Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szemalassa

mam 200 tys na koncie i nic nie kupuje, jestem mega chytra

Polecane posty

Gość szemalassa

nie kupuje modnych ciuchów, jem chleb z zółtym serem a na obiad kartofle z kurczakiem nie kupuje sobie kosmetyków, butów kupuje tańsze produkty w biedronce NICZEGO jesteście w stanie uwierzyć ? to nie prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenobia z Olsztyna
Tak mogę uwierzyć pewno na złotą trumnę odkładasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem i nie chce wiedzieć
pożycz Kaczyńskiemu, bo niema kasiorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcvc
i co to da ? i kogo to obchodzi ? I tak za 40 lat umrzesz . Wiec tych pieniedzy nie wezmmiesz do trumny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne, że tak!
jestem, bo oboje z mężem tak żyjemy :) Dzięki temu w kilka lat uzbieraliśmy na mieszkanie, samochód itd. Choć nie - czasem wydajemy pieniądze na pizzę i raz w roku na narty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje :) Rozumiem, że zbierasz hajs po to, by ktoś po Twojej śmierci odziedziczył całkiem niezły spadek?? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcvc
poza tym zółty ser nie jest zdrowy ma dużo tłuszczu a tłuszcz zatyka żyły i prowadzi do zawałów . Biały ser jest lepszy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szemalassa
mam tyle kasy bo sprzedałam mieszkanie po zmarłej babci , na dodatek zyje tylko za swoja pensję czyli wydaje miesięcznie 1600 zł z rachunkami a tej kwoty nie ruszyłam nawet chodzę w płaszczu z lumpeksu jasne, że tak! ---ale dobrze że niektórzy tez tacy są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mabster
jest tłusto i tanio bedziesz zyc krotko . U mnie na jedzenie wydajemy 3 tys miesiecznie . Ale nie jem żółtych serów tylko najdrozsze kiełbasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mabster
i najdrozsze ryby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jesteś utrzymanką
zależy na końcie w jakim banku. Bank ogłosi upadłość i bedziesz miała, krzywe nogi przy sraniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szemalassa
czasami czytam tu na forum jak dziewczyny płacza że nie maja na firmowe dżinsy, że kosmetyku dawno sobie nie kupiły a ja też nic nie kupuje bo mi szkoda na takie pierdoły , dam tylko zarobic jakiemus tam sklepowi a ciuch po pół roku juz niemodny nic nie wydaję komu mam sie podobać to się podobam i już kasy nie ruszam nic tylko trzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje :) Rozumiem, że zbierasz hajs po to, by ktoś po Twojej śmierci odziedziczył całkiem niezły spadek?? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakas makas
parówki z biedronki i zółty ser lol . Mój pies lepiej jada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakas makas
zywisz sie odpadkami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szemalassa
kakas makas -nie imponuje mi bogate żarcie albo drogie ciuchy więc przykrości mi nie zrobisz, akurat jesem dumna że kosztuję mniej niż utrzymanie zwierzaka ikatp-przykro mi ale kasy nikomu nie pożyczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szemalassa
nawet nie wejdę do restauracji żeby zamówić elegancką kolację szkoda forsy , niepotrzebne mi to w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakas makas
parowki biedronki - rak gwarantowany zolty ser - zawał gwarantowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakas makas
ja nie jem w resteauracjach , ale zółtego ser nigdy nie pojawi sie na mojej kanapce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakas makas
mozna oszczedzac na butach , czy ubraniach ale na zdrowiu nie mozna oszczędzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele nic więcej
Szczerze mówiąc kogo obchodzi co robisz z własną forsą? Jedni wydają na prawo i lewo, inni sobie szczędzą na wszystkim bo nie mają na fanaberie...Każdy żyje po swojemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kitihelloooo
200 tys to nie tak duzo w dziszejszych czasach, dobrze ze nie wydajesz na pierdoly, przydadza ci sie potem na emeryturze(no bo my chyba emerytur nie bedziemy mieli) masz juz swoje mieszkanie??pewnie tak, ja na twoim miejscu zainwetowala te peiniadze w nieruchomosc i wynajela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcce
200 tys sie przyda . Bedziesz miec na mieszkanie dla dziecka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szemalassa
własnie mam taki pomysł , kupie mieszkanie w dobrej okolicy i wynajmę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam taki oto problem
też mam trochę kasy i koleżankę która z męzem wpadła w długi, ma do spłacenia bankowi 150 tys zł i taką kasę chce ode mnie pozyczyć na 2 lata na 6%. Pożyczylibyscie? oczywiście umowa u notariusza by sie odbyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam taki oto problem
też mam trochę kasy i koleżankę która z męzem wpadła w długi, ma do spłacenia bankowi 150 tys zł i taką kasę chce ode mnie pozyczyć na 2 lata na 6%. Pożyczylibyscie? oczywiście umowa u notariusza by sie odbyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajla90
Jeśli byłaby to bliska koleżanka to bym z pewnościa pożyczyła :) co do autorki topiku, troche zazdroszczę, bo ja nie potrafie sobie nic odmówic (miesiecznie zarabiamy15-20 tys, a ja nie umiem nic odłozyć na tzw "czarna godzinę"). Z drugiej strony nie powinnaś sobie wszystkiego odmawiać, bo będziesz całe zycie oszczędzać,a nie zdążysz później tego wydać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szemalassa
ja mam taką jakby chorobę, że nie lubie wydawac pieniedzy dla mnie kupienie np butów za 500 zł i danie takiej gotówki to porażka , chyba popadłabym w depresje wydawanie pieniędzy na fajne toweary nie przynosi mi szczęscia tylko poczucie porażki zainwestuję je w nieruchomość , to nie jest tak że chce je trzymać do końca zycia co do pozyczki dla koleżanki to jesli chcesz to pozyczaj z umową u notariusza ja bym nie pożyczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×