Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość problam maxymalny

ileż można jeszcze mysleć o utraconej miłości?

Polecane posty

Gość problam maxymalny

minęło parę miesięcy a aj wciąż nie mogę o nim zapomnieć, nie mogę sobie wybaczyć, że tak spieprzyłam sprawę. Nie potrafie ułożyc sobie znikim innym zycia bo każdy INNY nie jest nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problam maxymalny
łatwo mówić gdy go widuję non stop. Nie potrafię bo to ideał, który sama spieprzyłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliaaaaaaaaaaaaaaa
a moze nie wszystko stracone czasem ludzie potrzebuja czasu :) jesli to prawdziwa milosc z jego strony to wybaczy ale nie odrazu wiadomo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie pieprz Pietrze pieprzem
wieprza bo przepieprzysz..............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość problam maxymalny
wrócić juz nie wroci to jest pewne. Postanowilam skonczyc z mezczyznami. Nie ma sensu skoro ideal zawalilam to inaczej w pozostałych związkach nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gddfgdsgs
ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgkuygiu
zapomnisz.....na 100%, to kwestia czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolaborantka99
Można myśleć do usranej śmierci. :D W tych najbardziej beznadziejnych przypadkach (m. in. w przypadku mojej osoby) upływ czasu w ogóle nie pomaga . Od rozstania minęły prawie dwa a to o nim myślę zaraz po przebudzeniu i na chwilę przed zaśnięciem. Mój eks nadal jest dla mnie ideałem mężczyzny. Nikt inny mi się nie podoba. I też toja spieprzyłam sprawę. Witaj w klubie. :D Cóż...Pozostało mi chyba umrzeć w samotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEZ CZASAMI CHCCIALABYM
zapomniec z tym ze to mi facet zlamal serce minelo troche lat podczas ktorych bywalam z innymi, z jeszcze innymi sypialam ale to tamten nadal mi sie sni po nocach i wiele rzeczy mi go przypomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podjęłam decyzje, że w przyszłym roku poprawie maturkę z rozszerzonej chemii i startuje na lekarski. Jeśli nie mogę mieć szczęścia w miłości to przynajmniej czemuś się poświęcę. Po prostu znajdź sobie jakiś cel w życiu i przestaniesz się zadręczać. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie wszystko go przypomina. Widzę mleko w sklepie i myślę wtedy "no tak, J. (moj eks) miał nietolerancje laktozy.." To już podchodzi pod paranoję, ale cóż zrobić.. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEZ CZASAMI CHCCIALABYM
tez sie postanowilam rozwijac, wyjechalam istudiuje w ang szkole. I uwazam ze mam farta w zyciu, w koncu nie kazdy doswiadcza milosci w zyciu. Nie mniej cholernie mi go brakuje czasami. No i ponoc cierpienie uszlachetnia. Ja jak widze faceta odwroconego z podobna fryzura to serce mi wali jak szalone...potem sobie uswiadamiam ze jestem glupia, bo co on by niby tu robil :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEZ CZASAMI CHCCIALABYM
po prostu milosc nie wybiera, ja obdarzylam sercem kogos kto sie bal kochac, ale na zawsze bedzie kims wyjatkowym dla mnie trudne jest tez to, ze potem juz nigdy zaden zwiazek, sex nie byl tak cudowny, owszem czasami jest w koncu spotyka sie milych facetow,w koncu to sex - to jest mile, ale nigdy potem nie doswiadczylam takiej bliskosci. bardzo chcialabym go jeszcze spotkac, moze nie teraz, ale duzo pozniej, ciekawe czy odnalazlabym to samo w jego oczach co przed laty, strach-milosc-niepewnosc-czulosc-dobroc- madrosc i zlosc na mnie na codzien sie nie uzalam tak jak teraz :P przeciwnie, kocham zycie, ale czasami ma sie ochote na takie szczere wyznanie co lezy na sercu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×