Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adelajt

Moi rodzice kpią z mojego faceta...

Polecane posty

Gość Adelajt

PROSZĘ, pomocy! Podpowiem, że rozmowa nie pomaga. Mam czasem wrażenie, że zostałam podmieniona w szpitalu, bo pomimo wielkiej miłości do moich rodziców widzę, że są średnio wykształceni, małomiasteczkowi, schematyczni. Wiem, że chcą dla mnie jak najlepiej, ale okazują to w bardzo mało akceptowalny sposób. Mam 22 lata w październiku zakończyłam związek z "najbogatszym chłopokiem we wsi". Brzmi śmiesznie? Moi rodzice go uwielbiali, już w myślach zaorali miedzę i planowali imiona wnukom. Byliśmy razem ponad 5 lat i stało się to po prostu nawykiem. Bardziej byłam z nim ze względu na otoczenie niż na swoje szczęście. Jak się urwałam z łańcucha to jak dzika... Imprezki, chłopaki i inne takie takie. Natychmiast zaczęłam szukać sobie mieszkania z dala od rodzinnych terenów. Jednak wolnością nacieszyłam się krótko, bo zaraz poznałam faceta, który jest po prostu niesamowity. Oczytany, błyskotliwy, zabawny, ma tysiące zainteresowań, zabiera mnie na różne eventy, pokazuje całkiem alternatywny sposób życia. Jesteśmy razem i gdy jesteśmy na jego terytorium to czuję się idealnie, najszczęśliwsza. Problem leży jednak w tym, że odbiega od schematu i wyglądem i zachowaniem i planami na przyszłość. Nie ma też wielkiej rodzinnej firmy ani auta z tubą w bagażniku. Nie jest akceptowany w moim otoczeniu w ogóle. W domu jest tragedia. Nie mogę go zaprosić nigdy, bo robią sobie z niego jaja, obrażają go, a jak go nie ma to się z niego naśmiewają jawnie. Matka potrafi usiąść i mnie błagać żebym go zostawiła w pizdu bo to podlotek... Mogłabym się od tego odciąć, ale nie chce bo to jednak rodzina. Jak ich przekonać do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość owia
poprostu przyprowadzaj niech go poznaja, a potem niech sie wypowiedzą. powinni uszanować twoja decyzje bo to ty będziesz z nim żyła, wydaje mi sie że twoi rodzice chcą wybrać zięcia pod swoje wymogi i potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adelajt
Ale on im nie odpowiada. Jego wygląd, poczucie humoru, sposób prowadzenia rozmowy, przekonania, podejście do struktur rodzinnych, do instytucji Kościoła. Wszystko jest na nie, przyprowadzanie go do domu tylko pogarsza sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się, tez tak mam
nie przyprowadzaj chłopaka, bo bedzie jeszcze gorzej olej i rób swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×