Moja Zona jest alkoholiczka

Ja mam 21 lat, a moja zona 29. od ok. 4 miesiecy regularnie wraca do domu narabana (slub 7 mies. temu) Jak jej mowie by sie ogarnela, to tlumaczy ze wiele nie pije, ale ma slaba glowe, na dodatek po alkoholu jest bardzo agresywna, raz biegala z nozem i rzucala wszystkim co jej wpadlo w rece.. jednym slowem Lipa.

A co ona robi z takim dzieciakiem? :D

ha ha ty jestes dzieciak;p

#zmienilem nick# Az takiej duzej roznicy wiekowej nie ma miedzy nami..

Mozecie cos poradzic co mam zrobic w tej sytuacji? W gre nie wchodzi zaden odwyk, ani AA czy cos takiego..

ani nic takiego*

To jak odwyk nie wchodzi w grę, to przywiąż ją do kaloryfera, dawaj żryć 3 razy dziennie i nie wypuszczaj z chałupy

czy cos takiego.. ani nic takiego* ..

ciezko bedzie bez tego. wierz mi, moj ojciec 30 lat meczyl sie w takim ukladzie - bo chcial jej koniecznie pomoc. umarl ze zgryzoty 5 lat temu, a ona dalej pije. butelka najwazniejsza. powodzenia

ani AA czy cos takiego.. dzieki ta a jak ja juz odwiaze, to nie bedzie za fanie hehe

kudzu root dosypywa do jedzenia

pij razem z nią