DO WSZYSTKICH, KTÓRE SIĘ ODCHUDZAJĄ

Co za głupota stosować diety.. kopenhaskie, dukany?? co za bzdura sama przez to przechodziłam, oczywuście po kilku dniach rzucałam się na lodówkę mam 21 lat i znalazłam sposób jak się zdrowo odchudzić :) wyeliminowałam słodycze, fast foody, makarony, ziemniaki, nie słodzę, pije tylko wodę niegazowanę, ewentualnie herabtę zieloną/ czerwoną, nie jem śmażonego, żadnych tłustych mięs, szynek, mięso chude gotowane, mniej soli, nie używam ketchupu i innych takich sosów, zamiast ziemniaków jem kasze, ryż, warzywa z patelni, jakąś zupę, pieczywo tylko ciemne :) i co ? i waga leci w doł.. nie jem po 18.. jadam o równych porach.. i nie schudnę jak na kopenhaskiej 10 kg w miesiąc, ale schudne zdrowo i bez jojo ;) a przede wszystkim się nie głodzę :) wiem, ze mogłabym jesc ziemniaki itd w odpowiednich ilosciach i jesc pozniej niz 18 bo klade sie późno, ale sama sobie tak ustaliłam.. i teraz sie smieje z tych co katuję się dietami, GŁUPOTA zmieniłam nawyki i chce przy nich pozostać. jak osiagne upragnioną wagę to sobie raz w miesiacu pozwole na jakas pizze czy kebaba :)

no to masz super, pizza raz w miesiącu :) pozazdrościć :) diety to głupota ale dla kogoś kto nie ma woli ani możliwości w wyeliminowaniu złych zwyczajów żywieniowych to łatwe rozwiązanie. ktoś mówi ci co, jak, w jakich ilościach i kiedy jeść. ty tylko się stosujesz. takie uproszczenie.

mając naście lat to rzadko kto musi sie odchudzac... Powiedz to tym po 50 , ciekawe czy w tym wieku ci wystarczy odstawienie zimniaków

kurcze ja robie to samo co ty tylko jem nawet 10jablek dziennie do tego , !!!! czasem 10 ale codzinie ok 5+ , no ludzie pomocy jak ja mam przestac jejsc te jablka ,co mam jesc innego ..... jak nie zjem to chodze i jem wszytko az na koniec i tak je zjem kiedys pzrestalam bo ylam an dukanie ladnie shcudlam a potem po jednym jabblku czulam sie pekna jak swinia i bolal mnie lozadek ale teraz znowu wpieprzam ..... nie jem tez regularnie , probuje ale nie moge zazwyczaj wlansie jablkami przerywam i tak juz do konca dnia tylko jablka ... kto mi powie jak przestac je jesc ???

mowicie, ze sie nie da? zmienic nawyków? ludzie ja jadłam codziennie, co 2 dzien kfc, mc, pizza, picie gazowane , slodkie, cukierki, chipsy, jadłam na wieczór, same smazone, wielkie ilosci a dalo sie PO DLUGIM CZASIE GLUPICH DIET I W OGOLE co do jabłek-dziwny nałóg :D ale jabłka sa ok, ja jem 2, 3 max dziennie w czasie miedzy obiadem a koalcją :) i po sniadnaiu :)

po 50moze nie, bo metabolizm sie zwalnia, ale co wam da dieta? ja zmieniam nawyki i wiem, ze wiele tych nowych bede stosowac w dalszym czasie, czasem sobie mozna pozowlic na cos slodkiego czy jakiegos mc.. wszystko dla ludzi, ale z umiarem... a dieta jest taka, ze odchudzisz sie, potem znowu Cie złapie chec i co? i jojo i tyjesz znowu... musialabys cale zycie sie odchudzac aby nie przytyc, bo jak po kopenhsakiej zaczniesz jej znowu ziemniaki, inne rzeczy co sa w niej zabronione to wiadomo kg +

nie kazda dieta jest głupia, jedyna sensowna to jedzenie 300-400 kcal ponizej BMR. Kopenhaska to oczywiscie że idiotyzm.

do 3423...itd. Jestem po 50-tce. Przestawiłam się na sposób jedzenia, przedstawiony przez autorkę i w 3 miesiące zgubiłam 12 kg. To zdrowsze i, wbrew pozorom, łatwiejsze do wprowadzenia w życie zmiany niż te wymyślne diety. Nie mam żadnego jojo i nadal chudnę (potrzebuję zrzucić jeszcze jakieś 6 kg), choć wolniej niż na początku.

i tabletki jakies na dohucdzanie, haha smieszne czy nie jest loigiczne, ze jakby była tabletka cud to kazdy grubas jakby wydał jakas sporą sumkę były idealnie szczupły? są suplementy , ktore pomagaja, jak cwiczysz i np chcesz utracic masę, ale nie ma opcji,z e bedziesz brac, jesc dalej duzo i schudniesz ja stosuje asystor slim, hamuje głód i to sie zgadza :) wiem, ze wiele osob jest anty, ale to mi nie szkodzi, i od tej 18 do 10, 11 nastepnego dnia wytrzymuje bez problemu

to fajnie, ja jednak jedząc tylko zdrowe rzeczy nie chudłam.

no to kuurwa amerykę odkrylas, ja pierrdolę :O

mała zdziro dla niektórych to ameryka, wystarczy poczytać tematy na kafeterii nawet :P jak sie katują i placzą, ze nie chudną

kurde no ale sie nie da bo ja jem za dzuo i tyjee tyle ze n=ja nie jem zadnych kasz czy makaronu , jem duzo otrebow np robie sobie takei kanapki z nich rano albo owasianke albo vase chleb chrupki ostatnio 5 listkow , nie uzyywam tluszczy nie jem fast foodow , jem bilko na kolacje po 18 no i jablka np 2 na raz ! ja potrafie po sniadaniu tylko na jabklahc zyc i tyje wazylam 53 -a teraz 56prawie :( a kiedys to w ogole chyba z 70 ale slodyczami sie zywilam glownie .....

bo Ty sie głodzisz, na koalcje jabłko? wez sobie na snaidnaie np mlussli z jogurtem naturlanym, czy mlekiem 0.5 % i jabłko, nawet 2 małe jak lubisz je tak jesc obiad warzywa z patelni z ryzem na przyklad- ja uwielbiam, lub jakas zupe np b. czerwony, ryz z jabłkami, kasze z jakims chudym miesem jablko na deser a na kolacje slatake warzywna lub jakas rybe, serek wiejski z kromka ciemnego pieczywa czy zupe jakas jak masz , ja czsem jadlam salaterke :) owoce piwnno sie jesc do 16

nie zle napisalam serek wiejscki i 2 jablka wlasnie np na kolacje o 20 nie moge sie postrzymac ztymi jablkami porostu jak zjam jablko to czuje sie spalniona spokojana i anjedzona ehhh cos probuje tearz z ta dieta bo mnie to tycie przeraza , moze od jura postaram sie regularnei ejsc i zapsiaywac wszytko , ja wiemze to zaduzo cukru ale nie potrafie sobei tego odmowic moze mas zracje za malo jem normalnych posiulkow i jak mohj organizm wola o pozywienie czyli cukier to ja zawsze te jablka ... no nie wiem juz sama