Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusia na wrzesien

przeczucie co do plci?

Polecane posty

Gość mamusia na wrzesien

hej. mialyscie przeczucie co do plci waszych maluszkow i na ile wam sie to sprawdzilo? ja jakos mysle ze bede miec synka, nie wiem czy to przeczucie czy bardziej nastawienie, w sumie cery za pieknej nie mam, ale i tak jakos syna obstawiam. Usg bede miala za 2 tyg..dopiero..nie moge sie doczekac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloster
Mi się w ciąży cera bardzo poprawiła, wszyscy mówią, że kwitnę, brzuszek na chłopca - ponoć, pierwsze 3 miesiące wymiotowałam, niby od testosteronu ;) w 20 tyg wyszło na usg że będzie dziewczynka na 100%. A myślałam, że chłopiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja oczekiwałam córci
kiedy cera poprostu promieniała , była czysta i bez skazy gdzie normalnie przed ciązą różnie bywało, poza tym oczy mi blyszczały a skóra była fajnie zaróżowiona i gładziutka natomiast kiedy za drugim razem oczekiwałam chłopca cerę miałam jakby niezdrową, bladą bez koloru a przez skórę prześwitywały drobne popękane naczyńka a do tego pochychodziły mi żyłki na łydkach i zepsuła mi się skóra na piersiach i brzuchu, lekarz powiedział że akurat ciąża "męska" hormonalnie źle na mnie działa. Myślę że nie ma co kierować się ładną czy brzydką cerą. Ja przy córci miałam spiczasty brzuch i wszyscy że skoro wysunięty do przodu to na pewno chłopak ;D a przy synku jak by chciał pokazać na przekór , brzuch uwypuklił sie na bokach . Ja przy córci miałam przeczucie na chłopca ale może dlatego że pragnęłam córci a w życiu rzadko miałam to co sobie wymarzyłam (los zrobił niespodziankę;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia na wrzesien
wiem ze najwazniejsze zeby dzidzia byla zdrowa, nie wiem dlaczego tak na syna sie nastawilam.. moze bo czuje ze moj ukochany pragnie syna..i chyba podswiadomie chcialabym spelnic jego pragnienie..czytalam ze cera to wynik hormonow i dlatego tak sie na dziewczynke nie nastawilam, mimo ze kwitnaco nie wygladam..co chwile jakies wypryski, wygladam na zmeczona.. i w sumie jestem zmeczona chociaz nie dosiegly mnie zadne dolegliwosci, a jesli chodzi o smaki w ciazy...to wiecznie bym jadla sery..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama w domu...
ja ja nie miałam żadnych zachcianek uważałam co i ile jem,bo jak wiadomo nie je się za dwóch tylko dla dwóch. Już jako młoda mężatka wymarzyłam sobie że 1 będzie chłopak (oczywiście nie była to jakaś obsesja tylko jakoś tak miałam przeczucie) Mam teraz 3 letniego synka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja oczekuję synka
i cerę mam potworną :( , brzuch mam nieduży i okrągły (8 miesiąc) a skóra na całym ciele jest pełna niebieskich żyłek a tego wszystkiego nie było kiedy byłam w ciąży z córką. Przy pierwszym dziecku (córci) byłam pełna energii, miałam bardzo ładną cerę i dużo nie przytyłam , obecnie jestem bardzo popuchnięta i ważę za dużo pomimo że synek nieduży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w pierwszej ciazy bylam pewna ze bedzie dziewczynka Nawet kupilam pare ubranek :) w 7 miesiacu malenstwo wreszcie pokazalo ze jest chlopcem:)za drugim razem czulam ze bedzie drugi chlopczyk i tak bylo:) Za pierwszym i druginm razem cere mialam super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu na wrzesień a jak chcialabyś spełnic marzenie swojego mężczyzny co do syna, skoro od Ciebie to w ogóle nie zależy? Tylko od niego właśnie :-) Ja przeczuć nie miałam żadnych. Zaczęłam myśleć, że to chłopiec będzie. A jak na jednym usg powiedziano mi, że nie widać bo rączkami się zasłania to stwierdziłam, że bankowo chłopak. Dzień przed połówkowym zaczęłam myśleć, że byłoby to baaardzo dziwne, gdyby jednak był chłopiec gdyż całe życie byłam przekonana, że będę matką dziewczynek. i na usg okazało się, że dziewczynka :-) bardzo podziękowałam mężowi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowamammma
ja byłam przekonana że będzie chłopiec, a noszę dziewczynkę:) U koleżanki było na odwrót.... Tak więc co do przeczucia są szanse 50%/50%;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×