Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edtretyr

FAKTY SA TAKIE, ze majac lat 30 duzo trudniej znalezc kogos i stworzyc dobry

Polecane posty

Gość edtretyr

zwiazek niz gdy sie ma powiedzmy 23 lata. zgadzacie sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqqwdwq
mam 25 i to chyba prawda .. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrinkaaa
amertyki nie odkryles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szabadabadabada.
ale nie jest to niemożliwe, ludzie poznają sie w różnym wieku, już wolę taka sytuację niż zamążpójście w weiku 20 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccvfdcgvfcrftcrf
ja nigdy nikogo nie mialam a mam juz prawie 30 lat i lata samotnosci zrobily swoje. nie umiem sie do nikogo zblizyc.. i na zawsze bede juz sama. takie zycie jest h..uj warte wiec w 30 urodziny popelnie samobojstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetttttttttka
a ja się nie zgadzam z tym :) Po 30-stce ludzie sa już po kilku związkach i wreszcie wiedzą, kogo szukają, więc chyba mają łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To i ja się dołączę:)
ale z drugiej strony trwałe,dobre związki się tworzy około 30. Wczesniej człowiek nie wie czego chce,czego oczekiwać od partnera. aczkolwiek zeby stworzyć dobry związek nalezałoby mieć jakies doswiadczenia z płacią przeciwną,zeby wiedzieć czego oczekiwać i poznać na czym namzalezy i umieć obcować z drugim człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szabadabadabada.
nie smuććie. ja tam uważam, że każdy wiek jest dobry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccvfdcgvfcrftcrf
go..wno prawda. ile mozna zyc spedzajac kazdy dzien samotnie gapiac sie w sciane i gadajac do siebie nie majac nikogo sie odezwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edtretyr
majac lat 30, po pierwsze pula potencjalnych partnerow jest duzo, duzo mniejsza !!! po drugie, z reguly w tym okresie zycia poznajesz duzo mniej ludzi niz w czasie studiow nawet jesli samemu jest sie bardziej zadowolonym z zycia, wyglada dobrze itp, to jednak jestes daleko w tyle jak masz 30 lat i nie masz partnera w stosunku do wiekszosci swoich znajomych, z ktoych co najmniej polowa ma juz rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szabadabadabada.
co to znaczy w tyle? wiesz jaki odsetek rodzin jest niekochających się inieszczęśliwych? potem są ze sobą tylko ze wzgledy na dizeci..ja podziękuję nie sztuka zrobić sobie dzieci i wziąć ślub, sztuka dobrze wybrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzio3232
ccvfdcgvfcrftcrf a probowlaas troche pomoc szczesciu i kogos poszukac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccvfdcgvfcrftcrf
A JAK NIKT NIE CHCE CIEBIE WYBRAC TO CO WTEDY???? kazdy sobie gada a bo ja sobie wybiore a bo ja mam czas a bo to ode mnie zalezy.. bla bla bla. a jak nie zalezy???? jak ten kogo sobie wybierzesz ma cie w d.??? jak w ogole nikt nie chce zebys go sobie wybrala to co wtedy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccvfdcgvfcrftcrf
owszem radzio, umawialam sie z ludzmi na portalach randkowych- niestety zero efektow. a tak normalnie nikt nie zwraca na mnie uwagi a rzucac sie na ludzi na ulicy nie bede z siatka na motyle czy cos zeby ich zawlecna chate i zaobraczkowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzio3232
więc w czym tkwi Twoj problem ze faceci nie chca sie z Toba związac ? wyglad ? charakter ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccvfdcgvfcrftcrf
charakter. natura robi selekcje - jest za duzo ludzi na swiecie wiec czesc rodzi sie totalnie aspoleczna i nikogo na stale nie umie do siebie przyciagnac - wten sposob zmniejsza sie prawdopodobiestwa ze beda dzieci wiec jakas kontrola urodzin w naturze istnieje.. zreszta niewazne. jak sie urodzisz z przeznaczeniem samotnosci to masz przeyebane ogolnie rzecz biorac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szabadabadabada.
walne teraz banałem, ale on się sprawdza w moim przypadku, musisz POMIMO WSZYSTO siebie polubić i docenić, właśnie wtedy kiedy nikt cię nie docenia doceń sama siebie, wtedy ma się zupełnie inne spojrzenei na świat i ludzie chcą z Tobą przebywać a od przyjaźni może się wszystko zacząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość see you in the next life
Zgadzam się. Mając 30 lat tak jak w moim przypadku i zaczynać związki jest bezsensu. Co innego jak ktoś był w związku lub związkach. Ma jakieś obycie itd. Taki ktoś jak ja nie wiem od czego zacząć i jak się za to zabrać. Taki wiek u faceta do czegoś zobowiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marabka
Zgadzam się, w tym wieku jest bardzo trudno:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka w soku
Moim zdaniem - duzo latwiej :) Ale moze tylko mi...? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżejbiel
ja też przed 30tka. Okropność, tracę młodość.. w kółko kązdy tak gada o 30tkach. Ale serio to uważam, że to najfajniejsze moje lata.. Już nie smarkula jeszcze nie starucha :) Jest git! Mam za sobą kilka związków i i tak uważam, że się na nich nie znam, haha.. Jak przychodzi miłość ta prawdziwa to wszystko się staje jasne i nie trzeba być ekspertem i mieć doświadczenia z poprzednich związków, bo one i tak g dają tak samo jak stwierdzenie, że jakby się mogło cofnąc czas nie popełniłoby się tych samych błędów.Guzik.. Im człowiek starszy tym głupszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×