Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alkoholiczka sie melduje

Czy odkad jestescie matkami zdarzylo sie wam... upic?

Polecane posty

Gość alkoholiczka sie melduje

Pytam calkiem powaznie czy zdarzylo wam sie tak ostrzej poimprezowac? Nie mam na mysli tu schlania sie do nieprzytomnosci, ale tak, ze np. drugiego dnia kac lekko pomeczy:P Bo powiem wam, ze ja odkad zostalam mama to sie upilam tak porzadnie kilka razy. Ogolnie nie chodze co tydzien na imprezy, ale jak jest okazja to owszem wypije. Czesto jednak mozna sie zetknac z opiniami, ze matce to juz nie wypada sie upic. Co o tym myslicie? Tylko zaznaczam, ze chodzi mi o picie regularne, ale raz na jakis czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaagata
Chciałabym :-( ale niestety nie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alkoholiczka sie melduje
dlaczego nie? Nie mozesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, ale ja tak, czy tak nie miewam kaca;) nie widzę nic złego w poimprezowaniu tak długo, jak długo dziećmi opiekuje się przynajmniej jedna przytomna i trzeźwa osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammaa maksia
no jestem mama prawie 2 lata i nigdy mi się to nie zdarzyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie się zdarzyło
mieć ostrego kaca i zajmować się dzieckiem. nie widze w tym nic zlego. nie rozumiem stwierdzen że matka to juz musi sobie wszystkiego odmawiac nawet ostrego seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mi też się zdarzyło
U nas jest tak...jak mi się zdarza wypić to mąż musi byc trzezwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarzyło mi się upić raz- na Sylwestra, poza tym jakieś małe ilości okazyjnie- kiedy mąż nic nie pił, ale raczej to ja piję jeśli jesteśmy w towarzystwie i jest podawany alkohol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No tak raz
na sylwestra:) 2011-2012.Męczyło mnie na drugi dzień i to zdrowo :P.Mały ma 4 lata.Tak to okazjonalnie piwo albo wino jakieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Exetta
Nie, ale ja się w ogóle nie upijam, bo po alkoholu po prostu robię się senna i tyle, śpioch - więc kaca też nie miewam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......Mirabella....
upic to moze za duzo powiedziane, nie lubie byc zalana bo to poprostu nie wypada jak laska jest zalana w trupa. Ale raz na miesiac wychodze ze swoimi przyjaciolkami na impreze cos wypic i poszlaec w klubie. Wtedy troche wypijemy ale znam umiar i swoje mozliwosci wiec nie przeginam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdarzyło mi się raz
i po tym razie odechciało mi się upijania jak dawniej, bo rano trzeba wstać do dziecka i nikt tego za mnie nie zrobi, a na kacu wiadomo jakie to trudne lepiej pić z umiarem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......Mirabella....
no to fakt zajmowanie sie dzieckiem po imprezie zakrapianej to masakra. Ja córke wysyłam do dziadków w sobote poznym popoludniem i odbieram w niedziele po poludniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odkąd siostra mnie schlała 3 lata temu na moim panieńskim, który dzięki temu skończył się o północy a ja 2 dni nie wstawałam z łóżka to nie zdarzyło mi się...a jeszcze mama nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak :) dwa razy, a mały ma już trzy lata. Oczywiście mąż trzeźwy, następnego dnia zajmował się małym a ja odsypiałam. Powiem szczerze, że raz na jakiś czas to nawet wskazane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdarzyło. Ale moje dzieci nie widziały mnie nigdy pijanej ;P generalnie to raz roku, na spotkaniu klasowym z liceum. Zawsze spotykamy się o tej samej porze, wracam rano :) Ale od roku się wcale nie upijam, co najwyżej jakiś reds do towarzystwa, bo wizja kaca jest dla mnie gorsza niż impreza na trzeźwo. Chyba się starzeję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inna matka
Mi zdarzyło się raz, pierwszy raz piłam alkohol po ponad rocznej przerwie i okazało się ze 2 lampki wina to za dużo. Miałam szampański humorek ale następnego dnia obudziłam się z bólem głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie:) Mam grono kolezanek:) Rowniez matek i co jakis czas zostawiamy dzieci pod opieka mezow i po kolei u kazdej w domu robimy sobie party:) Tylko w damskim towarzystwie;) Pogaduchy, wariacje i oczywiscie alkohol:) Dwa razy zostawalam na noc u kolezanek bo sie zalatwilam niezle:))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano zdarzyło sie ;) kilka razy... jak piję to tylko wtedy, kiedy wiem, że nie ja muszę na drugi dzień zajmować się dzieckiem ;) chociaż to i tak nie zdarza się często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dajerling
Nie. Pilnuję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łohohohohohhohohohh
ja jestem w ciąży ale szczerze mówiąc nie mogę się doczekać aż w końcu będę mogła poczuć lekką fazkę:) oczywiście nie piję w ciąży i nie będę pić jak będę karmić piersią ale czasami mam ochotę poczuć trochę procentów we krwi, zwłaszcza jak jest jakaś imprezka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
generalnie uważam że alkohol jest dla ludzi, uwielbiam wino i tequile i zdarza mi sie poimprezować - ale Młody jest wtedy u babci a ja kaca sobie moge spokojnie odespać :) Ale zdarza mi sie wieczorem jak młody spi zrobić driinka do filmu albo winko do książki - i to wcale nie raz na miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×