Mam narzeczonego ale ktoś inny mnie podrywa..

mam narzeczonego ale dwa razy juz probował mnie namowic na spotkanie inny facet. Mimo ze mu odmowiłam to tak naprawde chciałabym sie z nim spotac tym bardziej ze z narzeczonym mi się nie układa. Nie wiem co teraz zrobić, pewnie juz 3 raz mnie nie zapyta o spotknaie:-(

co zrobić??zapomnieć czy dzadzwonic do niego?

idź, co Ci szkodzi - narzeczony i tak się nie dowie, a i tak sam jest facetem więc pewnie Cię zdradza ale jeszcze o tym nie wiesz... Na Twoim miejscu bym się dobrze bawiła i nie przejmowała facetami bo i po co; jak nie ten to inny, a i tak wszyscy to skoorwiele :o w razie czego bedziesz mieć wyjście awaryjne

czy ty to mowisz powaznie czy z lekka ironia? prosze o powazne odpowiedzi

No odpowiadać kurwa!

mam se dylemacik jak najbardziej poważnie; jestem młoda ale doskonale wiem jacy są faceci, więc sama już nie będę uczciwa wobec żadnego bo i po co, skoro i tak zostanę oszukana :o

powyżej to podszyw

jestes pusczalska szmata :) ale to dobrze :)

przetestuj , bogatszego i z większym ptakiem bierz bez mrygnięcia okiem.

ale ja nie chce sie z nim umówić na seks, po prostu facet mi sie podoba i załuję ze mu powiedziałam nie.

zreszta i tak juz dwa razy odmówiłam wiec myslę ze szanse straciłam:-(

po chuj ci takie spotkanie:D myslisz ze dzieki nie mu będzie ci się z narzeczonym lepiej ukladac?:O

Po ślubie też możesz się z nim spotykać.

z narzeczonym, nie ebdzie sie lepiej układać, ale być może super by mi sie układało własnie z nim??

ale głupia baba z ciebie !!!!!

co w tym dziwnego?? wy nigdy nie mieliscie watpliwosci i chwili zwatpienia w zwaizku?? Mi sie nie układa, nowy facet mi sie podoba ale grzecznie mu odmowilam. Teraz żałuję..

jak sie kocha to sie nie ma watpliwości... eh szkoda słow dziecko widze glupie jak but

no to moze nie kocham?? moze dlatego załuje???

to jak nie kochasz to zerwij zareczny ...... nie oszukujesz i trzymasz go po co niby ?

trzyma go jako koło ratunkowe. nie znajdzie się lepszy to wyjdzie za niego

Tym razem to znowu ja + ban x2 -> no domyslam sie jaki plan ma ta glupia baba :/ ale pewnie jej narzczony to ktos jej pokroju (skoro jest z taka...) i tez ją zdradza :)

Jak to po co go trzyma? Z braku laku dobry kit.

jakiś jeden fagas cie zaczepia i ty już chcesz z wywalonym jęzorem do niego leciec ? szkoda mi twojego narzeczonego, lepiej żeby szybko zorientował się co za babsko mu się trafiło

jestes zwykla kurwa autorkoa :)

jak sobie pościelesz tak sie wyśpisz i nic ci nie pomogą rady tych dewotów i dewotek, co zaraz polecą do kościoła ksiedzowi za kutasa trzymać.

kto by pomyslał ze same świetoszki tu siedzą nie ejstem zadna kurwa, nie ejstem dokonca szczesliwa w moim zwiazku i ten facet mi zawrocił w głowowie to taki straszny grzech?

Żona swojego męża. Weź się puknij w dupe i spierdalaj z mojego tematu! Te swoje żale, że mąż cie w bambuko robi oraz zazdrość, że ciebie żaden inny nie chce - zachowaj dla siebie! Ty nie masz co liczyć na zainteresowanie żadnego faceta poza mężem trzymającym cie z litości!

ponadto stracilabys w oczach tego podrywającego cie jakbyś sie z nim spotkala majać narzeczonego. a tak to zyskalas w oczach i ewentualnie moglby cie pozniej traktowac powaznie. jak narzeczony ci nie pasi nie kochasz to zerwij zareczyny i spotkaj sie z tym typkiem

14:47 to podszyw

tak to grzech zwany kurestwem jestes kurwa poorostu