Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szz

Lepiej poczekać?

Polecane posty

Gość szz

Od 16 roku życia zazdrościłam kobietom w ciązy, płakałam po nocach z zazdrości kiedy koleżanka z klasy zaliczyła wpadke i chodzila do szkoly z brzuchem. Od tego czasu jestem caly czas z tym samym facetem, jesteśmy zaręczeni, wkrótce nasz ślub. Kiedy jeszcze bylismy nastolatkami wysluchiwał moich narzekań ze chcialabym miec dziecko. Potem uciszałam w sobie to pragnienie bo chcialam sie najpierw czegoś dorobić żeby zapewnić dziecku odpowiednie warunki. Skończylismy szkole, mamy prace i nie wiedzie nam sie najgorzej. Ostatnio wspominał ze chcialby miec dziecko, ze czuje ze to dobry moment w zyciu. Moja pierwsza reakcja to euforia, wreszcie moze spelnic sie moje marzenie. Teraz jednak zastanawiam sie czy nie odczekać. Niech marzy o dziecku przez dluzszy czas, niech dojrzeje w swojej decyzji zeby to dziecko bylo dla niego najwazniejsze na swiecie i zeby nie okazało sie ze jednak nie byl gotowy. Trudno mi sie dluzej wstrzymywać, ale wyczekiwane marzenie cieszy bardziej. Co o tym myslicie? mam 22 lata, on 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klikliklik
Nie rozumiem troszkę Twojego toku myslenia... To czekanie ma byc dla niego taką sama kara, jaka była dla Ciebie od 16 roku życia? Rób jak uważasz, bylebyś tylko nie obudziła się kiedyś z ręka w nocniku, że nie możesz zajśc w ciążę, bądź... facet nie mógł sie doczekac i odszedł. Różni sa ludzie, oj różni... Pozdrawiam i życzę owocnych przemyślen!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzialy galy co braly.....
nie rozumiem takich kobiet, co za przyjemnosc miec potem zniszczone wiszące cialo, rozstepy, faldy na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×