Dolecznik08 0 Napisano Marzec 18, 2012 Witam wszystkie i bardzo, ale to bardzo proszę o opinie na ten temat ;-) a więc, mam 18 lat i jestem młoda i niedoświadczona, dlatego też pytam tutaj. jestem z moim chłopakiem od 4 lat, współzyjemy raczej sporadycznie, zawsze w prezerwatywie, ale.. w noc Sylwestrową zdarzyło nam kochać się bez zabezpieczenia, co prawda była to chwila i mój facet nie skończył we mnie, praktycznie tej nocy w ogóle nie doszedł. kilka ruchów we mnie bez gumki, ale potem ile strachu.. poza tym wcześniej współżyliśmy z prezerwatywą , czy to możliwe ,że nasienie mogło zostać na penisie kilka godzin i ,że przez to mogłoby dojść do zapłodnienia? mam już mętlik w głowie, tyle się na ten temat naczytałam.. Miesiąc potem dostałam spóźniony okres, trwał bardzo krótko [2-3 dni] i był bardzo skąpy, a moje miesiączki były zawsze mocne i obfite, co jeszcze bardziej dało nam do myślenia. Następny miesiąc po tej miesiącze był dla mnie straszny , nudności , bóle w prawym jajniku, ciągłe zmęczenie, senność, mogłam spędzić w łożku prawie cały dzień, gdzie do tej pory mi się to nie zdarzało. Po prostu brak ochoty na jakiekolwiek czynności.Zawrotny głowy bardzo często. Mama zauważyła tę nagłą zmianę i zaciągnęła mnie do lekarza , zrobiono mi badania ; krew, mocz. Okazało się , że wszystko jest w porządku i lekarz zalecił zrobienie testu ciążowego. Wykonałam go, ale nie z pierwszego porannego moczu , a z drugiego, nie wiem czy to ma duży wpływ. Wyszedł negatywny. Myślałam, że już będzie ok, ale myliłam się. Ból podbrzusza nie ustępował i prawego jajnika również nie. Wciąż męczyły mnie nudności i różne inne nieprzyjemności, jak bóle pleców. Nadmierny apetyt towarzyszył mi przez pewnien czas. Brzuszek stal się dziwny, napięty po prostu, nabrzmiały. jak nie mój brzuch.. przecież gdybym przytyła, to brzuch byłby miękki , przecież wiem , jak wygląda oponka. a mój jest po prostu twardy i nie da się go w żaden sposób wciągnać. Dziwi mnie to, bo nie ukrywam,że mój brzuch zawsze był dosyć płaski, nigdy na niego nie narzekałam. Dostałam drugi okres, również dziwny , krótki i nie był zbyt obfity. Po tym zdarzało mi się spędzać z pół nocy nad kiblem, odruchy wymiotne, mdłości, okropnieństwo i ten nieustający ból prawego podbrzusza.. Postanowiłam się w końcu zgłosić do ginekologa. Z badań nic nie wyszło, wszystko w porządku.. muszę jednak nadmienić, że poprzednie pacjentki wychodząc z gabinetu poinformowały nas, że sprzęt do USG był zepsuty i w czasie pobytu w środku był naprawiany. czy to możliwe,że mógł się pomylić? Przecież ból jajnika nie bierze się z niczego, prawda? Więc dlaczego w badaniach nie wyszło nic ? nic się nie dzieje bez przyczyny. A miałam robione USG dopochwowe i takie normalne. i jeszcze kilka innych badań, np Cytologia. Teraz czekam na trzeci okres od tamtego wydarzenia, nie wiem co o tym myśleć, wydaje mi się to bardzo głupie, nie sądzę, aby wszystko sprzysięgło się przeciw nam, ale chciałabym mimo wszystko poznać Wasze opinie ;-) będę wdzięczna..:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach