Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fsvsdfvds

czy w wieku 30 lat jest sens zaczynac nauke innego jezyka?

Polecane posty

Gość fsvsdfvds

chodzi o jezyk, w ktorym nie uzywa sie alfabetu lacinskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to zależy czy zamierzasz
umrzeć już, czy jeszcze sobie trochę pożyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Blond
na naukę nigdy nie jest za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma sensu
bo język obcy potrzebny jest tylko w szkole :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba znac jezyk wroga
np niemiecki i rosyjski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie, ja mam 33 i
własnie się zapisalam na język obcy do speak up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam 57lat
A ja mam 57lat i od pół roku uczę się angielskiego.Wyłącznie dla siebie,bo w pracy potrzebne mi są inne języki.Znam rosyjski b.dobrze,niemieckim też się posługuję płynnie.Czyli zawsze można zacząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie, ja mam 33 i
dziwią mnie taki ntematy typu: CZY W WIEKU 25 LAT MOZNA ZACZĄĆ ZYCIE OD NOWA? CZY W WIEKU 35 LAT MAM SZANSĄ ZACZĄĆ WSZYSTKO OD NOWA? ITP. tak gadacie,jakby to był wiek,kiedy człowiek ma juz z górki i się raczej zwija na tamten świat --niż rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×