Mam problem,doradźcie. Facet chce wrocić ale...

Byłam z kimś bardzo długo,rozstaliśmy się z jego winy. Brakowało mu bycia wolnym,zachowywał się jakby nie był w związku.Nie będę się dokładnie rozpisywać na ten temat. Rozstanie to było dla mnie bardzo bolesne,półtora roku osobno podczas których nie podniosłam się z bólu nawet troszkę. Tak bardzo go kochałam i kocham. Niedawno spotkaliśmy się,wydawał się skruszony i smutny. Powiedział,że marzy o tym,żebym dała mu druga szansę. Z jednej strony tak bardzo tego pragnę,ale z drugiej :( Wiem,że w tym czasie miał parę innych dziewczyn,takich tylko na seks,że ostro imprezował,ciągle flirtował,szukał innej itp :( Niby miał prawo,był sam ale ja nie mogę zrozumieć,że mówił mi jak mnie kocha,a z drugiej strony tak żył. Gdzie tu miłość :( ? Serce wyrywa mi się do niego,ale z drugiej strony takie zachowania nieprzeciętnie mnie brzydzą,boję się,że nie dałabym sobie rady,mam do niego żal. Przyjaciółka odradza mi,mówi,ze to tak jakby zostawił mnie,żeby się skurwić,a jak się znudziło chce wrócić. Co robić? Wiem,że nie odpowiecie mi ale jak wy zachowałybyście się w tym momencie?

Jeśli ktoś kocha naprawdę nie byłby w stanie tak się zachowywać,sypiać,flirtować itd z innymi. Chciał się zabawić,a teraz albo go to zmęczyło albo się znudziło i chce wróć na bezpieczny grunt. Jaką masz pewność,że czymś się nie zaraził? Zresztą mnie osobiście kurewstwo brzydzi.

tez mnie brzydzą ruchacze takim panom dziekuje

Ludzie sie nie zmieniają. Dasz mu szanse a kiedyś znów może odejśc. Albo co gorsza bedzie Cię po kryjomu zdradzał. To jest niesprawiedliwe ze on korzystał z życia kiedy Ty cierpiałaś. Zaliczył kilka dziewczyn, podbudował swoje ego a teraz woli stabilizacje i ciepełko przy Tobie. Szkoda ze nie pomyslał o tym wczesniej. Ja osobiście nie dałabym takiemu facetowi szansy. Dlaczego? bo bałabym sie ze znow mnie zostawi, bo bol po jego odejsciu bylby 2x wiekszy, bo pamietalabym caly czas co mi zrobil, bo myslalabym o tym jak on sie swietnie bawil kiedy ja cierpiałam. Pomysl o wszystkich za i przeciw. I zdecyduj czy jestes na to gotowa. I czy bylabys w stanie przezyc to jeszcze raz.

a jesli sie zdecydujesz to popros go o badanie na hiv, bo nigdy nie wiadomo z kim spał...

Właśnie. Była kiedyś kłótnia,zarzucił mi,że nie boli mnie rozstanie z nim,że od razu się zabawiam z innymi. A poza kolegami nie miałam nikogo :( Robił sceny zazdrości,a teraz takie coś :( Boję się,ze teraz już nigdy się nie pozbieram,jeśli każę mu zniknąć :( Mimo wszystko tak go kocham :(

Kiedyś miałam podobnie. Pozwoliłam na powrót,powoli dopuszczałam go do siebie ale obrzydzenie jego życiem mnie nie opuszczało. Pewnego dnia jedna z tych panienek na raz zapukała mu do drzwi,ja otworzyłam bo on był w pracy. Przyszła poinformować go,że zostanie tatusiem. Co przeszłam to przeszłam ale tobie odradzam,nie rób tego błędu. Poza tym słusznie powiedziane,że jak kocha naprawdę to nie byłby w stanie,nie miałby nawet ochoty,do głowy by mu to nie przyszło.

chcesz z meska dziwka spedzic zycie ..... chyba cos masz z glowa

Nie wyzywaj tak. Doskonale wiem jak to jest kiedy rozum ma pewność co do jednego ale serce krzyczy inaczej. To bardzo trudne.

Ablabalka Przeraziła mnie twoja historia :( Wyobraziłam sobie co ja bym czuła :( Chyba zrezygnuję ale piszcie nadal. Ja muszę coś zrobić...

tą męską dziwkę. Jeszcze bezczelnie tobie robił afery,a teraz chce wrócić jakby nigdy nic? Ja kijem bym takiego nie tknęła.

jesli kochas to daj mu szanse,bo w zyciu milosc jest najwaznijsza

Miłość jest najważniejsza. Też tak myślę. Ale co jeśli nie przezwyciężę wstrętu do niego,a nie ukrywam,że czuję go???????? I co z tym,że on latami deklarował to samo,że miłość jest najważniejsza,a okazało się,że co innego się dla niego liczy :(?

...miałem podobną sytuację tylko w drugą stronę. Było rozstanie wybaczyłem raz, był powrót a kobieta której wybaczyłem postąpiła jeszcze gorzej niż za pierwszym razem. Jestem sam.

Sama po rozstaniu z kimś rzuciłam się w wir seksu żeby zapomnieć.Z tą różnica, że to mnie zostawił facet. Umawiałam się wtedy z facetami, flirtowałam, chodziłam do łóżka, chciałam zrobić wszystko żeby się zeszmacić i nie czuć bólu. Dlatego trochę go rozumiem - moim zdaniem to że bzykał inne laski, nie zonacza że Cię nie kcohał. Wazny jest powód zerwania i czy on zerwał? Bo jeślki on, to nie wierz w jego obietnice. W tym przypadku skoro bzykał inne to wcale nie po to, żeby zapomniec o Tobe.

234234 chcialas sie zeszmacic i nie czuc bolu? i jak? udalo sie cel zreazlizowac? okropne jest to, ze byc moze szmacenie sie nie powodowalo bolu w tobie, zeby tak swiadomie ograbiac sie z godnosci... i udostepniac swoje cialo jakims ruchaczom, ktory traktuje je (cialo) jak worek na sperme li tylko. nie wiem jak mozna tak siebie traktowac ... jak zabawke w rekach faceta... redukowac siebie do przedmiotu....

Jest 6 rzeczy, których pragnie od kobiety każdy mężczyzna i które sprawiają, że mężczyzna nie będzie widział świata poza Tobą, jeśli mu je dasz. Jest jeden błąd, który popełniają kobiety w komunikacji z mężczyzną, który sprawia, że mężczyzna zamyka się w sobie i nie chce rozmawiać. Są specjalne słowa, dzięki którym mężczyzna poczuje się, doceniony i dowartościowany. Jest 9 zasadniczych powodów zdrady. Pod poniższym linkiem można ściągnąć bezpłatny fragment ebooka pt. TAKTYKA SPRYTNEJ KOBIETY. Publikacja ta pomaga zrozumieć facetów oraz naprawić psujący się związek. Aby pobrać bezpłatny fragment wystarczy podać adres email, na który będzie wysłany link i następnie pobrać fragment w pdf-ie (17 str). http://sprytna-kobieta.zlotemysli.pl/empatia,1/

Lepiej zapomnieć i szukać kogoś innego...

miałam w zyciu podobnie wybaczyłam przyjęłam i straciłam szacunek do siebie , szybko zdałam sobie sprawe ze człowieka którego kochałam juz nie ma jest ten sam facet ale inny obcy brudny w końcu ohydny dla mnie i skończyło się smiercią naturalną nie pakuj sie w to szanuj siebie !!!

@rozerwana między sercem a? piszesz w dniu 18:49 (...) Byłam z kimś bardzo długo,rozstaliśmy się z jego winy. Brakowało mu bycia wolnym,zachowywał się jakby nie był w związku. (...) Przyjaciółka odradza mi,mówi,(...). Co robić? (...) Pytasz- więc odpowiadam. Masz dobrą Przyjaciółkę. Słuchaj Jej. Jesli sama nie wiesz co robić - słuchaj Jej. I nawet jeśli jest to czasami trudne - słuchaj Jej. powodzenia ____________

co za glupoty co niektorzy piszą tutaj , ja więc napisze coś od siebie , też jakiś czas temu byłam w podobnej sytuacji . długi związek wielką miłość ale się posypalo. rok nie byliśmy razem, nie chciałam z nIm mieć kontaktu bo to mi pomagało , spotykalam się z z innym facetem ale tylko w roli " pocieszyciela " żeby spędzić razem czas bez sexu. czas minął ja dalej kochałam byłego pewnego dnia się odezwał po roku zaczęliśmy gadać i tak jakos wszystko wróciło. spotkaliśmy się i jakos samo wyszło ponoc spotykał się z jakas klientka i ona chciała sexu ale -on nie mógł bo mnie dalej kochał . teraz jest fajnie mieszkamy razem itd. ale chyba jak by spał z inna i chciał wrócić dalabym sobie spokoj