Pomocy bo juz nie wiem co mam robić ! Bije się z myslami, ciągle.

Pomóżcie mi. Jestem z chłopakiem od 2 lat. Mamy 5 miesięczną córkę. Od jakiegoś czasu bardzo często się kłócimy. On cały dzien pracuje.Na weekendy jeździ na ryby.Dzidzia widzi go tylko w niedziele praktycznie.Ja ciągle sama...co mam robić ? O Wyprowadzeniu się do rodziców tez myślałam.Kocham go, ale nie chce tak życ. Rozumie mnie ktoś ?

Porozmawiaj z nim i mu to powiedz, z pracy nie zrezygnuje ale jak facet chce to znajdzie czas na to co mu zależy.

kupisz śliski kocyk...

nie, nie rozumiem, bo pewnie cały czas mu marudzisz, że mało kasy przynosi i chlop się zaharowuje, a jak chce troszke odpocząc po harówce, to marudzisz, ze nie ma czasu.....

witaj mam podobna sytuację.. mam 20 lat, jestem z facetem 3 lata w tym poł roku zaręczeni i mamy miesięczną córeczkę.Mój mężczyzna też dużo pracuje, jest lekarzem i mniej pracowac nie może niestety...Ja sama studiuje wiec nie siedze cały czas z mała w domu to jednak też mi zle tak samej ale narzeczony sie bardzo stara i każdą wolna chwilę spędza z Nami.Jednak to za mało:(

Tez jak urodzila sie nasza corka on pracowal non stop, chyba mialam przez ta jaks depresje, tylko dziecko i dziecko, tesknilam za nim,ale on tylko pracowal.. dzis po 3.5 latach razem nie ejstesmy razem wole byc z dzieckiem sama i znalezc kogos kto znajdzie czas dla nas

tiiiaaa...zycie jest cięzkie, a każda by chciała żeby facet miał kase i duzo czasu.....ale to nierealne

Bije się z myslami, ciągle. na pięści ?