Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bassikaa_

wieczór kawalerski kurde

Polecane posty

Gość gloriaaaa
jakie?szydełkowanie?obiadki u mamuni?wspólne chadzanie po galerii handlowej?czy wyrzeczenie się wszystkiego w życiu no bo mam dziewczynę to do trumny połozyć się muszę?...ooo myyyy god,dobrze,że mój mąż nie jest taką cipą...a w czym zawinili koledzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja gdzieś napisałam, że spotykam się z milionem facetów? Napisałam tylko, że wolę towarzystwo chłopów niż bab. Lepiej mieć trzech dobrych kumpli niż 20 koleżanek frustratek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
to współczuję ci że masz takie koleżanki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bassika- plujesz jadem. Biedny ten Twój facet, coś mi się wydaje, że długo tego nie wytrzyma... Spisz mu najlepiej, co mu wolno, a czego nie, i przyczep magnesem na lodówce :P zaufania zero, zazdrości max, jesteś na straconej pozycji- pokazujesz, że czujesz się niepewnie. Dobranoc wszystkim ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
Nie wiem o czym ty mówisz ? o jakm szydełkowaniu i chodzeniu razem po galerii ? co ma piernik do wiatraka ? i gdzieś było napisane to iż trzeba się kłaść do grobu gdy ma się dziewczynę ? nie wiem o czym ty do mnie piszesz zarówno ja jak i mój narzeczony mamy znajomch z którymi sie spotykamy również osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
Ta widzę że wg was to chulaj dusza piekła nie ma i rób co chcesz nie interesuje mnie to ja będe robić to samo . Sorry ja mam troche inne zasady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zarówno ja jak i mój narzeczony mamy znajomch z którymi sie spotykamy również osobno"- no właśnie widzę. Ślubu z tego nie będzie. Oby się facet opamiętał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
macica widze ze nawet czytac z sensem nie potrafisz babo z trocinami w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
ja ich nie mam :) w przeciwieństwie do ciebie i nie muszę wynosić na piedestał mężczyzn i ubliżać kobietom w celu potwierdzenia własnej wartości NIE MUSZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I dzięki temu wątkowi znowu się potwierdza, że baby są głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laska ty sie ogarnij
NIE jestes jeszcze jego zona , a robisz mu jazdy jak ze stazem 20 letnim :O🖐️ zareczyny mozna zawsze zerwac bez konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bassikka nie sluchaj sie tych nienormalnych bab. gdyby facet cie szanowal, to nie zrobilby ci takiej przykrosci, ze cie zostawia na 3 dni i sobie jedzie na popijawe. wiem, ze moj facet by tak nie zrobil, to jakas kpina. i ciekawe po co myslicie, ze oni jada do poznania? wodki sie napic po prostu? co niby jest takiego ciekawego akurat w poznaniu? no prosze was....albo burdele albo ostre imprezy z laskami. jak sie jest w zwiazku to sa pewne granice. W moim zwiazku dotycza one obydwu stron. Oboje lubimy imprezowac, nie jestesmy sierotami, ale dla siebie jestesmy najwazniejsi, i jak ja bym powiedziala, ze sobie jade chuj wie gdzie na popijawe na 3 dni to moj by mnie wysmial i powiedzial ze juz moge tam zostac. Priorytety moi drodzy. Nikt nikomu nie broni wychodzic ze znajomymi, ale sa pewne granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hitsezonu
te, przedmówczyni, a o czym niby tu piszą macica i gloria??? a to że facet powinien mieć pewne priorytety to właśnie POWINIEN je mieć w sobie a nie być wymuszane przez jakieś bzdurne "zakazy"... tylko niech autorka przyjrzy się swojemu facetowi to dostrzeże jaki on jest, a taka sytuacja to doskonały sprawdzian dla niego właśnie jaką decyzję podejmie, ale niech SAM ją podejmie a nie jakieś wymuszanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w porzadku, ale jakby ona postawila zasady np. jak chcesz to jedz, ale powrotu nie ma, to tez by bylo zle, bo ona go szantazuje i ogranicza. a wydaje mi sie, ze te dwie panie wyznaja zasade zwiazek nie zwiazek hulaj dusza. ja wyznaje zasade jak chcesz to idz sila nie zatrzymam, ale warunek jest taki, ze powrotu do mnie nie ma (na szczescie nie musialam tego stosowac jak do tej pory). po prostu kazdy ma rzeczy, ktore akceptuje lub nie, a czy druga strona na to przystanie to juz ich sprawa. jesli autorka jest zazdrosnica, to ok, ale ten facet bedac z nia musi to akceptowac i jej na zlosc nie robic, a jak cos mu sie nie podoba to wypad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloriaaa
bassika-jeżeli twój facet musi "przystopować" z imprezami,kumplami itd. bo ma dziewczynę! to niedługo zostanie mu szydełkowanie,łażenie z tobą po sklepach-słowem-równia pochyła do ocipienia. niestety,jesteś klasyczną babą,która pozbawiona możliwosci kontroli sytuacji-szaleje.wieczór w innym mieście -tragedia,bo tak łatwo go nie sprawdzisz,co i zkim robi..część dziewczyn śledzi swoich kolesi podczas takich wieczorków....a ty masz pecha bo mimo najszczerszych chęci go nie sprawdzisz,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eedhehe;
ja bym faceta nie puściła, ale byłby koniec. Pewnie po nocnych klubach będą chodzić laski będą tanczyc na rurach a później to juz nie myśle nawet. Bo niestety tak większość wieczorów kawalerskich wyglada. To że dziewczyny idą gdzieś spedzic czas w swoim gronie nie znaczy, że faceci maja tak samo. Jest teraz moda na ostatni wyskok płaci się dyma i żegna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eedhehe;
w pełni popieram słowa ciasteczkowej mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos ci powiem
wybrali poznań bo jest tam jeden z najwiekszych burdeli w polsce , beda ruchac dziweczki, taka prawda, już ja dobrze znam takie wieczory kawalerskie, zdrada murowana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos ci powiem
oj i tu dodam, że ciasteczkowa bardzo mądrze pisze... popieram w 100%%%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos ci powiem
oj i tu dodam, że ciasteczkowa bardzo mądrze pisze... popieram w 100%%%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos ci powiem
oj i tu dodam, że ciasteczkowa bardzo mądrze pisze... popieram w 100%%%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos ci powiem
oj i zapomniałam dodać,że ciasteczkowa bardzo mądrze pisze...popieram w 100%%%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos ci powiem
oj i zapomniałam dodać,że ciasteczkowa bardzo mądrze pisze...popieram w 100%%%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos ci powiem jeszcze
oj i zapomniałam dodać,że ciasteczkowa bardzo mądrze pisze...popieram w 100%%%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
dziewczyny, a po co być z facetem, którego za każdym razem trzeba podejrzewać o zdradę? Bo czegoś tu nie rozumiem... Autorko, jeśli Ci przeszkadza, że Twój facet jedzie na trzydniową impreze to mu to powiedz i tyle. Nie wiem ile macie lat, jeśli jesteście młodzi, dzieci Wam nie płaczą to ja osobiście nie widzę nic złego w takiej imprezce, naprawdę :) Jak my byliśmy młodzi też szaleliśmy na imprezkach, kiedy jak nie teraz? :) Więc nie doszukuj się podtekstów- jeśli masz zaufanie do własnego mężczyzny. A jeśli nie masz to po co taki związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Masz prawo sie obawiac, ale zabranianie niczego nie da.Smieszne te tlumaczenia Twojego faceta,ze to nie jego wina, bo to nie On organizuje...Rozumiem jedna noc itp ale 3dni to lekkie przegiecie.Pamietaj,ze cokolwiek zrobi,to i tak sie nie dowiesz,bo koledzy beda solidarni a nawet gdyby nie,to sie wytlumaczy,ze zalal sie i nie pamieta.Lepiej z dala od domu,bo nikt nie widzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
responsable- ale czego ona może się obawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Obawiac sie moze tego,ze facet po prostu zglupieje...poczuje wolnosc i swobode i tej swobody zakosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Obawiac sie moze tego,ze facet po prostu zglupieje.Poczuje wolnosc i swobode i tej swobody naduzyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×