nie czuję więzi z własnym dzieckim

Jestem w 34tc i....nie czuję kompletnie więzi ze swoim dzieckiem. Czekam na poród, bo ciąża jest dla mnie koszmarem, nie chciałabym też,żeby dziecku stała się krzywda, ale...no właśnie...Ja cały czas mówię o nim tak bezosobowo "dziecko". Nie czekam wcale na to, żeby wziąć je na ręce, zobaczyć przytulić. Nie wiem z czego to wynika, ciąża była planowana, to nasze drugie dziecko. Pierwszą ciążę zapamiętałam sobie zupełnie inaczej.

Będzie dobrze,zobaczysz jak sie urodzi to Ci przejdzie:D

nic sie nie martw po prostu podswiadomie wiesz co Cie czeka po porodzie:) zarwane nocki, karmienie na zadanie+jeszcze drugie dziecko. ale jak juz sie wykluje i wezmiesz na raczki to bedziesz ryczec jak bobr:) zobaczysz ze bedzie fajnie:)gratulacje bobaska:)takie maluszki sa super:)