poranny seks

problem polega na tym, że rano partner ma problem z erekcją... tzn do momentu penetracji wszystko jest jak należy jednak gdy przychodzi do włożenia członka wszystko mięknie... z czego to wynika? może po prostu poranek to dla niego nie najlepsza pora? albo "moja wina", że nie kręcę go aż tak? ogólnie zdarzyło się to kilka razy, w czasie nocy dużo rzadziej, ale jednak...

nie podobasz mu sie z rana i wymieka

haha spoko zawsze są zaciągniete żaluzje i jest tak samo ciemno jak w nocy więc nic nie widzi ;)

to moze rano nie ma ochoty na seks ja tam wole sie kochac wieczorem a rano wole spac i czesto udaje ze spie bo nie lubie rano ale jak sie przebudze to mam chec tylko ze mój facet zawsze ma ochote i wiecznie mu sterczy