ciuszki dla noworodka

Mam pytanko do mam czy kupujecie ciuszki w lumpeksach nawet jak są nie zniszczone ?

Dla noworodka nie.

a dla dziecka pólrocznego lub rocznego?

Ja kupiłam kilka ciuszków dla noworodka, głownie body i śpioszki, markowe, nie zniszczone za śmieszne pieniądze. Nie brzydzę się, bo nie ma czego.

Głupie spodenki kosztują 99 zł (nowe) to ja mam za to dwa kilo ciuchów, a ze otworzyli u nas ciuchbudę tylko dla dzieci to chodzę w dni dostawy i kupuję tylko te, które wyglądają na nowe - no a potem dwa razy piorę i prasuję :)

Każda mama dba o to, by jej noworodek był czysty i zadbany, więc czego mam się bać? Wątpię, żeby jakąś kobietę żyjącą w biedzie i brudzie było stać na ubranka z H&M...

takie które są nowe (z metkami) lub zadbane. na wagę wychodzą to nieraz śmieszne pieniądze.

ja też oczywiście piorę i prasuję.

Dla noworodka nigdy, ale teraz ma 2 lata i kupuję czasem do chodzenia po domu - takie do ubrudzenia. Głównie wierzchnie ubranka, body nie.

jak niektórych stać to kupuja

Ja tam kupuję i dla siebie i dla dziecka i mam gdzies co kto o tym myśli. Wybieram tylko ładne zadbane ciuszki.

ja dla siebie też kupuje;)

mnie akurat stać :) ale uważam, że to marnotrawienie pieniędzy. Tym bardziej, że takiemu maluszkowi to niektórych rzeczy nawet się nie założy...

oczywiście że tak. mimo że stać mnie na nowe ciuszki bo oboje z mężem pracujemy za granicą to gdy kompletowałam wyprawkę w Polsce odwiedziłam 2 lumpeksy bo wiedziałam że można tam znaleźć naprawdę fajne i często nowe ubranka. Po wypraniu i prasowaniu wyglądały jak nowe. A maluszkowi jest wszystko jedno czy ma na sobie ubranko za 200 zł czy za 2 zł bo i tak szybko je ubrudzi:)