O co chodzi?

Mam pytanie do zdrowych na umyśle ludzi, czy takie zachowanie jest normalne? Byłam z facetem, rozstaliśmy się, po jakimś czasie on ponownie się odezwał i wyznał, że się we mnie zakochał. Jednak żeby było ciekawej od tamtej chwili się nie odzywa i nie odpowiada na moje wiadomości. Ja już nie mam zamiaru więcej nic do niego wysyłać. Ale mam pytanie czy takie zachowanie jest normalne? Jaki mógł mieć cel w tym, że się do mnie odezwał i wyskoczył z czymś takim?

jest ktos kto rozumie facetow?

jeśli się nie odzywa to pewnie chce pokazać przy innych że ty będziesz za nim ganiać. olej go skoro po tym nie odpisuje na sms-y

może się pomylił? albo był pijany. kto ich tam wie. Moj byly po pijaku tez mi listy milosne pisał a potem nic nie pamietał

ale kulturalny czlowiek odpowiada na wiadomosci... cholera az mi wstyd, ze bylam z kims takim

watpie aby sie pomylil, bo to na maila bylo ale faktycznie mogl byc pijany