Co sądzicie o...

prezerwatywie. Czy według was jest to dobre zabezpieczenie?

żaden środek nie chroni w 100% ;]

lekcje odrób na jutro ...

lepiej taki niz zadny.jednych zawodza ,inni sobie chwala...

Jakie lekcje? Mam 23 lata, chcę wymienić się doświadczeniami.

Jak się nie umiesz wypowiadać na forum to sam spierdalaj, to forum dla normalnych ludzi. Jeśli chodzi o prezerwatywę jest ok, właściwie użyta daje duże bezpieczeństwo, tylko lubi pękać a z ty6m już gorzej

Wg mnie słabe zabezpieczenie, ryzykowne lepiej stosować coś dodatkowego

no jest to napewno jakies zabezpieczenie.. lepsze napewno sa tab. antykoncepcyjne dla pan

napalonyyyyyyyyyyy -> akurat tabletki maja bardzo zbliżoną skuteczność do prawidłowo używanej prezerwatywy :P

prawidłowość używania tabletek odpowiada prawidłowości prezerwatywy, plusem prezerwatywy jest ochrona wirusowa i bakteryjna jeśli nie posiada się stałego partnera sexualnego :)

Pozatym jeśli bardzo się obawiasz możesz stosować prezerwatywy i coś jeszcze.No i takie podstawowe zasady obchodzenia się z prezerwatywą i oczywiście kupienie jej w aptece a nie w biedronce.... :)

Tak jest.Skuteczności nigdy nie ma 100% ale prezerwatywy są ok, moja kobieta nie może brać tabletek. Są różne rodzaje prezerwatyw tak, że każdy znajdzie coś dla siebie

Ja od 10 lat stosuję prezerwatywy i nie zaszłam "przypadowo" w ciąże. jest faktycznie jakiś ułamek który nie daje 100% pewności ale to pewnie dlatego że nieumiejętnie się z nią obchodzi :) Tabletki jadłam ale pomyślałam sobie kiedyś co będę się truła dla faceta :D a z reszta bolał mnie po nich brzuch (może źle dobrane czy co) co gumka to gumka a jak fajnie można się nią bawić hmmm....

Nie polecam! Mnie zawsze pękają po dłuższej jazdzie.

I o to chodzi, nie bać się prezerwatyw tylko wlaściwie używać, ot caly problem znika

To zależy ile sie kochasz z dziewczyną, jeśli całą noc no to nie wytrzyma ;) wiadomo

Po godzinie pękają...

Po godzinie pękają...

Przed wytryskiem2 godzinę wkładasz i wyciągasz? zaraz\ sie zakocham he...

Podac Ci nr. 694523860 Godzinę wkładam przestaję i dopycham a co???

Godzinka to sporo, przeciętny facet kończy po 20 minutach. Myślę, że gumka wystarcza na krótkie dystanse, a może też pęknąć gdy kobieta jest słabo wilgotna. Gąbczaki om to nie grozi :)

Podajesz numer na forum to nierozsądne :)

Przed wytryskiem mo facet tak nie potrafi.... on tylko godzinami liże moją pipkę mmm...

Podaje numer bo jest przed wytryskiem - wtedy si e o takich szczegółach nie myśli :D

20 minut to nieżle niektórzy po ok 5 minutach

Nie pomyslałem! Ale może ktoras napalona zadzwoni?

mój obecny właśnie tak ma 5-10 minut to max ale replay ma już około20 minutowy

na pewno zadzwoni.... z taką relamą hmmm...sama rozkosz... morela nieźle że już po 20 min dochodzi do siebie :D

Ale 5 minut to trochę mało by zadowolić kobietę... dlatego tyle z nas udaje orgazm, ehhh

no nie on na regenerację potrzebuje ok 5 min i pózniej może już długo