Jezuuuu, co robicie dzisiaj na obiad? Nie mam pomysłu i weny dzisiaj.

Mam w domu mrożone brokuły, mrożony szpinak, po jakieś mięcho mogę wyskoczyć, niechętnie, no ale mogę :P Oczywiście najlepiej, gdyby było dietetycznie, chudo i lekko :o A wy co robicie? Może mnie jakoś zainspirujecie? :)

tylko rosuł z kury, jest porzywny, tusty i zdrowy.

Kotlety mielone z ziołami, pure ziemniaczane i sałatę ze śmietaną :)

dzis spagetti robie

to zrob rybe na parze, ryż brązowy do niej i surówka z kiszonej kapusty albo tarta marchew z jabłkiem

zrób pełoziarnisty makaron, szpinak i kurczaka - wszystko razem zapiekaj i już, możesz dorzucić ser pleśniowy z niebieską pleśnią

A czemu wzywasz imie Pana Boga na daremno??? :(

wyskocz po kurze cyce i zwiń w roladki ze szpinakiem w środku :) plus ryż

Nie na daremno :p przecież uzyskała odpowiedź a to oznacza że Jezuuuu jej wysłuchał

robie bo nie mialam weny

ja robie czasami makaron spaghetti (brązowy, pełnoziarniosty) i szpinak z gałką muszkatołową i czosnkiem, pychaaaaaaa, na makaron dajesz starty ser, ładujesz na to szpinak i juz

filety z piersi, brokuly na parze i ziemniaki gotowane ew. pieczone :) a dzis na obiad mam tortille z frytkami mniam :D

i być może zrobię wątróbkę z cebulką, ziemniaczki i brokuła - ale nic z tego nie mam, a tak nie chce mi się wychodzić buuuu

No myślałam o tej roladce z piersi kurczaka, o rybie na parze tez ale nie mam sitka do gotowania na parze :D Już mi coś zaświtało w głowie, ale gdyby ktoś coś jeszcze napisał, byłoby ok Zapachniało mi tutaj tymi mielonymi z puree

Na teraz i na przyszłość, przyślą za parę groszy natychmiast: http://tnijurl.com/d13b47f67ae9/ zawsze wszystko się uda i to dotyczy wszystkich przepisów, nie tylko na dzisiejszy obiad

Dzięki dziewczyny, już mi zaczęło coś świtać w głowie :) Ale mi zapachniało tymi mielonymi, zapiekankami, spaghetti i innymi smakołykami Chciałabym mieć służącą, która zrobiłaby za mnie dzisiaj ten obiad, bo kompletnie nie mam dziś ochoty na stanie przy garach :( Chętnie zrobiłabym tę rybę na parze, ale nie mam ani parowaru ani sitka żeby je położyć nad garnkiem :o:o

Na dziś, na jutro, zawsze się uda: http://tnijurl.com/d13b47f67ae9/ za parę groszy przyślą natychmiast, a zawsze się przyda

Niechce ci się stać przy garach a masz brokuły to zrób zupę brokułowa

i być może zrobię wątróbkę z cebulką, ziemniaczki i brokuła - ale nic z tego nie mam, a tak nie chce mi się wychodzić buuuu

zrób zupę krem z brokuł, do tego upiecz grzanki w piekarniku, nie znam nikogo, komu by to nie posmakowało ;) A z mięcha to pojęcia nie mam, ale możesz rzucić ziemniaczki pokrojone w mniejsze kawałki, posypane lekko przyprawą do ziemniaków, czosnkiem granulowanym i solą razem z udkami z indyka/kurczaka, posypanego jakimś knorrem (na godzinę do lodówki i mięso z indyka ponacinać, żeby się nie piekło do usranej śmierci) - wrzuć do piekarnika - ostatnimi czasy u mnie w domu to HIT ;)

a ja dzisiaj pierogi ruskie. a że wyszło mi ich sporo to możesz wpaść po kilka porcji :)

"posypane lekko przyprawą do ziemniaków, czosnkiem granulowanym i solą razem z udkami z indyka/kurczaka, posypanego jakimś knorrem" Myślałam, ze tych syfów pełnych glutaminianu sodu juz nikt nie jada. A tymczasem się myliłam. :o

ja mam codziennie filet z kurczaka, ziemniaki i surówka

moze pomysl na mięsnwgo jeza :)

otworze pudszke ryby poleje sosem robie filmiki o zyciu w los angeles http://www.youtube.com/watch?v=lslNLr6_Yo4