Co o Polsce mysla za granica?

Czesto tu czytam ze kotos sie spotkal z jakimis glupimy pytaniami o Polske np. czy mamy Mc-Donalds czy mamy internet w Polsce. Takie pytania swiadcza tylko o tym ze osoba pytajaca o takie zeczy jest ograniczona i nie ma zupelnie jakielkowiek wiedzy o otaczajacym ja swiecie.Czasami takie pytania sa tak glupie za az smieszne. Wpisujcie narodowosc pytajacego i jego pytanie o Polske lub Polakow. Ja zaczne: Norwezka,moja byla szefowa,zapytala kiedys czy w Polsce mamy oswietlenie na ulicach:-).Pewnego razu,po moim pomysle na rozwiazanie pewnego problemu, stwierdzila z zaduma na twarzy:;nie wiedzialam ze Polacy mysla;.:-(. Norweg,zapytal mnie kiedys czy u nas na ulicy tak normalnie jezdza samochody.Najpierw nie zrozumialam jego pytania i pytam:co to znaczy normalnie,ze szybko czy wolno,te samochody jezdza?On:no ,nie,nie chodzi czy szybko czy wolno chodzi o to czy wogole jezdza,samochody na ulicach?Odpowiedzialam mu ze mamy tylko wozy konne :-).Pokiwal glowa w zdaumie,myslac pewnie ze ten swiat jest dziwny:-). Wpisujecie najglupsze pytania!

faktycznie Angielka spytała mnie czy mamy w Polsce internet mój maz raz powiedział w pracy że u nas niedźwiedzie chodzą po ulicach, uwierzyli do czasu aż wybuchnął śmiechem:D

mnie pytali sie czy mamy McDonalds, kebaby. i inne takie ale po prostu szkoda gadac... z drugiej strony co im sie dziwic. Polacy sami gadaja na Polske, ze jest taka zla i niedobra, a UK to kasa z nieba leci i jest taaak zajeb*iscie. Poza tym wiekszosc Polakow nie umie sie dobrze wyslowic po angielsku wiec piate przez dziesiate sie porozumieja z Anglikiem

mnie wlosi pytali czy mamy wode w butelkach:::(

Mnie 7 lat temu ,anglik zapytal czy mamy pralki w polsce i czy wiem jak ona dziala:D :D. Moj sasiad nie wiedzial o polsce nic konkretnego. Natomiast znaja polakow , bardzo ich lubia, i twierdza ze jestesmy bardzo pracowitym narodem. :)

Norwezka,moja byla szefowa,zapytala kiedys czy w Polsce mamy oswietlenie na ulicach .Pewnego razu,po moim pomysle na rozwiazanie pewnego problemu, stwierdzila z zaduma na twarzy:;nie wiedzialam ze Polacy mysla to już przegięcie, przywaliłabym takiej w mordę !

To ja chyba pobije wszystkich,kiedys mi sie Angielka spytala czy my mamy MAJONEZ w Polsce,glupszego pytania w zyciu nie slyszalam!

Ludzie, a dziwicie się czemu pytają się o takie rzeczy bo po pierwsze mają wiedzę o na dany temat. Widocznie w podręcznikach u nich mało jest o Polsce. Jak kiedyś widziałem program chyba o młodzieży niemieckiej to oni myśleli, że u nas dalej są takie kolejki jak za PRL. Np że nie mamy chleba, że są kolejki po podstawowe rzeczy. To jest związane z komuną i tym, że nasi dziadkowie, rodzicie podniecali się np kolorowym papierem toaletowym na zachodzie. Nie ma co się dziwić to jest ograniczona wiedza o świecie.

styczniowy przyjaciel ,tak,dziwia mnie takie pytania.Podreczniki piszesz,ale przeciez kazdy ma internet i moze sobie poczytac o Polsce,zdjecia obejrzec.....Wyskakujesz ze oni ,czyli zagraniczni :-),tak sie w szkole o Polsce uczyli i w podrecznikach sa obrazki Polski jako wsi zabitej dechami.Takie same obrazki mozemy ogladac z Angli,Norwegi;Szwecji,Belgi bo to takie czasy byly ze furmankami na calym swiecie powozono:-).Przeciez podreczniki ucza o historii nie o obecnych czasach.Biedny i koslawy na umysle ten co tego nie rozumie :-). Dawajcie wiecej dziwnych pytan o Polske i o Polakow.

Miałem dziewczynę na roku która w Kanadzie na stałe mieszkała i nie była Polską. Mimo, że była inteligentna to o Polsce wiedziała, że u nas było jedzenie na kartki. Zdziwiona była, że mamy gallerie i praktycznie to samo co na zachodzie. Myślę, że to brak edukacji o świecie. Głupie stwierdzenie kiedyś jak leciała Dynastia był odc. gdzie była maskara na ślubie w Mołdawii. Później pytano scenarzystów dla czego akurat to miejsce? a oni bo chcieliśmy coś bardziej egzotycznego. No cholera lata 80-te to komuna i też w Mołdawii, ale ludzie tak myślą.

Mieszkam w USA i raz w gabinecie dentystycznym, asystentka dentysty ( pochodzaca z Afryki) pyta sie mnie skad pochodze. A ja na to, ze z Polski. A ona: ach wiem, to kolo Londynu tak?

mi się zapytano czy mamy snickersy!!? Ogolnie niektorzy mysla, ze mieszkamy w barakach i chooj wie jaka biede klepiemy ;/ UK jest zacofane!

nikt o polske nie dal gupiego pytania nikt nie wierzy ze jestem z polski -chociaz moze ja i cezsciowo obecnie z polski no ale mam tam jakies korzenie-wiec jak zaczynam gadac o polsce to mysla ze zartuje no a tak na parginesie to polakowi nie mozna zadac zadnego pytania bo albo sie 'czlowiek 'wywyzsza' albo pytanie glupie bo w komunizmie uczono ze wszystko ma byc zrownane z gownem i wszystko pragmatyczne wice jak ktos sie spyta normalnie i pralke to galki ludzie nie wiedza i sie pytaja bo nie wiedze czy ty wszytsko wiesz? moze to zalezy kogo sie pytaja kto jak reprezentuje polske robie filmiki o swoim zyciu w los angeles : http://www.youtube.com/watch?v=jNJoDUpzEvg

nie znosze pragmatycznego podejscia do zycia dlatego ucieklam z polski a ten temat to o tym swiadczy nie ma czegos takiego jak glupie pytanie ludzie sa zainteresowani to wszytsko i moze trudno uwierzyc ze cywilizazja tam zawitala jak sie rozmawia z niektorymi z polski co nawet dzisiak mysla ze ciezka praca i czysty pragmatyzm to pieniadze przynosi jak nie wiem nawet od czego zaczac tlumaczyc robie filmiki o swoim zyciu w los angeles : http://www.youtube.com/watch?v=jNJoDUpzEvg

czy ma majonez ojezku! no w niektorych krajach nie znaja nie kazdy pytanie to walniecue w cipe no polakom to by sie przydalo humoru i zapomnienia pragmatyzmu komuznizmu ktiry zamordowal ten humor

po niemiecku czy po rosyjsku ?(facet w Birmie ) . Ale czy Polacy wiedza, po jakiemu mówia w Birmie? No i ze w Polsce jest bardo zimno. ALE Japonczycy wiedzieli o pPowstaniu Warszawkim, o Krakowie i Wieliczce, o udziale Polski w wojnie, Chińczycy o Szopenie, Wlosi o Bońku, a matematycy wszystkich natodowosci o lwowskiej szkole matematycznej.Wszytkie narodowsosci kojarza papieza i Wałesę, wielu Gdańsk( w zwiazku z Walęsą).

No tak, że o nas też można wiele powiedzieć. Tak samo co niektórzy z nas są niedouczeni w niektórych sprawach. Sex czy sprawy powiązane z nim dla starszych dalej są tematem tabu. To zależy od wiedzy i otwartości jaką każdy z nas posiada.

w sumie ktos tu mial racje. oni po prostu sie pytaja bo chca sie dowiedziec. a my od razu sie obrazamy. sama taka jestem, rece mi wtedy opadaja ale oni pytaja z czystej ciekawosci pewnie, a nie zeby nas przyrownac do zera...

mysle, ze wiele zalezy od srodowiska. Duzo jezdze po świecie ale na ogol mam do czynienia z ludzmi po studiach i nie spotykam sie z dziwnymi pytaniami . Podstawowe informacje mają - gdzie Polska lezy, co jest stolicą, jeszcze Kraków, ze znanych dochodzi Maria Curie, Kopernik,czasem filmowcy, czy kto jest prezydentem. Facet z Indonezji umial wymienic caly sklad polskiej druzyny pilkarskiej ( ja nie). Wiedzą mniej wiecej tyle o Polsce co ja o ich krajach - a uderzmy sie w piersi - ilu Polaków ma pojęcie o krajach np Ameryki Łacińskiej, czy azjatyckich, czy potrafi wymienic znanych obywateli tych krajow, czesto ludzie nie maja pojecia, dzie te kraje leza i co jest stolicą. A i europejskich - czy npznamy wielu Finow,albo Rumunów, ich historię...

nie pieprzcie, że komuna zabrała Polakom poczucie humoru; uważam, że socjal w pełnym tego słowa znaczeniu lepszy był w tamtej epoce; ludzie byli przyjaźnie nastawieni, wszyscy razem się umawiali na akcje, były niezapomniane prywatki, przebywanie na łonie natury, wzajemne żarty, dobra piłka, brak komputerów tylko relacje towarzyskie, specjaliści lekarze w małych miejscowościach; oczywiście byli ludzie dotknięci przez system, ale to była mniejszość; ludzie nie cieszyli się z komunizmu, braku produktów, tylko z człowieczeństwa; teraz wszytko zdziczało, jak popatrzysz się z uśmiechem na drugą osobę możesz dostać w pysk; kapitalizm, konsumpcjonizm, globalizm- to są prawdziwe przyczyny obecnego narzekania; jak nie macie o czymś pojęcia to nie piszcie

komunizm promowal grupowe spotkania mordowal indyiwdulanosc wiec byly prywatki na ktorych pili i zygali no jasne a tak naparwde to w komunizmie to bylo mnostwo ludzi na ulicavh co sie do siebie umsiechali. eeeh co? ha ha ha co ty pirdolisz szaro buro i kopniaka w kolejce po mieso ha ha jak ktos nie ma tyle lat by pamietac kominizm to nie mysl ze mozesz zaplayatc klamstwa bo i tak sie orientuje o czym gada

ludzie byli jak obory bez indywidualnosci

roboty byly teraz lepiej bo wolno siebie poznac wolno oddychac i wolno wolno zapirdalaj z ta gloryfikacja komuny

zauwazcie jednak,ze teraz NIKT NIE BRONI nikomu grac w pilke, spotykac sie z przyjaciolmi - itd - jesli ktos woli kompa , to jego WYBOR. za komuny takiego nie było (pomijajac brak komputerow, nie bylo np mozliwosci wyjazdow, robienia pieniędzy ( a wiec brak motywacji - czyli wiecej czasu na filozoficzne pogaduchy), za to siermięga, ktora teraz ludziom sie wydaje niemozliwa do zycia.

naucz się pisać najpierw dzieciaku, lekcje polskiego nie są złe

Na szczęście poza Papierzem i wybitnymi naukowcami mamy jeszcze jeden znak rozpoznawczy, który łatwo jest kojarzony Polska Wódka i aktorka Teresa Orlowski ;-)

mnie angielka zapytala czy mamy zelazko w polsce!!! ja jej ze tak ale na wegiel:) i pracowalam z takia glupia angielka ktora nie wiedziala ze papryka rosnie na krzaczku. ona myslala ze ja sie w fabryce produkuje. naciskasz czerwony guzik masz czerwona papryke, naciskasz zielony- zielona papryka. normalnie szok!!!!! i dziwila sie ze kanapki sama w domu robie.bo ona nie potrafi, i jej tekst do mnie "przeciez kanapki sie w sklepie kupuje" :) AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!ratunku!!!!!!!!!!!!!!

No o.k jezlei ktos nie chce dowiedziec sie czegos wiecej o kraju z ktorego akurat poznal znajomego,znajoma ,to o.k My Polacy mozemy sobie myslec ze w Nigeri to tylko busz i muzyni biegajacy miedzy wioskami. Tak ja wyzej pisalam ze to zalezy od intencji czlowieka ze wpisze sobie w google kraj z ktorego pochodzi nowo poznany czlowiek i wie sie wszystko.Wiem ze takiej inwencji czasem brak i nam i obcokrajowca i stad pochodza glupie pytania, Piszcie prosze ,glupie pytania a nie komentarze. Pewnie ze komuna nie odebrala Polaka poczucia humoru!:-).Ja jestem tego dowodem :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-).

a i jeszce sie mnie pytano czy rzeczywiscie jadamy labedzie w polsce tak jak pisza o tym gazety. ja mowie ze nie spotkalam sie z nikim kto by labedzie jadal, ale na golebie to sie paru smakoszy znajdzie. oczy miala jak 2 :):):):)

najbrzydsze sa golfy - spierdalaj juz z tym glupawym nickiem... no, generalnie angole nic nie wiedza nawet o Szwecji. wszedzie maja nas za biedny kraj. no chyba ze pojedziesz na Ukraine.