Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anna20elk

nikt mnie nie chce

Polecane posty

Aniu z tego co widzę i wyczytałem z twoich wypowiedzi. Stwierszam że jesteś bardzo mądrą kobietą!! Najważniejsze to być sobą dokładnie tak jak napisałaś. Jestem pewien że prędzej czy później pojawi się ktoś kto pokocha cię taką jaką jesteś!!. Po prostu jeszcze nie pojaawił się ktoś odpowiedzi dla ciebie, ale jak się taki ktoś pojawi poczujesz to ten na którego czekasz. Ja poznałem swoją 1 miłość w wieku 22 i 1/2 roku i podobnie jak ty nigdy wcześniej nikt się mną nie interesował ani ja nie nie zwracałem uwagi na kobiety. To uczucie przyszło samo nieoczekiwanie i było prawdziwe i piękne. Niestety nie trwa do dziś bo zły los chciał inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takisobie78
Zaraz wiedziałem, że przyczyną tego jest niewłaściwy stosunek do własnego ojca. Bo każde dziecko wychowuje się w rodzinie z ojcem i matką. Twoja podświadomość jest dlatego źle zaprogramowana i wysyłasz telepatycznie skrzywione sygnały które do facetów którzy by do Ciebie pasowali, nie docierają. Zalecam rozwiązać ten problem przez wyszukanie sobie odpowiedniej afirmacji. Gdy ten problem będzie rozwiązany, to wyszukaj sobie w internecie afirmację na idealnego partnera. Kiedyś proponowałem Ci pomoc, ale już teraz tego nie będę robił, bo nie lubię się nikomu narzucać. Zyczę Ci idealnego partnera na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo też tak miałam
czekałam 24 lata na pierwszego faceta, wczesniej nikt mnie nie chciał. Zakochałam się w nim bardzo. Szczęście trwało 5 miesięcy, a potem mnie rzucił przez smsa i na tym kontakt się urwał, osobisty kontakt. Bo od znajomych słyszałam jakich niestworzonych bajek z kosmosu o mnie rozpowiada. A teraz mam 26 lat i dalej jestem sama. I pewnie tak juz zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JkoszulkaJ
Ja mam bardzo podobna sytuacje,z ta roznica, ze jeszcze chodze do gimnazjum i jestem troche mloda, dziewczyna w wieku dojrzewania, ale mi rowniez doskwiera ten problem: Mam gladka cere bez syfow,geste blond wlosy,niebieskie oczy,jestem sredniego wzrostu(165), wydatne usta po mamie i babci, jestem szczupla,choc mam ksztalty(53kg), z charakteru to mozna mnie nazwac dusza towarzystwa, wesola i otwarta,przyjazna oraz z wyjatkowym poczuciem humoru, z dystansem do siebie, a jednak nikt mnie nie chce, bo jakby to inaczej nazwac...Przyjaciolki i przyjaciel mowia mi, abym sie nie przejmowala i z wiekiem ktos sie we mnie zakocha,bo przeciez jestem taka mloda, a jednak...Jedna z moich przyjaciolek jest adorowana przez kilku chlopakow naraz,zapraszana do kina,do parku, komplementowana...I oczywiscie na kazde spotkanie ciagnie mnie ze soba, bo sama sie krepuje, poza tym bardzo mnie lubi i chce,zebym jej towarzyszyla,a ja tym czasem czuje sie jak piate kolo u wozu hahaha :) Cos czuje, ze skoro w tym wieku tak sie dzieje, to ten problem pozostanie ze mna do konca zycia, juz sie z tym pogodzilam, ale zawsze jak mi jest z tego powodu przykro i nikt nie jest w stanie mnie pocieszyc, to najzwyczajeniej w swiecie powtarzam sobie, iz bez faceta tez mozna zyc, np: miec wielu znajomych, chociaz w sumie oni kiedys i tak zaloza rodziny i beda mieli dla mnie mniej czasu, zapisywac sie na jak najwiecej zajec dodatkowych, pojsc na dobre studia i po ich ukonczeniu zdobyc dobra prace, co sie wiaze z mnostwem pieniazkow, a jak bede sama to wszystkie pozostana dla mnie, takze wiecej ubranek na kacie :) Zawsze mozna tez zaadoptowac dziecko lub zajac sie hodowla jakichs zwierzat,keine problem. Jeszcze cale zycie przede mna i wiem,ze to dziecinne, ale czuje, iz moj problem jest na tyle wielki, a moja psychika na tyle zapisala sobie obraz faceta,ze tak pozostanie juz przez dlugi czas, serialnie. Milego wieczroku i nie przejmowac sie! Bierzcie zycie tak jakie jest, tak jak ja. :) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też przez wiele czasu obawiałam się że nikogo sobie w życiu nie znajdę. Czułam się samotna, nie kochana, brakowało mi drugiej osoby, bliskości, pocałunków, wspólnego dzielenia się swoimi przeżyciami. Bedac już na skraju wyczerpania psychicznego zdecydowałam się zamówić rytuał przyciągnięcia powodzenia u płci przeciwnej na stronie http://urok-milosny.pl , po 2 miesiącach znalazłam faceta o jakim wcześniej nawet nie marzyłam. Czuły, wspaniały, a jednocześnie zaradny i męski. Wreszcie odżyłam i dowiedziałam się co to prawdziwe szczęscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakocham sie
Drogie panie, ja z kolei jestem mężczyzną, również mam tak samo gdy sobie poznam kogoś to zaraz znajduje sobie innego, a zawsze każda dziewczyna mi mówiła, że jestem mega fajny, to ich opinie, czuły się zawsze dobrze, a na końcu i tak zawsze jestem sam, mam juz 42 lata, tak samo jest mi przykro, dziwne wygladam na 30 lat, a mimo wszystko nikogo nie mam, przepraszam i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jkoszulka jeżeli jeszcze jesteś, to odezwij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×