co jutro na obiad?

dziewczyny podrzuccie mi jakas koncepcje na jutro na obiad....potrzebuje cos szybkiego nie skomplikowanego i co zjedza moi trdycjonalni tesciowie bo z nimi mieszkam :)

no schabowy i kartofle :)

nie no bez przesady....cos prostego a nie odrazu miecho... :)

Mozesz bitki z kopytkami ziemniakami lub kluskami slaskimi albo rozbij cienko kurzego cyca przypraw szczypta curry papryka ostra sola i pieprzem usmaz na maselku do tegop podduszone pieczarki jak male w calosci jak wieksze w plasterkach dopraw malutka ilosci papryki chilli sola i pieprzem do tego ziemniaczki opiekane albo z wosy albo rozbite z maselkiem i smietana albo tradycyjny schabowy smazony na maselku do tego salata zielona ze smietana i ziemniaczki/frytki

kacia znowu wyjebala jak filip z konopii dziewczyno, czy ty kiedykolwiek czytasz o co autorka watku prosi? moze i czytasz, ale na bank tego nie rozumiesz

normalnie Polacy jacys miesozerni....podkreslam , ze nie mam zamiaru spedzic polowy dnia w kuchni na robienie jakichs kopytek!

e tam sie nie da>>>>>>>>>>>> czego sie czepiasz???? uwazasz ze ubicie kotleta i obranie ziemniakow usmazenie frytek podduszenie pieczarek to cos skomplikowanego I ze nie jest to tradycyjne??? puknij sie w arbuz naprawde

no to ugotuj ryz obierz ziemniaki :) A CO TESCIOWEI LUBIA??

no to juz banal nad banaly piersi kurczaka w ciescie nalesnikowym pokroj fileta w kostke zamocz w ciescie nalesnikowym daj do lodowy na godzine i smaz w glebokim tluszczu do czasu az sie zrumieni do tego cokolwiek ryz jakas salatka

juz pisze:) kup mięso mielone ...dopraw tak jak na zwykłe kotlety mielone...w środek włóż pasek boczku wędzone ...zwiń w rulon do naczynia żaroodpornego ...pomaziaj olejem czy oliwą i fruu do piekarnika ..mało roboty z tym a niezłe do jedzenia ...+ ziemniaki jakaś zielenina :)

moi tesciowie? wszystko co naturalne i nie skomplikowane, spaghetti zjedza juz jak sa naprawde glodni....

albo devoleje :) pyszota albo schabowy panierowany tylko w mace na grzance

no to tradycyjna polska kuchnia mielone mozesz zrobic jak lubia a w ogole miesozerni?? :)

kaciaa co Ty masz z tym miesem?? bez urazy ale pisalam juz ze miesko niebardzo...u nas sie jada baaardzo malo mieska

aaaaa a ja lubie mieso :) no to nalesniki albo krokiety z pieczarkami i serem zoltym do tego barszczyk czerwony

albo ryz z warzywami czy makaron ( papryka pieczarki cebula ) poddusic na patelni polac takim sosikiem

zoladki?? nie no tragedia z Wami dziewczyny....

Ja np z zup to tylko rosol pomidorowa ogorkowa i czasem barsz czerwony z uszkami czy pasztecikiem cebulowa tez lubie ale najbardziej na swiecie kocham zalewajke mojej babuni pyszooota :)

No to co ty bys chciala?? tradycyjne miesne nie ok rozumiem nalesniki omlety tez nie przyczyna niewyjasniona to juz nie wiem co ci radzic dla mnie obiad musi byc tresciwy a zapiekanka makaronowa???? pyszta tania wariacje nieograniczone albo ziemniaczana i szybko sie robi

nalesniki ok ale z dzemem, serem nie bardzo :/ no ja to mam przerabane

a z pieczarkami podduszonymi z cebulka??? albo z jablkami albo z powidlami?

a z sosem bolonskim pasuje? i serem zoltym?

to moze babka ziemniaczana? albo zapiekanka makaronowa jak pisala wczesniej kaciaa? ps musze Ci powiedziec ze albo masz zly dzien albo jestes z natury niemila. ktos chce pomoc a Ty najnormalniej w swiecie tego nie doceniasz przykre...

sos bolonski to raczej z miesem jest :) ale ja bym zjadla z przyjemnoscia jak miecha nie chcesz wcale to sos napoli :)

Przepraszam Was ale to chyba napiecie przedmiesiaczkowe :)

:)

ale nalesniki jakies grubsze do tego??czy takie zwykle cieniutkie?

ale autorka pisala ze jak sa bardzo glodni to zjedza autorko usmaz nalesniki pomidorki kup nawet z puszki jak chcesz mega szybko poddus na patelni z drobniutko posiekana cebulka i jak msz ochote to z pieczarkami badz papryka czy co chcesz polej sosikiem posyp startym zoltym serem sycace to nie bedze zbytnio ( jak dla mnie ) ale bedzie dobre

a jakie chcesz przeciez mozesz zrobic cienkie zwinac w rulonik albo zozyc na cztery :)

hmm z tym makaronem nalesnikowym to niezly pomysl...takie spaghetti inaczej!