Moj ojciec namawia mnie do prostytucji???

mowi ze skoro i tak sie "jebie" to zebym brala za to przynajmniej pieniadze a nie daje za darmo. rozumiecie? uwaza mnie w ogole za osobe ktora ma na pęczki chetnych do sexu i ze co chwile z kim innym to robie i mowie mi zebym za macanie, calowanie i ruchanie brała pieniadze 50 zł, 100 zł... Bo wiecznie nie mam swoich papierosow tylko pale jego a on nie ma milionow zeby wiecznie kupowac, ze caly czas sępie od niego to 3 zł to 5 to 10 zł.... ze gdy spotykam sie z jakims chlopakiem to niech mi płaci bo ja sie frajeruje tym ze daje za darmo

przestań, jak mnie wyrzucił mój były z domu razem z 2letni dzieckiem, to poszłam do matki. Oczywiście płaciłam jej za mieszkanie u niej. Ale jej było mało. Powiedziała, że powinnam zostawić jej dziecko, jechać do niemiec się puszczać i przesyłać tu kasę na dziecko... aż się urządzę :O i to było baaardzo serio...

To jakieś bydlaki, a nie rodzice. Ojciec zawsze mniej kocha córkę niż syna, bo większośc facetów to bydło, no ale matka?Nawet nie każda macocha tak by postąpiła, a co dopiero matka. Sama musiała być zmuszana do tego. Moja sąsiadka opowiadała,że gdy miała 16, 17 lat i do domu przychodził jaiś facet to jej matka mówiła do swoich córek(czyli do mojej sąsiadki i jej siostry-idź to załatw),czasami sama to załatwiała, ale rzadziej, bo była jednak po 30, a one były nastolatkami.Z tą kobietą tak samo postępowała jej matka czyli babka mojej sąsiadki. Faceci siedzieli za stołem z rozpiętym rozporkami, a sąsiadka z siostrą na przemian robiły im loda bez gumki oczywiście. Im jednak żaden z tych gości nie zrobił minetki mimo że o to prosiły.Nie wiem jak ta matka mogła ztym tak żyć. Była sprzątaczką i mało zarabiała, ale coś takiego?. obecnie sąsiadka ma córkę, ale na szczęście nie stosuje wobec niej takich praktyk. Takie baby od razu powinny być pozbawiane praw rodzicielskich i iśc do więzienia, a ich córki nigdy nie powinny im tego wybaczyć

Ile masz lat?