Czy średnio ładna dziewczyna ma szansę na sponsora?

Nie jestem super pięknością, ale jakimś mega pasztetem też nie. Poza tym jestem zadbana, szczupła (choć mam bardzo małe piersi), jestem blondynką, noszę ładne ubrania także wyglądam atrakcyjnie i seksownie. Tylko ta twarz i biust stanowią problem. A i jestem dobra w łóżku. Myślicie, że jest sens odpowiadać na anonse sponsorów, czy się ośmieszę?

jak widac, zadna praca nie hanbi

a co tam jak ci zalezy - ale proponuje lepszej pracy poszukac...

no co:P Lubię seks, a faceta w chwili obecnej nie mam. Po co mam szukać sobie kolesia do łóżka (mam swoje potrzeby), skoro mogę z tego mieć jeszcze kasę? Poza tym taki sponsor będzie bardziej elegancki, kulturalny i na poziomie. Więc w czym problem?

to sie pieprz KU R WO , kogo to obchodzi

o rany, pytam czy jest sens wysyłać odpowiedź, a nie o ocenę pomysłu, który moim zdaniem jest dobry. lepiej się bzykać z kims na poziomie i mieć z tego kasę, niż z jakimś typem poznanym na imprezie, nie? Faceta stałęgo niestety nie mam obecnie, a przecież muszę się z kimś bzykać.

nie masz pewnosci ze bedzie atrakcyjny i pachnacy.... tacy maja laski co im za\darmo daja....

dla mnie to jedno i to samo, ale coz, to nie moje zycie wiec droga wolna :P

no to przecież najpierw się z takim spotyka na kawę czy coś. Jak się okaże beznadziejny to zwieję, jaki problem?

możesz uprawiać seks z kimś kogo kompletnie nie znasz tylko dla kasy? kurcze, przeraża mnie to :(

Własnie nie tylko dla kasy, tylko przede wszystkim dla przyjemnosci, bo tego potrzebuję. A skoro mogę miec z tego jeszcze kase to czemu nie?

Syfa też możesz mieć :)

Chyba po coś są kondomy? Myślisz, że ty nie możesz mieć syfa jak pójdziesz do łóżka z nową dziewczyną?

sponsoring to eufemizm wobec slowa "kur.estwo" kur.estwo ladnie ubrane w slowa

no owszem i co z tego?

a nie pomyślałaś, że to się w przyszłości odbije na Twojej psychice?

Nie sądzę, bo niby dlaczego? Poza tym zarobię na tym interesie kupę kasy i jakby faktycznie miałoby mi to się rzucić na psychikę to pójdę do psychoterapeuty, bo mnie będzie stać. Policz sobie: na sponsoringu zarobię jakieś 2000zł, na terapię wydam w przyszłości jakieś 400zł miesięcznie (jeśli w ogóle), więc nadal jestem na plusie 1600zł. Opłaca się.

chyba nie spodziewasz sie pozytywnych wpisów na taki topik:D przeciez powszechnie wiadome jest w średniowiecznej III RP że seks dla przyjemności to tylko faceci mogą a kobiety nie bo wtedy kurwa i szmata:D jakby już nawet nie było tego motywu ze sponsoringiem tylko poprostu szukalabys faceta w necie na niezobowiązujący seks i tak bylabyś potępiona jak pusta szmata i totalne dno:D

18:53 [zgłoś do usunięcia] Lady Blond a nie pomyślałaś, że to się w przyszłości odbije na Twojej psychice? wlansie tez mnie ciekaiw jak odbije sie na jej psychice seks z typem ktorego sobie sama wyselekcjonuje i wybierze , z takim ktory ja pociąga itd... bardziej ryje psyche kobiecie trwanie w zwiazku i bzykanie się z mężem po 15 latach malzenstwa do ktorego się już nic nie czuje...

Tym razem to znowu ja + ban x2, zgadzam się w 100% Jestem kobietą świadomą własnej seksualności i seksu potrzebuję. Naprawdę wolę się bzykać z kimś na poziomie, którego poza tym najpierw przecież poznam, niż wyrywać nie wiadomo kogo w dyskotekach. A jak ktoś chce za to płacić, to czemu nie skorzystać?

a gdzie maszte ogłoszenia chętnychna ciebie panów? Widzieli cię wogóle? Bo moze są chętni,ale dopóki cię nie zobaczą i nie ocenią.

No właśnie nie widzeli i boję się odpowiedzieć z powodów podanych przeze mnie na początku wątku:0

no przeciez spotka się z takim w miejscu publicznym i oceni typa nie?:D a on oceni ją i albo podpasuje albo nie:D ps. musisz sie liczyc ze wiekszosc zgłaszających się to będą żonaci faceci:)

Ja mialam na studiach, ale sponsorke:) Z tym ze jestem raczej ladna:)

Nie przeszkadza mi, że żonaci, bo nie szukam związku tylko seksu. A to ich sumienie i ich moralność jeśli zdradzają swoje żony, ja nie zamierzam się przejmować obcymi dla mnie kobietami.

to nie dziel skóry na niedźwiedziu i nie przeliczaj ile zarobisz dopóki nie znajdzie sie chociaż jeden chętny na ciebie--bo moze się okazać ze wszyscy uciekną na twoj widok to ze masz ochote byc sponsorowana to nie znaczy,ze masz do tego predyspozycje.

i słusznie ps. mężatki z kafe, mysle że mężowie przynajmniej 10-20% z was szuka w necie utrzymanki/wolnego seksu/

to ze masz ochote byc sponsorowana to nie znaczy,ze masz do tego predyspozycje." no wlansie o tym topik czlowieku:D cyztaj ze zorzumieniem:O laska wlasnie sie obawia tego że się chętny na nią nie znajdzie bo ma, jak smaa pisze, srendią twarz i małe cycki

mówiąc że odbije się na jej psychice, miałam na myśli sytuację w przyszłości kiedy będzie chciała być z kimś a nie będzie potrafiła, jeśli koleś nie obsypie jej prezentami.. moja koleżanka na własne życzenie tak się uszczęśliwiła, więc wiem ci mówię.

szukasz łatwej kasy? iudz i dorób się uczciwą pracą,żebys póxniej bez wstydu mogła spojrzec na siebie w lustrze. po sponsoringu(o ile wogóle ktoś zechce cię puknąć) będziesz czuła się pusta i nic nie warta,obdarta z wyzszych uczuć. zachowaj resztki godnosci i szacunku do siebie i swojego ciała.