Czy to już? jak po było u was?

Staramy się z moim ukochanym o dzidziusia. Wszystko było tak jak należy dni płodne i te sprawy. Dzisiaj powinnam dostać okresu ale jak na razie nic. I tak myślę czy możliwe żeby się udało? Bardzo bym chciała. Jak to było u was dziewczyny?

U mnie bylo tak, ze staralismy si 3 miesiace... Sama bylam w szoku, ze trwa to tak dlugo. Za duzo o tym myslalam, przez piewien czas seks byl to dla mnie tylko kolejna szansa na zaplodnienie. Robilam co jakis czas testy, tak po prostu. Nigdy nie mialam objawow przed okresem, alle w dzien w ktorym powinnam go dostac zrobilam jeden test wyszedl pozytywny nie uwierzylam rano zrobilam 2 znowu pozytywny bylam w takim szoku ze poszlam po kolejne 2 , i wyszlo ;d nie wierzylam w to dopoki nie minol miesiac. Minely juz 3 :D Jesli sie staracie dam Ci dobra rade, zeby nie zwariowac, nie mysl o tym. Kochajcie sie co 2-3dni zeby plaminiki byly mocniejsze jesli Twoj partner pali lub pije powinien to ograniczyc, i przede wszystkim oboje sie lepiej odzywiajacie Przynajmniej mnie to pomoglo. Powodzenia ; * Zrob sobie test najlepiej robic w dzien spodziweanej miesiaczki lub dzien po. Lec do apteki i sprawdz ;*

Jak nic się nie wydarzy do jutra to zrobię test. Żeby był pozytywny

trzymam kciuki kochana ;* jak cos bedziesz wiecej wiedziec to napisz mi czy sie udalo :* powodzenia

Co za matoł... "Dostać (biernik: kogo? co?) OKRES", d-e-b-i-l-u. I zapamiętaj, żeby nie trzeba było wyśmiewać kolejny raz. To samo do podobnych tłuków.