powiedzice, że muszę uciec...

Niespodziewanie pojawiła się szansa na coś dobrego w moim życiu. Cieszę się, to byłaby duża szansa rozwoju. Ale jednocześnie smutno mi, bo to oznacza, że nie będę już widywała kogoś, na kim zależy mi od 2 lat już. To bez nadziei uczucie, ona ma dziewczynę, ja byłam tylko koleżanką, teraz to już jest tak się schrzaniło, że kłócimy się, jakieś napięte stosunki mamy. I ja wiem, że powinnam się odciąć, bo nic dobrego z tego nie ma. Że teraz to jak masochizm, sama się dręczę....ale mam tak wiele problemów w życiu, tak mało uczucia zaznałam...

Musisz uciec.

Uciekaj :( Może jeśli będziesz daleko od tej osoby będziesz mniej cierpieć.

na pewno mniej, co z oczu to z serca...tylko jak pomyślę o takich dobrych chwilach, że już tego nigdy nie będzie to same mi lecą łzy. Choć wiem, że to i tak bez sensu, bo nigdy nie będziemy razem

Zawsze byłam ciekawa jak uprawiają seks lesbijki? Powiesz mi?