Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość StOkRoTkA 26

dziwne zachowanie faceta

Polecane posty

Gość ooooooooooo taaaaaaak
tylko widzisz skarbie, gdyby bal sie, ze ciebie straci, nie chcial cie ranic i rzeczywiscie cos by sie wjego zyciu dzialo, to powiedzialby " nie martw sie, daj mi czas, ale wiedz ze kocham i miedzy nami jest okej" A On ewidentnie liczy na to, ze Ty powiesz "koniec" I mowi Ci to ktos kto sam tak postepuje. :/ jesli teraz bedziesz go dalej nachodzic i zabiegac to nic nie ugrasz, zniechecisz go bardziej, skompromitujesz sie i jedynie w przyszlosci gdy juz sie otrzasniesz z tego, pozostanie niesmak, ze tak sie ponizalas dla faceta :( przykro mi... jedyne co mozesz to napisac mu ze bardzo Cie krzywdzi, ale Ty nie bedziesz dluzej prosic sie o cos, co powinno byc oczywistym, czyli o szczerosc, napisze ze jesli to koniec to chcesz to uslyszec, albo nawet przeczytac, ale niech nie przeciaga tego jak Cie krzywdzi w nieskonczonosc... i wiecej nie pisz, nie kontaktuj sie... bo jesli to koniec, to jzu nic nie ugrasz, a jesli cos ma byc, jesli ma wrocic, to wroci... ale nie wiem, czy powinnas mu wybaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StOkRoTkA 26
masz rację, ale ja nie umiem podjąć decyzji o rozstaniu jak go kocham, jak mogę mu powiedzieć żegnaj jak bez niego żyć nie umiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooo taaaaaaak
wiem ... wiem ze teraz myslisz,z e nie umiesz bez niego zyc, ze myslisz iz juz nikogo tak nie pokochasz, ze zycie ci sie lamie, a Ty rozpadasz sie na kawlaki, ale wiesZ? Powiedzenie, ze "czas leczy rany" jest prawdziwe, malo tego... z czasem zapominamy, wiesz? I zakochujemy sie na nowo... ludzie jak swiat stary przezywaja tragedie, porzucenia, rozczarowania i zyja dalej, i znow sa szczesliwy... Ty tez bedziesz.. Pamietaj kochanie, koniec jest zawsze poczatkiem, najczesciej czegos lepszego... wiem ze Ty teraz tego konca a nawet poczTKU nie chcesz, z enic nie chcesz bez niego i wiem ze boli i bedzie bolec i duzo lez wylejesz i duzo smutnych nieprzespanych nocy, i nagle powroty emocji, ale z czasem bedzie tylko lepiej i latwiej... musisz to przejsc przetrawic, wyjdziesz z tego silniejsz ai madrzejsza, takie doswiadczenia wiele nas ucza, ucza nas jak w przyslzosci byc szczesliwym, ucza czego chcemy czego nie na co nalezy uwazac i ze zaufanie nigdy nie moze byc bezgraniczne... ile ams zlat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StOkRoTkA 26
ja mam 27, myślałam że będzie ojcem mojego dziecka, że razem się zestarzejemy, że to ten jeden jedyny i do końca zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooo taaaaaaak
a ile lat ma on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TnCn
Jak zachowywal sie miesiac przed tym nim zamilknal? Czy NIGDY nie widzialas niczego niepokojacego w zachowaniu? Czy nic sie nie zmienilo juz WTEDY? w jego zachowaniu, wygladzie? co z telefonem? nie zaczal go bardziej pilnowac, chowac? nie dostawal jakichs smsow? nie wychodzil rozmawiac? Moze kogos nowego (nowa) przyjeli do jego pracy? a moze poznal kogos na jakims czacie? Mam wrazenie, ze on sie wycofuje w sposob swiadomy. chce pokazac Tobie, ze cos sie zmienia miedzy wami, ze oddala sie od ciebie. chce ci pokazac, bo pewnie nie umie ci tego powiedziec wprost. Nie umie, bo jednak troszke razem byliscie, pewnie ma do ciebie jakis sentyment; a dodatkowo moze nie wie jak pouklada mu sie z nowa kolezanka? i moze tez stad to zawieszenie. Jesliby rozwazac kwestie ewentualnych problemow w obliczy ktorych tak sie wycofal, to moga to byc tylko bardzo powazne problemy zdrowotne. Napisz mu maila, skoro nie mozesz dodzwonic sie itd, napisz mu, ze to, co teraz sie dzieje nie powinno miec miejsca w waszym zwiazku; ze oczekujesz szczerosci i ona ci sie nalezy. jesli ma problem to go kochasz, jestes i moze liczyc na wsparcie; a jesli wypalil sie i chce odejsc to tez musisz o tym wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StOkRoTkA 26
właśnie obawiam się że kogoś poznał, wcześniej było ok, nic nie wskazywało na taką katastrofę, tak strasznie tęsknię za nim ;( układało nam się b.dobrze, to on na początku związku zabiegał o mnie, on się starał, ja nie czekałam tylko na niego tez inicjowałam różne rzeczy, nie mam w zwyczaju kontrolować jego telefonu, ale wydaje mi się że normalnie było, nie miał dziwnych telefonów ani sms-ów, on wie że go bardzo kocham, więc nie rozumiem tym bardziej, może naprawde chce sobie zostawić jakieś wyjście jakby mu nie wyszło z inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StOkRoTkA 26
on też ma 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×