Wkurzyłam się!

Byłam w weekend na imprezie w klubie i wpadł mój facet na chwile bo był w innym klubie. Na ogół nie chodzimy razem do tych samych klubów, ja się bawie z koleżankami a on z kolegami. Wchodzi a te dupy się oglądają, ale sie wkurzyłam! Się wystroił w mokasynki Hilfigera, kurteczka i sweterek też, jeansy Calvina, nosz zła byłam jak nie wiem. Stoje z nim a 2 takie stoją pokazują głową na niego i się uśmiechają. Zdenerwowałam się i wróciłam do domu.

Więcej nigdzie z nim nie ide, nie bede sie denerwowac

co ci się robi bo nie rozumiem? wiadomo, ze rucha na boku? badz dalej tepa

Ja nie powiedziałam, że wiadomo że rucha na boku, tylko się wkurzyłam że sie tak wystroił i że laski się na niego patrzyły.

:o rucha rucha, nie miej złudzeń

Czemu niby rucha? Bo się patrzą czy czemu?

DO ESCAPADY SIĘ PUSZCZAĆ

Do jakiej znowu escapady

LUPĄ CHODZISZ I PRZYGLĄDASZ SIĘ CIUCHOM Z PRZYRZĄDAMI......PROWO JAK NICCCCCC

jestes tak tepa, że na bank cię zdradza :D

Nie, ale znam garderobe mojego mężczyzny;p

jeżeli tak patrzą na niego to na pewno on korzysta z uroków. Niestety muszę powiedzieć że też mam ten problem, raczej miałam. Na mojego faceta zawsze leciały panienki, teraz jesteśmy małżeństwem i on się trochę zaniedbał w sensie ze się nie ubiera bo mamy firmę i on wciąż jest na "roboczo" a z domu praktycznie nigdzie nie wychodzimy, na żadne imprezy. Z tym że jak wychodzimy to razem, a laski są na tyle tępe że potrafią do niego normalnie przy mnie zarywać na bezczelnego!!! albo zrezygnujesz z tego związku albo będziesz zawsze z nim. Ja byłam pewna bo on się z nich śmiał widziałam ze te reakcje są "zdrowe", normalne. Nie podniecał się tym a jeśli twój się cieszy z tego że lecą na niego laski to hmmm..... uważaj

Cieszyć się nie cieszy, raczej widze że udaje przed nimi skurwysyna, tu niby uśmieszek i to jakiś taki ironiczny. Nie chodziłam z nim bo mu ufam, ale po tym co zobaczyłam byłam w szoku. Co to miało być, a te laski tez jakby nie widziały że jesteśmy razem.

mój też się dobrze ubierał YSL, Calvin Klein itp. długo mieszkał w Anglii, tam te ciuchy to norma u nas panny pewnie myślą że to jakis milioner ;) wystarczy do tego ze przystojny i niejedna go chciała zaciągnąć do toalety. Ja miałam z tym problem przy mnie udawał że nie zauważa, ja zresztą też nie odstawiałam scen. Tobie też to radzę. Chociaż udawaj, że jesteś ponad tym. A najlepiej dbaj o siebie i flirtuj z kimś żeby twój kochaś to widział.

Też nie zrobiłam sceny i nigdy nie robiła, poprostu jak on wrócił do kolegów ja zabrałam płaszczyk i pojechałam do domu. Ale teraz jak sobie pomyśle jak on z kolegami wychodzi sam i te debilki sie tam kręcą to aż dreszcze mam.

to idz na te impreze zeby on nie wiedzial i poobserwuj go troszke;) dobrze ci radze

mi by się nie podobały te imprezki spędzane osobno. Wiadomo że w męskim gronie nic nie wypływa i nawet sie nie dowiesz że np z imprezy poszedł np do mieszkania nowej koleżanki.

kurcze.... nie chciała bym go śledzić, ale chyba tak zrobie. Co za masakra.

madzielek222 przecież zaraz ją wychaczą jego koledzy to nie najlepsza rada, ale jakaś koleżanka mogłaby go poobserwować. Ja bym się nie zgodziła na te męskie wypady za dużo się nasłuchałam. Ile macie lat?? to jest trochę decydujące w tej kwestii

jeszcze on chodzi z kolega na imprezy co zarywa wszytskie laski, ale ja głupia jestem jednak...

trudny temat. A ty jesteś ładna?? Faceci cię podrywają??

skad te laski miały wiedzieć, ze on ma pecha i jesteś jego "dziewczyną'??? ma to wytatuowane na czole? A po drugie nie ma takiego wagonu którego nie mozna odczepić, moze cie wymienić i bye bye maszkaro :D

no w sumie racja lepiej jakaś kolezanke podeslac ktorej jej chlopak nie zna, i niech poobserwuje co tam robi, ja tez bym sie nie zgodzila na osobne imprezy

Ja mam 24 lata, on 32. Jesteśmy razem od 2 lat.

Niczego mi nie brakuje. Mam długie czarne włosy, niecałe 170cm, waże koło 58kg, dbam o siebie, ładnie się ubieram, mężczyźni zwracają na mnie uwage.

wiesz co sorry, ale jak 32 letni facet jest taki imprezowicz, to nie rokuje najlepiej. Mój nos mi podpowiada żebyś mu się dobrze przyjrzała, najlepiej też zrób wywiad środowiskowy, może ma nie tylko Ciebie ale ze 3 takie dziewczyny z którymi nie chodzi na balety. W ogóle skąd pomysł na to

Kompleksów nie mam, no pewnie jakiś by sie znalazł jak u każdej kobiety;p Niczego mi nie brakuje jak juz napisałam, chociaż wiem że nie jedna piękniejsza by się znalazła;p

Kurcze nie wiem, pomieszkujemy razem, on dużo pracuje, nie wiem gdzie miał by czas na to. Jego koledzy wjego wieku oraz starsi tez imprezują tyle razem z nim, większść nie ma żon ani dzieci, tylko kilku ma.

Może to rzeczywiście że 30 letnie faceci imprezują, chodza na mecze i nie maja rodzin.

??