Cichy vs hałaśliwy

Hej dziewczyny Jakie macie doświadczenia łóżkowe z facetami cichymi nie lubiącymi być w centrum uwagi i głośnym którzy robią dużo szumu. Jaki typ według was jest lepszy w łóżku z którym było wam lepiej? Hmm :)

najczęściej "cicha woda brzegi rwie" ale ci hałaśliwi też są spoko ;)

albo jak się mawia- krowa, która dużo ryczy mało mleka daje;)

a macie jakieś własne doświadczenia? z takimi typami jakieś swoje własne opinie?

Ile ludzi tyle typów

to zależy karovinko kilka razy cisi faceci mnie zaskoczyli, a czasem ci hałaśliwi i niegrzeczni nie zadziwili ;) chyba nie ma roguły wg mnie

mój były chłopak był bardzo hałasliwy mówił jaki to nie jest w łóżku tak jak wcześniej "krowa która dużo ryczy mało mleka daje" coś takiego, teraz jestem z facetem który nie lubi być w centrum uwagi kiedyś miał problemy z wagą i do tej pory ma na tym pkt kompleksy chociaż nie ma się czego wstydzić.. mówi, że nie miał kobiety 20 lat, ale w łózku było mi z nim świetnie co prawda szybko strzelił, ale odczekaliśmy chwile i było mi lepiej niż z pseudo bogiem seksu

dziwnie napisałam ma 20 lat i mówił, że nigdy nie był z kobieta wcześniej jakoś nie logicznie wyszło

ciche pierdy zwykle bardziej śmierdzą :D