Jeśli biegam codziennie/co 2 dni/ ok 40minut, to po jakim czasie zobaczę efekty?

Dodam, że jeśli biegam co 2 dzień, to w tej przerwie robię dużo, ok 150 brzuszków. Jak długo będę czekać na widoczną zmianę w wyglądzie? Wie ktoś? :)

Nigdy :) To za mało niestety...

Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że istnieje prawidłowość: im więcej delikwent PISZE, ze ćwiczy "codziennie", tym mniej ćwiczy naprawdę. Niektórym wystarcza że się pochwalą obcym ludziom na forum, jacy to są super - w przerwach między jedną michą żarcia a drugą.

Dlaczego za mało? Bez przesady, mówimy o wysiłku fizycznym połączonym z lekką dietą :) Nie jestem jakąś lochą, przy 170cm wzrostu ważę 60kg, mam dobrą przemianę materii więc chyba nie będzie tak źle :P

Ale ja ćwiczę, po co miałabym kłamać i pytać o coś, co jest ściemą? :o:o:o

40minute biegasz na raz czy w sumie ? :) poza tym zalezy jak szybko biegasz bo jak truchtem i do tego lekka dietka no to to jest tak naprawde niewiele. przy twoich wymiarach to byl liczyla na jakies 1-1.5 kg miesiecznie. 150brzuszkow to tak naprawde nic, podejrzewam ze spalasz przy tym jakies 10kcal. ale po brzuszkach fajnie sie czlowiek czuje.

Taaaak, jasne, śnij dalej.

Jeśli ćwiczysz - to dlaczego pytasz, kiedy będzie widać efekty? Gdybys ćwiczyła, to efekty by były albo nie. Jak widać albo "ambitnie się przymierzasz" do ćwiczenia, albo pobiegałaś 10 minut jednego dnia, okazałao się za ciężko i teraz "szukasz inspiracji" przed kompem. Żałosne.

a tak wogóle to nie rozumiem o co kaman co ty chcesz wyrzeźbić? brzuch nogi tyłek rece? czy tylko schudnąć

Zalezy na jaki efekt liczysz.

dla mnie to prowo. Więcej "chcenia" niż "robienia"

Nie tyle prowo, co kolejne AMBITNE POSTANOWIENIE "od jutra się wezmę!" Buhahahaha - skończy się jak zwykle.

poza tym to powinnas przede wszystkim sie mierzyc- i zoabcz po miesiacu czy bedzie jakas roznica. na duzo nie licz. ale na pewno bedziesz sie lepiej czuc :)

gdybyście komuś tutaj nie dopierdolili, nie? :o Autorko, ja biegałam podobnie jak ty + naprawdę lekka dieta (zero smażonego, cięzkiego mięcha, słodyczy itd) i w ciągu 2mcy schudłam 7kg, ale efekt utrzymuje się do dzisiaj )czyli jakiś rok( ;) a te dosrywające na każdym kroku gnidy olej, rób swoje, powodzenia ;)

wogóle temat jest z dupska. kazdy organizm jest inny. nie da sie od tak powiedzic beda efekty po takim i takim czasie. jeden organizm zareaguje b. szybko inny bedzie sie meczy meczyl i predzej zrezygnuje niz zobaczy oczekiwane efekty. duzo tez zalezy od systematycznosci. nie moze byc tak ze wczoraj zrobilam a to dzisiaj przerwa. tyle w temacie. temat do zamknięcia.

Po pierwsze - należy... zaczać. A nie plaszczyć dupsko przed kompem, wyobrażając sobie siebie jak już zacznę biegać...............................

nie chodzi o to zeby komus dopierdolic. autorka pyta o efekty. nie da sie przewidziec efektow bo od wielu czynnikow to zalezy. TYLE. THE END.

czyli: ćwiczyć 3 razy w tygodniu przez 30 minut, osiągając tętno 130 uderzeń na minutę. Wtedy są efekty

Tutaj poczytasz sobie o efektach http://www.bieznie-treningowe.pl/po-jakim-czasie-widac-efekty-biegania/