Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedoceniona...

mniej ważne zainteresowania

Polecane posty

Gość niedoceniona...

Poczułam się niedoceniona, przez własnego chłopaka na dodatek. Uważa się za lepszego. A chodzi o pierdołowatą sprawę- o zainteresowania. On lubi muzykę i zna się na niej (co krok rzuca mi jakieś muzyczne terminy), ma jakiś tam talent plastyczny, wykonuje jakieś rysunki na koszulkach i ma nawet niewielki rynek zbytu, do tego z zamiłowaniem jeździ na rowerze i generalnie, uprawia sport. Dla mnie muzyka mogłaby nie istnieć, na dodatek i za sportem nie przepadam. I on o tym od zawsze wiedział. I nie jest tak, że nie mam zainteresowań własnych. Z uczuciem czytam książki i je po prostu przeżywam. Uwielbiam pisać, opowiadania i opowieści, niektórzy nawet twierdzą, że mam jakiś talent do tego,a nade wszystko kocham podróże. I choć nie stać mnie na razie na te większe i te, na które ludzie reagują "ochami" i "echami" to godziny spędzam nad mapami i po prostu wiem dużo na te tematy. problem w tym, że chłopak mówi o mnie jakbym niczym się nie interesowała, jakby to, że moich zainteresowań nie widać (nikt nie nosi moich koszulek czy po prostu nie rozpoznaję piosenek w radiu) znaczyło, że ich nie ma. zwracałam na to uwagę wielokrotnie, a on nadal traktuje mnie jak kogoś gorszego, opowiadając o swoich kolegach-tancerzach czy kolegach-zdolnych-mechanikach-samochodowych. Miał ktoś tak? Był niedoceniony? Jak z tym walczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony życiem
Kolejna chętna na rozłożenie nóg przed pocieszycielem. Ile masz wzrostu? Ile ważysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dla mnie muzyka mogłaby nie istnieć,"...ty tak serio ? nigdy nie znalazłaś kawałków które naprawdę Ci się podobają i po prostu czujesz klimat ? ..jeżeli tak to współczuję ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Miał ktoś tak? Był niedoceniony? Jak z tym walczyć?" ty chcesz walczyć z niedocenianiem ? Po co ? Albo ktoś cię docenia ,albo nie ..to takie proste . Nic mu nie udowadniaj bo to bez sensu. Jeżeli sama z siebie jesteś zadowolona ,a partner nie to zmień partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoceniona...
oj, jasne, że są piosenki, które po prostu wpadają w ucho, ale nie latam, nie szaleję, a gdybym nie miała dostępu do muzyki, to bym nie umarła. Czy to znak, że jestem gorsza? Ja mogę powiedzieć to samo o ludziach, którzy w życiu nie czytają w ogóle książek. No, ale to mniej "popularne" hobby. Za muzyką wszyscy sznurem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz zakompleksionego
niedojrzalego faceta, wspolczuje :O mow mu o ksiazkach, opowiadaj, przytaczaj rozne historie z ksiazek, opowiadaj o miejscach na swiecie, o geografii, moze jak sie poczuje ze gowno wie to zacznie MYSLEC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoceniona...
tylko, że z facetem jestem 2 lata, ciężko tak zostawić, zwłaszcza, że to pierdoła. Tylko wkurza, bo odbiera mi poczucie własnej wartości, bo naprawdę czuję się z tego powodu gorsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz z czym walczyć, bo nic w tobie nie jest do docenienia. A z muzyką to dowaliłaś... po takim genialnym tekście nie miałabyś już chłopaka u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja generalnie jeste za wolnością i za tym żeby każdy maksymalnie skupiał się na sobie i swoim rozwoju ,a nie osądzał innych ,a jak ty jemu nie pasujesz to się rozstańcie ,albo niech zamknie już mordę bo to wkurzające jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoceniona...
Mówię, opowiadam mu jak czuję książki, bo nie pochłaniam ich, skupiam się na nich, robi na nim wrażenie, jak z marszu umiem powiedzieć, gdzie leży jakie miasto, co w nim jest itd, ale w ogólnym rozrachunku po prostu nie bierze tego pod uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doświadczony życiem
a mi się wydaje że te zainteresowania to przykrywka. Panna nie umie zrobić porządnie loda i wyssać do ostatniej kropelki patrząc w oczy, a że ma wrażliwego chłopaka to on jej tego wprost nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllaooa
wszyscy sraja ta muzyka, nie lubi dziewczyna to nie, a ci co sie uwazaja za wielce "kulturalnych" sluchajac jednego gatunku muzyki, niech zamilkna, bo zadne to hobby, jak nic o muzyce poza tym nie maja do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..wy prowadzicie jakiś ranking kto jest bardziej popularny ? ..cieszczie się ludzie życiem . Nic mnie tak nie wkurwia ostatnio jak jakieś porównania na siłę jednego do drugiego i ustawiania w rządku kto lepszy ,a kto gorszy . No każdy jest jaki jest i albo go akceptujemy ,albo nie. poczucie własnej wartości jest w cenie jak Ci przy nim spada to się dobrze zastanów bo to już nie jest "mniej ważny problem" tylko powazna sprawa niosąca destrukcyjne skutki w twojej osobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoceniona...
czyli co? to, że nie umie mnie docenić to jednak kwestia jego niedojrzałości i braku akceptacji dla tego, że różni są ludzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoceniona...
Bardzo dosadnie, jak np mu mówię wczoraj, że można by iść, skoro jest pogoda, to mówi, że gdybym miała jakieś zainteresowanie to bym zrozumiała, że nie ma czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to nie fajnie wręcz chamsko bym powiedział ...jeżeli sama siebie doceniasz to to się liczy ..nikt niema prawa Cie osądzać. ..pytanie czy chcesz być z człowiekiem ,który w pewien sposób Cie nie szanuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
Miał ktoś tak? Był niedoceniony? Jak z tym walczyć? Tu nie ma z czym walczyc. Jest po prostu cos takiego, ze ludzie w zwiazkach sie nie dobiora. Kazda ze stron jest ciekawa, ma tez swoje zainteresowania, ale...to sa jakby dwa swiaty rownolegle. mam juz sporo lat i przezylam chyba to co najfajniejsze w zyciu i ci powiem, ze bedzie ci z tym coraz trudniej. tez sie z mezem pod tym wzgledem nie dobralam acz to bardzo wartosciowy i dobry czlowiek, ale ...ma prawo byc taki jaki jest. podobnie zreszta jak i ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoceniona...
no tak, niech każdy będzie jaki jest, ale ja go tak nie traktuję, nie oceniam go przez jego hobby, wręcz odwrotnie, jestem z niego dumna i zawsze staram się chwalić czy to jego rysunki czy ilość przejechanych kilometrów. To nie jest trudne, nawet nie tyle co zrozumieć, ale nie krytykować. Chcę z nim być, tylko czasami pojawia się we mnie taka obawa, że z czasem zacznie sobie szukać w otoczeniu ludzi "interesujących swoją miarą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
Chcę z nim być, tylko czasami pojawia się we mnie taka obawa, że z czasem zacznie sobie szukać w otoczeniu ludzi "interesujących swoją miarą". Jak najbardziej moze do tego dosc, jesli juz teraz "daje ci tak w kosc". Poza rozmowa i zwroceniem mu uwagi na jego gafy w zachowaniu (oczywiscie w twoim odczuciu) niewiele wiecej mozesz zrobic. Mozesz mu spokojnie powiedziec o swoich obawach, tak jak to napisalas tutaj, ale podejrzewam, ze on nie zalapie do konca o co ci chodzi. Jego chyba zaczyna denerwowac fakt, ze ty nie uczestniczysz w jego pasjach i jest tym sfrustrowany, co pokazuje w traktowaniu ciebie. Acz zgadzam sie z toba ze nie ma prawa cie obrazasz czy nie szanowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Acz zgadzam sie z toba ze nie ma prawa cie obrazasz czy nie szanowac" ...no ,ale to robi . Pytanie dlaczego ? Czy nie szanuje przez to autorkę ? ,a może to autorka ma mocne kompleksy i to jej rośnie w głowie do dużej rangi . Z tym szanowaniem to musisz też spojrzeć na całokształt jak Cię traktuje czy jest w porządku wobec Ciebie w innych kwestiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×