Nie mogę znaleźć pracyy

Nie mogę znaleźć pracy. Mieszkam w 30 tyś mieście i nie mogę znaleźć tutaj pracy. Mieszkam z rodzicami na 30 m cały czas brak kasy.. Roznosiłem swoje CV do wszystkich firm pracodawców jakich mogłem. Byłem na parunastu rozmowach, ale nikt nie zadzwonił. Byłem nawet w firmie której pracuje się 12 h bez przerwy maksymalnie wykorzystują ludzi, ale nawet z tamtąd nie oddzwonili. Jestem załamany, wkońcu chciałbym się wyprowadzić kupić sobie jakieś nowy ciuchy, zarobić na auto. Mam 20 lat skończyłem zawodówke uczęszczam do lo zaocznego. Co jest ze mną nie tak, że nikt mi nie chce dać szansy..

ojj nie jest lekko, może za granicę powinienes jechać? życzę ci powodzenia

To nie z Tobą jest nie tak ,ale ten kraj jest chory.niestety..i tak masz lepiej bo jestes facetem,kobiety to maja przewalone z szukaniem pracy..młode ,zle ,stare- zle,z dzieckiem -zle ,bez dziecka -zle i td, nie przejmuj sie ,znajdziesz w końcu

jak mam się nie przejmować.. strasznie mi to ciąży bo nawet rodzice mnie wyganiają do jakiejś roboty ja szukam roznoszę i nic.. mówią, że jestem darmozjadem utrzymują mnie dają mi jeść, ale na ciuchy i wyjście gdzie sam muszę zdobyć kase, ale nie pracuje nie zarabiam.. źle się z tym czuje, że młody silny facet nawet na budowe nie może bo nie przyjmują.. na budowe na podlasiu ściagaja ludzi z kielc bo tutaj mało ludzi szuka no ludzie kochani..

jak chcesz na budowę to musisz zażywać fit-max creatine creapure......

w ostateczności możesz wyjechać do Niemiec do opieki nad ludźmi, na pole.

to nie jest temat do żartów.. cholernie to przeżywam, ale nikomu w oczy nie powiem.. jak tak dalej pójdzie to rodzice wywalą mnie z domu zresztą nie dziwie się.. wyjechał bym za granicę nawet szukałem ogłoszeń w internecie na zbiory dzwoniłem wysłalęm emaile to wszędzie było już mamy liste.. przykro nam.. Może żebym znał chociaż jakiś język.. Zresztą na wyjazd też trzeba mieć troche kasy a ja jestem goły. Niewiem już co robic

chodzilo mi o to zebys sie nie zrazal i szukal dalej..ja tez szukalam długooo ale w koncu znalazlam po wielu miesiacach

dfejr4565 jesli masz jakies informacje gdzie jest praca w niemczech przy opiece nad starszymi ludzmi czy na polu prosilbym o informacje jakis kontakt namiar

poszukaj tu: http://www.jobleer.pl/ http://www.dw.de/dw/article/0,,5173761,00.html

idz do promedici moze cos ci znajda

ja pracy szukam juz od 6 miesiecy.. to paranoja wszystko idzie po znajomosciach jak jest jakas praca.. ostatnio bylem na rozmowie to dokladnie slyszlalem jak pracodawca przed rozmowa rozmawial z krewnym o pracy dla jego syna i oczywiscie juz od dawna komus obiecywal ta robote a ja na rozmowe czekalem tydzien i podobno praca miala byc zapewniona zalamany jestem takim czyms wyjechal bym do wiekszego miasta, ale nawet nie mam na start kasy rodzice mi nie dadza bo sami ciagna ledwo.. nic tylko sie wieszac

tymczasowej, w Twojej miejscowości jest? A w hipermarkecie? Nie wierzę, że nic kompletnie nie ma! Jesteś młodym facetem, dodatkowo masz status ucznia. W moim mieście tylko takich kurwa szukają, ja jestem już zbędnym ogniwem:(

polecam to: http://www.dw.de/dw/article/0,,5173761,00.html

u mnie tez szukaja tylko studentow

w moim miescie trzeba wszystko zalatwiac samemu jest urzad gdzie ludzie siedza na dupach i nie znam ani jednej osoby ktorej prace zalatwili. pracy tymczasowej niema ogolnie jest bieda do marketu np tesco tlumy sie dobijaja o prace takie bezrobocie..

to uciekaj do niemiec.

uciekaj do niemiec tam najpredzej się gdzieś załapiesz.

podlasiu ? tam zawsze było duże bezrobocie , ale że aż tak

nie znam jezyka, nie mam znajomosci w niemczech gdzie mialbym spac.? jak dogadal sie o prace? zreszta mam max 150 zl na wyjazd wiecej nie dam rady uzbierac

tutaj jest glupie myslenie ludzie nie maja tutaj pracy mlodzi i starzy, a oni sciagaja do budowy obwodnicy roboli z kielc... no paranoja ludzie z warszawa sie tachaja z firmami zeby dokonczyc no ludzie prosze was

no nie wiem ale na twoim miejscu w ostateczności to chyba uciekłbym do Niemiec.

hahaha macie dobrobyt tuska, tego chcieliscie :D a teraz staruchy beda robic do 67 roku zycia, bedzie jeszcze wiecej pracy haha

własnie przegladam oferty pracy w niemczech, ale transport kosztuje 300 zl minimum a ja i tak juz na 150 zapozyczony jestem..

Ja też tak mam niestety,mieszkam w małej mieścince i tutaj w ogole nie masz szans na prace, szukam w wiekszym miescie 90 km od siebie,bo chcialabym sie w koncu wyprowadzic,ale jak narazie to dupa blada. Tyle kase trace na dojazdy na te rozmowy kwalifikacyjne-kosztuje mnie to 50zł:O Teraz staram sie zalatwic sobie wyjazd za granice,bo inaczej marnie to widze. Tez mieszkam z rodzicami jak narazie,daja mi jesc i mam gdzie mieszkac,ale na swoje wydatki staram sie jakos uciułac kase, sprzedaje na allegro i jakos ciagne:)

katrinka a w jakim woj. mieszkasz i jak zalatwiasz sobie prace za granica.. Bo ja pisalem i dzwonilem do duzej liczby osob o prace w niemczech i holadni i zawsze bylem odwolany z kwitkiem

znajomy ma mi zalatwic tam pracę ale jeszcze nie wiem jaką... troche sie obawiam ale w sumie juz mi wszystko jedno :(

Mieszkam na Podlasiu i chcialabym wyjechac do Holandii,probuje zalatwic to przez agnecje posrednictwa pracy,ale narazie cos sie nie odzywaja:(

Mieszkam na Podlasiu i chcialabym wyjechac do Holandii,probuje zalatwic to przez agnecje posrednictwa pracy,ale narazie cos sie nie odzywaja:(

dlaczego ja nie mam takich znajomych ktorzy mi pomoga w znalezieniu pracy za granica.. moze ten znajomy znajdzie drugie miejsce? :P ale zycze ci powodzenia w szukaniu