Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajjjnik

do MAM które rodziły SN

Polecane posty

Gość pytajjjnik

czy bóle na 60-74% na ktg to dużo w porównaniu z późniejszymi? Czy to pryszcz przy tych wiekszych. A może to też cholernie boli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie to jestem osobą wytrzymałą na ból, więc wiem co mówię, chciało mi się chodzić po suficie, ale nie krzyczałam/nie płakałam itp. emocje chowałam do siebie, wstyd by mi było przy położnych histeryzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namii
no setki porodowe są konkretne. wcześniej o ile nie masz bóli krzyżowych to jak dla mnie był luz. ale krzyzowe są przechlapane, sama nie miałam ale widziałam jak się dziewczyna obok przez nie męczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie jesteś w ciąży.Każdy odczuwa to inaczej jedne mniej boli inne bardziej .Mam trzy porody za sobą ale każdy był inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilinija
boli jak jasny piernik ale to ból który sie szybko zapomina i da się przeżyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooo matko
skoro ten ból się zapomina to dlaczego o nim piszecie? przecież nie pamiętacie, że bolało. G..... prawda że się zapomina :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :;;;;;;;;;;;hmmm
o jakich bólach na 60-70% mówisz? jesteś w trakcie porodu czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamacory
racja, g... prawda ze sie zapomina. Cora ma 7 miesiecy a ja pamietam jakby to bylo wczoraj. Jesli kiedykolwiek zdecyduje sie na kolejne dziecko to albo cc albo znieczulenie, inaczej nei da rady. JAk sie mala urodzila to nie potrafilam sie cieszyc, w takim szoku bylam, ze w ogole zyję, ze nie wyko nczylam sie z bolu. A niby mam wysoki prog bolu, zero znieczulen u dentysty, przy leczeniu kanalow itp, a ten porod to horror. Ale wiadomo, kazdy inaczej to przechodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy się nie zapomina. Mo.j syn ma 2,5 roku i pamiętam. Boli jak cholera, nie da się tego wytrzymać a po zobaczeniu dziecka wcale nie zapominasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbnvb
Dziewczyny pamięta się ból owszem, ale mnie ból jakoś nie przeraża tylko to nacinanie do tego mam psychiczny wstręt, że boję się być w ciąży kolejnej, jak sobie wyobrażam, że teraz dziecko by miało wyjść przez tą naciętą tkankę to mam dreszcze, a moją koleżankę drugi raz nacięli, teraz jest 2 razy nacięta i spodziewa się 3 dziecka.. to co 3 raz będą ciąć? to chore :( przy nacinaniu czułam tylko jak mnie piecze i szarpią skórę, nic więcej, nie bolało, ale jednak.. mam traumę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :;;;;;;;;;;;hmmm
pytajjnik jeśli mówisz o bólach naktg kiedy jeszcze jesteś przed porodem i masz bóle przepowiadające to to 60-70% to jest nic. w takim zestawieniu bóle porodowe oznaczyłabym na jakieś 100000%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość budka z piwem
polecam znieczulenie. ja obu synow tak urodzilam. do wytrzymania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hennnnnehhh
ja nie pamiętam bólu,zapomnialam jaki to ból po kilku dniach po porodzie,wiem ze mialam krzyzowe bóle a nie brzucha i za nic nie moge sobie wyobrazic jak tp bolalo,wiec DA SIE ZAPOMNIEC i chce drugie dziecko kiedys jak bedzie mi dane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos wyzej podal ci dobra
boli jak cholera ( ja rodzilam 2x drugi porod o niebo lzejszy) ale bedziesz musial wytzrymac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam urodziłam 2 dzieci sn i nie narzekam. Zapomina się i to juz kilka chwil po porodzie. Dawniej kobiety zawsze sn rodziły, nie wy pierwsze i nie ostatnie. Po 4 latach urodzilam 2 dziecko i ani mi przez myśl nie przeszło żeby prosić o cc lub nawet jakiekolwiek środki przeciwbólowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 3 miesiące... :)
jestem w 7 miesiącu i w ogóle nie boję się bólu - owszem mam lekki strach, że dziecku coś się stanie podczas porodu, jakieś niedotlenienie czy coś, ale ból w ogóle mnie nie przeraża. Ale to pierwszy poród, może po nim zmienię zdanie ;) (oby nie :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie to tak
Pierwszy poród był straszny choć krótki. Wspominam źle i dlatego drugiego porodu bałam się bardzo. Drugi poród o wiele, wiele lżejszy choć dłuższy. Szybko zapomniałam o bólu i sam poród też dobrze wspominam. Za 4tyg mam termin 3 porodu i....no nie boję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izzzzalllllll
oj teraz dopiero poczytałam o tych bólach krzyżowych. przygotowując się do porodu ( 2 lata temu)i jadąc na porodówkę pojechałam zupełnie nieświadoma na to co mnie czeka z jednego prostego powodu...bałam się porodu jak diabli i kompletnie nic a nic nie czytałam na ten temat. Urodzić musiałam bo chęć posiadania potomka była silniejsza. To co mnie spotkało (mimo że nie były to bóle krzyżowe) i tak było ponad moje siły ale przeżyłam, mało tego jestem tu z wami i planuję jeszcze jednego potomka i dalej nie czytam tego posta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajjjnik
cieszę się dziewczyny, że odpowiadacie, tylko prosiłabym o odp. na moje pytania jeśli dacie radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×