Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Givernera

Prawdziwy problem, czy problem w psychice?

Polecane posty

Gość Givernera

Witam! Jak sami sie domyslacie po nazwie tematu mam problem z niska samoocena.. Jestem chlopakiem, jakby to walnac prosto z mostu, brzydkim chlopakiem :D Mam 18 lat, moja dziewczyna 17 i jest dziewczyna z grona tych pieknych dziewczat.. Ogolnie jestem wysoki, lecz chudy, na 188cm wzrostu przypada mi jedynie 62kg masy i nic konkretnie nie moge z tym zrobic... Moj problem polega na tym ze uwazam siebie za slabego w lozku, dziewczyna nie narzeka, regularne orgazmy i w ogole, ale mnie ja nie jestem zadowolony ze swoich poczynan.. Ogolnie szybko dochodze, za pierwszym razem to max 2-3min i jest koniec.. Drugi raz powiedzmy ze lepiej do pol godziny, ale ostatnio pojawil sie problem z opadajacym sprzetem podczas stosunku, w niej po prostu mi opada.. Jestem tym mega zalamany, boje sie caly czas tego, powtarza sei to co 2-3 stosunek.. Nie opada mi nigdy tylko za 1 razem, ale skoncze 1 raz, odczekamy bawiac sie soba 15-20min, sprzet ladnie stoi, ale gdy przyjdzie co do czego to po ok. 5 min zaczyna byc miekkie spaghetti.. Mam niskie cisnienie, ok 70/90, wiecznie zimne rece, a na dlugosc sprzetu tez nie narzekam... Moze to byc jakos powiazane to wszystko? Niskie cisnienie z wzwodem? Aa, to moja pierwsza partnerka seksualna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mówisz i chooj
Debilu! Masz fajna dziewczynę a sprzęt Ci opada, bo zamiast mysleć o bzykaniu myślisz czy jesteś dość piękny! Weź się, kurwa Chłopie.. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BoskiŻygolak
Psychę masz skopaną ;) Mój stoi godzinami, nawet za 4 razem, zostań seksoholikiem = sprowadź w swojej głowie kobietę do roli seksualnej i przestań zachowywać się jak baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Givenera
Jakos nie potrafie mojej ukochanej sprowadzic do roli tylko seksualnej.. Zwiazek jest na powaznie i raczej nie mozemy siebie sprowadzac do takich rzeczy.. Nastepny problem jest taki ze mam porownanie z jej bylymi, wiem jacy byli i wgl.. Jeden, wg mnie troche dziwny przypadek, mial 100% kontroli nad wytryskiem i mogl godzinami... A ja jakos czuje sie podle z tego powodu ze koncze tak szybko, wstydze sie tego, do tego doszedl teraz miekki wacek... Nie mam pojecia co robic.. Jakies tabletki? Np. wyciag z zen szenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×