tak sobie teraz mysle ze moja przyjaciółka jest...

jakas dziwna. Mamy po prawie 25 lat. Ona: nigdy nie miała chlopaka, jest dziewica, nigdy nie uzywala tamponów, nigdy nie byla u gina. Ja pierdole, dopiero teraz do mnie dotarło ze ona jest jakas dziwna;/ Ja: mam juz narzeczonego i slub w planach- wszystko pozostałe tez nie jest mi obce.

zazdrościsz że dziewica , a ty już rozjechana na prawo i lewo :D

chroń mnie Panie Boże przed takimi ''przyjaciółkami'' jak ty. Dziwna a raczej popierd*** to jesteś TY.

Gardzisz nią z tego powodu?

Fantastyczna z Ciebie przyjaciółka, doprawdy :O Nie ma to jak obsmarowywać kogoś na forum a potem udawać wielką przyjaźń

nie rozumiecie mnie chyba. nie przeszkadza mi ze jest dziewica bo gowno mnie to obchodzi, ale ona nawet nie chce isc do lekarza. gada do mnie ze ja cos tam boli ale do gina nie pojdzie. a ma 25 lat. to chore;/

przyjaciółka to moze za mocne słowo- sorry

dobrze sie rypiesz w dupsko?

wyjaśnij w jakim celu założyłas ten temat?

Fajna z Ciebie przyjaciółka jak naśmiewasz się z niej na forum. Zamiast ją oświecić, edukować i wspierać - obgadujesz ją. Poczytaj i naucz się jeszcze raz pojęć "przyjaźń" "lojalność". Przyda się w małżeństwie również.

hm..... autorka bardziej interesuje się pochwą swojej "przyjaciółki" niż samą przyjaciółką...zastanawiające to jest i trochę straszne.

Pa.

A moim zdaniem Wy wszyscy nienormalni jesteście. Co za napastliwa, agresywna hałastra! Dziewczyna podzieliła się po prostu swoim spostrzeżeniem, że to dość dziwne, bo w tym wieku kobiety są już zwykle bardziej obyte w "tych "kwestiach. Co Was tak nosi, że na każdego musicie wulgarnie nabluzgać?!?!

Jakbym o sobie czytała, tylko że ja mam 29 lat. Nie byłam u gina, nie używam tamponów, nie miałam faceta. I "przyjaciółki", która by o tym wszystkim wiedziała też nie mam. W sumie to dobił mnie ten temat. :O

uwazasz ja za przyjaciolke czy nie.. najpierw piszesz moja przyjaciolka jest jakas dziwna a pozniej to nie jest moja przyjaciolka

to ze ona nie miala chlopaka? w jaki sposob wplywa to na Twoje zycie?

Już nie raz miałem takie "przyjaciółki" jak najdalej od nich. Co ci do tego że jest dziewicą, nie każda musi być rozjechana i mieć ślub w planach. Skąd wiesz czy starą panną nie zostaniesz??? narzeczony dziś jest jutro powie to na razie!

Też znam takie panny ! Jedna w ogóle totalna porażka też u ginekologa nigdy nie była , wstydzi sie chyba do tego w tych sprawach jest wycofana i zacofana i wstydzi sie o nich rozmawiać w kontaktach z facetami też fatalnie, rozmowy nie pomagały odbierała to jako atak więc jeżeli jej jest tak dobrze to niech sobie żyje jej sprawa! A oprócz niej znam wiele kobiet po 20 są dziewicami i nic w tym dziwnego! Przeważnie na wsiach dziewczyny spokojniejsze tracą dziewictwo ze swoimi mężami już a dopiero! Te ładniejsze i nie spokojne dusze trochę eksperymentują ale w końcu siadają na tylkach i też mężatkami w końcu sie stają! Inne które przespały swój czas zostają starymi pannami lub łapią co popadnie! Bo w mieście hulaj duszo haha:):):):-P

skad jestes autorko?

to Ty jestes dziwina co z tego ze nie maiala faceta i ejst dziewica uzywanie tamponow nie jest zdrowe to ze nie bylau ginekologa to bład.... wspolczuje jej takie kolezanki jak TY