moja dziwna sytuacja = Pomóżcie proszę !

Witam, mam pewien problem i chyba za bardzo robie koło niego szumu. Mam nadzieję, że mnie troszeczkę uspokoicie. Mój ostatni okres powinnam dostać 19. 03 , cykle od około roku mam regularne. W sobotę ( 24.03 ) zrobiłam test z moczu i krwi obydwa wyszły negatywnie. Niby powiecie, że sprawa wyjaśniona ale niepokoi mnie parę rzeczy. Kilka dni temu prawdopodobnie wystąpiło u mnie krwawienie implatacyjne. Od tamtego czasu mierzę 2 razy dziennie temp ( za każdym razem jest pow. 37 st ), obserwuje śluz który znacznie zgęstniał oraz coraz częściej oddaje mocz. Czy jest prawdopodobieństwo, że jestem w ciązy ?? Zdaje sobię sprawę, że test z krwi daje prawie 100 % pewności ale czy za bardzo się nie pośpieszyłam z jego wykonaniem ? Byłabym Wam bardzo wdzięczna za odpowiedzi

Naprawdę nie znajdzie się żadna, która potrafiłaby cokolwiek doradzić ??

Owulacja Ci się pewnie przesunęła o parę dni.Więc możliwe,że test był za wcześnie zrobiony i jesteś w ciąży.Albo nie jesteś w ciąży i okres dostaniesz na dniach.Temperatura zawsze jest podwyższona w II fazie cyklu.Spada przed samą @.Jeżeli tem. utrzymuje się na wyższym poziomie przez 18 dni od owulacji wtedy można myśleć,że doszło do zapłodnienia.

Nie wszystkie cykle są takie same, koleżanka wcześniej dobrze mówi. Byc może owulacja się przesunęła. Dlatego tak ważna jest samoobserwacja organizmu. Najlepsza jest metoda objawowo-termiczna. Są nawet specjalne komputery przeznaczone do tej metody np cyclotest. Ale przypuszczam, by Cię uspokoić następnym razem wystarczyłby mikroskop owulacyjny. Będziesz wiedzieć w jakiej fazie cyklu się obecnie znajdujesz