Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda kura domowa

proszę ocencie menu na cały tdzień, niedrogo?

Polecane posty

Gość młoda kura domowa

zrobiłam dzisiaj zakupy kupiłam mięso mielone, dwa kurczaki, ryż, kaszę jęczmienną, olej,makaron, warzywa i trochę innych potrzebnych drobiazgów, zapłaciłam 137 zł i z tego wyszło mi, że z tego i tego co jest w lodówce zrobię obiady na kilka dni: dzisiaj - spaghetti z sosem jutro - pierogi ruskie środa - pomidorowa z ryżem na porcji rosołowej czwartek - kasza jęczmienna z sosem z piersi z kurczaka + surówka z białej kapusty piątek - ziemniaki z pieczonymi udkami + buraczki sobota - krupnik na porcji rosołowej + placki ziemniaczane niedziela - rosół + ziemniaki z kurczakiem + mizeria co myślicie o takim menu na 5-osobową rodzinę (w tym 3 chłopy)? najedzą się? aaa i czy według Was jest to drogie menu? już chyba taniej nic nie wymyślę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mięso mielone (wieprzowe?-zakwaszasz i wychładzasz organizm), dwa kurczaki (kwasne), ryż (ostry), kaszę jęczmienną(zdrowa-ostra), olej,makaron(pszenny-kwasny), warzywa(gotowane-ok.)(surowe-zakwaszaja i wychładzaja) i trochę innych potrzebnych drobiazgów, zapłaciłam 137 zł i z tego wyszło mi, że z tego i tego co jest w lodówce zrobię obiady na kilka dni: dzisiaj - spaghetti z sosem (na wieprzowinie-zakwasza) jutro - pierogi ruskie(to sama maka i ser jedno zakwaszenie organizmu) środa - pomidorowa z ryżem na porcji rosołowej(pomidory wychładzaja i zakwaszają powinno się jesc tylko latem) czwartek - kasza jęczmienna z sosem z piersi z kurczaka + surówka z białej kapusty (zamiast kurczaka lepiej indyka a zamiast surówki lepiej gotwana marchewka) piątek - ziemniaki z pieczonymi udkami + buraczki (uda z kurczaka?)Daruj sobie! sobota - krupnik na porcji rosołowej + placki ziemniaczane (rosół na kurczaku? Znowu zonk lepiej na wolowinie i indyku) niedziela - rosół + ziemniaki z kurczakiem + mizeria i znowu kurczak... i potem macie być zdrowi. Zdecydowanie za duzo kurczaka jest udpwpdnione naukowo ze męzczyzni spozywajacy za duzo drobiu maja wieksza mozliwośc zachorowania na prostate! Nie masz w jedzeniu nic rozgrzewajacego!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda kura domowa
przecież zima już się skończyła :) dopiero zaczynam naukę gospodarowania i prowadzenia domu, na razie skupiam się na tym by było sycąco, w miarę zdrowo i niedrogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda kura domowa
nie wiem czy doczytałaś, ale chodzi mi o menu niedrogie. wołowina? indyk? jakbym miała pełniejszy portfel to spoko, ale nie w naszej sytuacji,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mna sie nie przejmuj - ja jem wg 5 przemian - tylko widze w Twoim jedzeniu jedno zakwaszenie a to prowadzi do wielu chorób - niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze na ta chwile wydajesz mało - ale za kilka lat jak policzysz ile zostawisz w aptece - to wtedy stwierdzisz ze wlałabys za te pieniadze dobrze i zdrowo zjeśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda kura domowa
w moim rodzinnym domu odkąd pamiętam "panuje" takie i zbliżone menu i wszyscy jesteśmy zdrowi. mało smażonego, sporo warzyw, kasze, drób, zupy.. to jest niezdrowe? to ja jakieś dziwne szkoły chyba kończyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda kura domowa
pomidorowa z ryżem jest raczej gęsta, z mięsem z tej porcji rosołowej plus sporo warzyw - jak taki spory talerz sobie naleje to powinien się chyba najeść... nie wiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj oj... najcie sie, owszem - dobra ja sie nie wtracam. Ps. Mówisz ze wszyscy sa zdrowi? A pomysl przez chwile? Astma, tradzik, albo inne jakies dolegliwosci - nikt nie narzeka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda kura domowa
nie, żadnej astmy, żadnych alergii, trądzik w wieku szkolnym chyba nie jest czymś nienormalnym, a teraz nie mam żadnych problemów z cerą, nawet nie muszę z nią nic specjalnego robić, mycie żelem i krem, siostry to samo... nigdy żadnej anginy, nigdy grypy jakiejś poważnej, czasami przeziębienie, więc chyba takie jedzenie nie obiło się na naszym zdrowiu. uwierz mi - gdybym mogła sobie finansowo na to pozwolić to na pewno jedlibyśmy o wiele zdrowiej. ale jest jak jest, muszę gospodarować tym co mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, rozumiem. Spoko.... Ale jak znajdziesz kiedys czas, ochote - i finanse Ci pozwolą to poczytaj sobie o Zywieniu wg 5 przemian. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matkooo, a ja to Ci zazdroszczę. Ja w ogóle nie umiem gospodarować pieniędzmi, a o tym co zrobię na obiad myślę przy ladzie w sklepie. Nawet nie próbuję podliczać, ile wydaję. I podziwiam Twoja organizację wydatków. A wszystkie potrawy jakie wymieniłaś smaczne, o zdrówko też się nie martw... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda kura domowa
nie ukrywam, że koleżanka z góry trochę mnie podłamała tym, że to mało rozgrzewające, zakwaszające itp, i że zdrowi po tym nie będziemy, ale na tą chwilę muszę się ratować tym na co nas stać. a gospodarować z namysłem muszę, w sumie nie mam innego wyjścia. mam na żywność tyle i tyle kasy i w tym muszę się zmieścić. to mój pierwszy tydzień takiego "planowania", wcześniej robiłam to tylko dla siebie i męża i było meeega łatwiej, ale trochę się podszkole i dam radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim wszystko jest smaczne- i robisz potrawy, które wszyscy lubią. Nie muszą być wyszukane, ale są pożywne, nie tłuste, dużo warzyw. Na początku mojego związku ja siliłam się na jakieś wyszukane specjały- obce kuchnie, dziwne składniki. Ale jak zobaczyłam z jaką błogością mój luby pochłania zwykłą pomidorówkę przestałam na siłę udziwniać. I nie przesadzajmy- nie karmisz zawodników jadących na Olimpiadę, nie musisz z kalkulatorem wyliczać wszystkich kalorii i składników odżywczych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssddda
ooo takie żarełko to bym sobie wciągnął. jestem facetem i pomidorówką z ryżem idzie się najeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×