Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bassikaa_

wieczór kawalerski kurde

Polecane posty

Gość responsable
Obawiac sie moze tego,ze facet zglupieje z nadmiaru wolnosci i swobody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Kafeteria szwankuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
nadmiar wolności i swobody?? Responsable, no pomyśl sama co Ty piszesz :) Czyli na co dzień w związku jest uwiązany, w niewoli? Jeśli facet kocha, jest odpowiedzialny, dobrze się czuje w związku to nie będzie się czuł jak "zerwany ze smyczy" i głupot nie narobi. Po prostu. Moim zdaniem taki związek bez zaufania nie ma przyszłości i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RAZ NA RUSKI ROK FACET POWINIEN SIE UCHLAC Z KOLEGAMI JAK DZIKIE JEŻE, ZRESETOWAĆ I WRÓCIĆ DO KOCHAJĄCEJ KOBIETY, KTÓRA Z TEGO POWODU NIE BĘDZIE NADĄSANA. TROCHĘ ZAUFANIA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Mireczkowata...wierz mi,ze w najlepszym zaufanym zwiazku zdarzaja sie takie incydenty.Facet mysli inaczej.Nie mozna bezgranicznie ufac,bo mozna sie potem rozczarowac.Zaufanie to jedno,a alkohol i impreza to drugie.Ja nie mam nic przeciw temu...napisalam,ze 3dni jak dla mnie to przegiecie i tyle w tym temacie...pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojo murowane
zgadzam sie z responble , jesli zachciewa mu sie 3 dniowych imprez z koleżkami pod wpływem alkoholu i z dala od domu to wiadome do czego to wszystko zmierza, sama nie wyobrazam sobie aby mój partner cos takiego mógł , a nawet chciał zrobić i wiem, że nigdy nie zgodziłby się abym to ja balowała 3 dni bez niego, w poważnym i dojrzałym związku nie ma czegoś takiego, jeden wieczór z koleżankami czy kolegami owszem , ale nie 3 noce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
responsable- no to mamy inne poglądy:) Ja ufam bezgranicznie i jeszcze się nie zawiodłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość responsable
Ja ocenilam sytuacje z mojego punktu widzenia, twoj Mireczkowataa naturalnie uszanuje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z KK24. Pewnie, trzymajta laski chłopa przywiązanego do nogi, to na pewno Was nigdy nie zdradzi, nie oszuka. Chłopaki sobie zaplanowali fajny wyjazd, widać że im zależy bo nie poszli na łatwiznę idąc do baru na osiedlu, mają zgraną ekipę, a teraz jakaś baba im to rozwali. Autorko, a co na to panna młoda? Też nie puszcza swojego na kawalerski? Kawalerski bez młodego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
Macica, ale skoro autorce to nie pasuje to powinna to powiedzieć. W końcu nie każda kobieta musi się zgadzać na wszystko u swojego faceta. Lepiej jak "rozbieżnosci" wyjdą wcześniej niż takie szarpanie się nie wiadomo po co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się. Powinna mu od razu powiedzieć jaka jest kopnięta, żeby zdążył się wycofać z tego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
macica, masz niezwykle płytkie myślenie. Każdy inaczej sobie tworzy związki- jedni daja sobie totalną wolnosć, inni uważaja, ze w "dojrzałym" związku nie ma miejsca na trzydniowe balangi. I tyle. Nie oznacza to, ze jedni są ok, a drudzy kopnięci. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wg jej faceta 3dniowe balangi są w porządku, więc powinni się rozejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
związek to sztuka kompromisów moja droga macico :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu nie ma kompromisów, skoro autorka napisała że jej facet wykręca jej więcej numerów, których ona nie toleruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkowataa
macica- to co z tego że ogląda anonse erotyczne luuuzik, to co z tego że wraca o 6 nad ranem pijany w sztorc nie mówiac gdzie wychodzi ,to co z tego że wychodzi sobie codziennie z inna koleżąneczką na obiadki, co z tego że mówił żę zadzwoni i nie dzwoni (niesłowny) ale nieee spoko jest pewnie pije sobie piweczko z przyjaciólką dlatego za bardzo zajęty,to co z tego.......trzeba być tolerancyjnym hahahah To było na serio?? A ja myślałam, że autorka sobie jaja robi :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
widzę że macica nie czyta ze zrozumieniem, to był akurat przykład twojego podejścia kilka przykładów i odpowiedzi macicy : jest zajebiście przeciez nie bede go ograniczac , luuuzzik niech sobie łazi gdzie chce i wraca o której chce. Dla mnie to chore ty reprezentujesz jakiś mały procent kobiecej populacji uffff na szczęście :P dla twojej inrormacji nie kontroluje swojego faceta, spotyka sie z kolegami kiedy chce i nie ma żadnego problemu dla mnie. Problemem jest wyjazd na 3 dni i głupie texty koleżków typu "bo nikt się nie dowie" .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
a co, zakładasz że będzie tam dymał jakieś "panny"? to olej kurwiarza i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joi bt
możecie sobie gadać o zaufaniu itp., ale strzeżonego Pan Bóg strzeże. Czemu mam sie godzic na zabawę po której będzie mi przykro i po której być może mój związek się rozpadnie. Ja bym nie pozwoliła mojemu facetowi na taki wypad. Gdyby pojechał mimo mojego sprzeciwu przestałby być moim facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
Pozdrawiam ciasteczkowa_mi mam takie samo zdanie na ten temat. Powiedziałam jasno i precyzyjnie że mi się to nie podoba wyjazd do innego miasta na wieczór kawalersk ktory trwa 3 dni - BO NIE MUSI MI SIĘ PODOBAĆ Jeżeli ty macica uznajesz "wolne związki" to sobie uznawaj ja nie uznaję !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa, czy Ty wiesz co to jest wolny związek??? No chyba nie! Zadałam pytanie: czy panna młoda zabroniła młodemu jechać na ten kawalerski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
a co ty wiesz macica że się kuźwa wypowiadasz? pewnie żadnego faceta nigdy nie miałąś więc zamilcz, ja mam 30lat miałam kilku facetów i żaden nie wpadał na takie chore pomysły ! TAK TAK TAK przyszła żona również nie może uwierzyć w taki poroniony pomysł :P i powiedziała że sobie tego nie życzy czego ty macica jeszcze kuźwa nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zajebistych macie facetów, skoro robią coś wbrew wam. Ale pewnie- bierzcie śluby, róbcie dzieci, a potem się rozwódźcie. Bo przecież nie można pozwolić, żeby dziurka zarosła po rozstaniu z facetem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty masz 30 lat? i rozumowanie
20 latki , wez dziecko skoncz ta prowokacje bo juz sie przejadla 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloriaaa
początkowo twierdziłaś,że panna młoda nie widzi problemu...zgadzam się z przedmówcą,rozumujesz jak wyjątkowo tępa 20-tka. ...macica miała rację,baby są głupie,miałaś kilku facetów-żaden nie wytrzymał,wszyscy się wycofali...ten twój widocznie też ma cię za nic,to twój przyszły były chłopak-zacznij odkładać na kota...ale bania...taka tępa trzydziestka....my swoje ona swoje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
macica z jakiej ty planety spadłaś głupia babo ? Powiem tak ty sobie znajdź jakiegoś łazęge zajdź z nim w ciąże a potem siedz na chacie jak on będzie łaził z koleżaneczkami bez ciebie :P sweeeet Dla waszej wiadomości nigdy nie zerwał ze mną żaden mężczyzna Nie może do was po prostu dotrzeć że każdy ma prawo mieć własne zdanie i NIE KAŻDEMU MUSI SIĘ TO PODOBAĆ i po to jest rozważanie za i przeciw i dochodzi się wówczaas do jakiegoś konsensusu. Co do wieku to uważam że wy macie chyba po 16 lat i siano we łbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie muszę być w ciąży, żeby pozwalać swojemu facetowi na spotkanie z koleżankami. Dochodźcie do konsensusu, proszę bardzo. Tylko nie wiem po co się w takim razie żalisz na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bassikaa_
Ponieważ interesuą mnie opinie różnych ludzi na ten temat Ale widać macica że ty inaczej nie potrafisz prowadzić konwersacji jak tylko ubliżać, krytykować, dogryzać albo miałaś przykre dzieciństwo albo ktoś cię kiedyś musiał dobrze w dup* kopnąć :P no cóż....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to poznałaś moją opinię, więc po co dalej dyskutujesz ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×