Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ewka ;-)

jakie lubicie zabawy? ;-)

Polecane posty

Gość Przed wytryskiem2
Wina? Wypiję każde w dobrym towarzystwie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kra-m
Jedna z fajnych zabaw ktora mam z moja kolezanka z pracy to wzajemne golenie. Czasem robimy zdjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FuckIsNotACrime69
Prace w firmie importującej wina do polski-doradca ds.win :P To pewnie dobrze schłodzonego chablis byś nie odmówiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FuckIsNotACrime69
jeśli chodzi o białe to ja bardzo lubię rieslinga znad moseli,a ostatnio bardzo posmakował mi argentyński torrontes,idealne wino do picia przy zbliżającej się ciepłej pogodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooo taaaaaaak
hahaha nie wierze! petit chablis chlodzi mi sie na "po treningu do kapieli"!!! :D no co za zbieg okolicznosci ;P fajna praca, ojj ja bym sie w tym odnalazla na pewno :D tzn na pewno chcialabym... a ide w zupelnie innym kierunku :) ale ponoc na uniwersytecie jagiellonskim otworzyli kierunek... hm cos z enologia, ale nie wiem jak sie zwie :D argument na przeprowadzke do Krakowa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FuckIsNotACrime69
haha po treningu na uzupełnienie glikogenu w wątrobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooo taaaaaaak
udusze Cie! nie pisz juz nic bo pomysle zes moja "bratnia dusza" haha :D no nie mam pytan! ja tez uwielbiam reslinga! nie wiem tylko czy mowimy o tym samym! a tej argentyny nie znam, tzn tak mi sie wydaje, ja tez jak juz sie tej francji uczepie to trudno mnie "oderwac" :D na lampki w restauracji chetnie probuje nowosci, ale kiedy zaopatruje siebie to hurtem i praktycznie sama francja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooo taaaaaaak
sie nie smiej ;) dla mnie lampka wina 5/6 razy w tyg. to norma, do obiadu albo wieczorem, poprzestaje na lampce, ale zastanawiam sie czy to juz nie jest problem :P wiesz, mam jeszcze jedna serie, a pozniej godzinke na rowerku, zaraz po - a tego nie moge przerywac na pisanie- wiec... bede tu za ponad godz . moze uda sie jeszcze pogadac, o ile bedziesz :) no ale pozniej uciekam do wanny z ksiazka i winem , wiec... tez sobie wybrales moment na "pojawienie sie" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FuckIsNotACrime69
riesling zdecydowanie wytrawny,ale kabinett lub spatlese też są super,cudowna jest ta mineralność w tym winie. torrontes to bardzo rzadki szczep,dobrze udaje się w Argentynie,aromaty kwiatowe,owoce tropikalne,akcent melona i brzoskwiń.Polecam abyś go kiedyś spróbowała :) Przy najbliższym uzupełnianiu piwniczki weż na próbę też Sauvignon Blanc z Nowej Zelandii,najlepiej z winnicy Saint Claire,powinno Ci też posmakować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×