probem z facetem

witam. mam problem z moim chlopakiem. jest uzalezniony od gry na konsoli. nic innego go praktycznie nie interesuje. ja jestem mu potrzebna tylko po to zeby podac obiad lub "zadowolic" nie czuje sie przy nim kobieta. nie chce mi sie zyc. mamy 5 letnia corke. nie chce zeby dorastala w takiej atmosferze, ona jednak bardzo kocha tatusia. jestesmy razem ponad 7 lat przeszlismy wiele. nie wiem co mam robic.. prosze o powazne odpowiedzi.

hej, mój facet też jest od gier uzależniony, i choć nie mamy dzieci, i jestesmy razem 4 lata, mieszkamy razem i też mnie to denerwuje, też często nie czuję się przy nim kobietą :( Nie wiem, co z tym zrobic, u mnie awantury nie pomagają, ani prośby, ani groźby... :(

ja tez probowalam wielu rzeczy, prosby, grosby, szantazu, kompromisu, zdarzalo sie nawet plakac gdy nie wytrzymalam choc staram sie tego unikac, byly awantury krzyki, chcialam sie wyprowadzic. na niego nic nie dziala jest obojetny. czasem sie zastanawiam czy mu w ogole na mnie zalezy... jakbym nie miala dziecka to juz dawno bym go zostawila (nawet mu o tym powiedzialam - zbytnio by sie nie przejal). Ale tak jest mi trudniej tym bardziej ze mieszkam w Anglii on ma tu rodzine a ja nikogo i nie mialby mi kto pomoc.Nie mam pojecia co robic...