jak się może zachować w sytuacji sam na sam, dlatego lepiej postępuj ostrożnie, jeśli zależy Ci na niej. Żeby nie wyjść na głupka - to po pierwsze, a po drugie, żeby jej nie spłoszyć :)

Jej koleżanka i moja powiedziała mi, że widać że ona mi się podoba. Ale po czym to widać? Może to ja jakoś dziwnie się zachowuję?

Pewnie ukradkiem na nią spoglądasz, może widać, że będąc w większym gronie patrzysz tylko/głównie na nią? Jak ktoś jest zakochany, to w obecności obiektu swych westchnień nagle zaczyna się całkowicie inaczej zachowywać, często popadając w skrajności: od wesołego zachowania po milczenie i pozorne zamkniecie się w sobie.

jesli kochasz, to bez chyba, jeśli chyba to znaczy NIE.

Jemu chodzi o to, że CHYBA bez wzajemności :P

no to mzoe zrobisz cos w tym kierunku a nie uzalaj sie na kafe-,- napisz doniej zapros na kawe do kina czy cos... -,- trzeba Cie prowadzic jak male dziecko?

ja juz nie pamietam zeby mi sie ktos ostatnio podobal ale wiem co czujesz tez mi sie taki chlopak bardzo dlugo podobal i juz przestalam o nim myslec bo go juz w ogole nie widuje i pewnie juz go nigdy nie spotkam :) nie łam sie

Coś w tym jest co Pan Prosto z mostu napisał:) Nigdy nie myślałem, że się zakocham:) Jednak to nie tylko w filmach...

To do dzieła - nie ma co marnować czasu :) Jeśli dziewczyna jest nieśmiała, to za wszelką cenę będzie ukrywała że też jej się podobasz. Kobiety potrafią to bardzo dobrze ukrywać, czasem nawet próbują ukryć to same przed sobą ;)

Chyba w niedziele będziemy się widzieć razem z przyjaciółmi i ona też tam będzie:) Może w końcu uda nam się porozmawiać na osobności bez innych...

Coraz bliżej niedzieli a czas leci coraz wolniej:( Nie wiem dlaczego ciągle się łudzę, że coś z tego będzie:(