Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zamlodazastaraza

jestem zazdrosna o przeszlosc swojego partnera

Polecane posty

Gość zamlodazastaraza

jest ode mnie starszy, wiem ze mial kilka kobiet jest tez po rozwodzie i mysl ze byly inne doprowadza mnie do szalu ciezko mi jest sie z tym pogodzic, ale wiem ze musze, psuje tylko relacje miedzy nami takim zachowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety tez tak mam;/ mam 20 lat, moj partner 29 .. mieszkamy razem od jakiegos zcasu choc nie jestesmy ze soba zbyt dlugo.. (rok).. ale chcemy byc razem myslimy o wspolnej przyszlosci.. jednak ja mysle o jego bylych;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Omg...
Nigdy nie mogłabym byc z facetem który miał żonę...bo poprostu wiem że dreczyloby mnie to.... A ty albo się z tym pogodzisz albo się rozstancie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhgfjhkjhl
skoro jestes zazdrosna to czemu nie poszukasz sobie prawiczka 20letniego, tylko wzielas sie za ruchacza po rozwodzie, ktory zalcizyl juz sporo dziwek? nie rozumiem tego. po co utrudniac sobie zycie? nie on jeden na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak sie chcialo..
jak sie chcialo faceta starszego, ustawionego, z samochodem i mieszkaniem, dobra pracą to niestety trzeba sie liczyc z tym, ze juz ostro ruchal. nie jestes jego pierwszą a ze bedziesz ostatnią mala szansa. trzeba bylo szukac kogos w swoim wieku, moze nie bylby jeszcze nadziany i ustawiony ale chociaz czysty moralnie, a nie dziwkarz po rozwodzie. jak sie patrzy na kasę to tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to co z tego. ja tez mam faceta co ruchał panienki inee. tez mam z tym problem ale pomyśle o sobie- fakt ja bzykałam się też ale tylko z jednym a on był drugi, oprócz tego z wieloma facetami sie lizałam nawet z tymi których nie znam , mój robił wieksze głupoty ale co to przeszłośc... idziesz dalej ważnej jest co teraz jest a nie co było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejj bez przesady, że ruchał to co z tego ,ze ruchał. Wy myślicie ,ze wasi faceci nie ruchali się z innymi ? :D heh napewno tak. a jesli mówią z,e nie to nieprawda. faceci jżdza na dziwki i ruchają wszystko póxniej włacza im sie takie coś ,ze chcą sie ustatkowac myslicie ,ze wy jestescie tymi jedynymi i ich zmieniliscie :) ale faceci sa jacy są , nie krytykujcie bo same macie ruchaczy i co ruchali kiedys inne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale niektore z was są tępe1 czy dziewcvzyna zakladajaca ten temat mowila ze jej facet jest "ruchaczem", "dziwkarzem"?! zenada!!!! Przeciez tu nie o to chodzi.. po prostu jej-jak i moj- partner mieli przed nami kilka kobiet i tyle.. a nie ze ruchali.. i skad wiecie ze poleciiala-i ona i np. ja- na kase??!!! ja np. nie polecialam na to bo moj facet kasy nie ma;P ma 3000 zl na miesiac i tyle.. normlana pensja i normalne zycie prowadzimy.. czasem dziewczyny warto uwierzyc ze mozna sie zakochac w starszym facecie a nie jechac "po bandzie" ze na kase sie polecialo;/ zenada, troche ogarnijcie sie dziewczyny a nie z grubej rury zaraz!!! wiecej usmiechu a nie bycia zgorzkniala i chamska;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez nie mówie ,ze jest dziwkarzem . bedac w zwiazku rucha wiec to normalne prawda?? jest zazdrosna z,e miał żone , partnerki z którymi sie sexił i to jest w głowie . przecież to ze sie bzykał ze swoja panna to nie znaczy ze jest dziw.. nie powiedziałam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest prawda, przeszłości nie zmienisz, a przyszłość możesz sobie zatruć, czyli albo zgodzisz się z tym co było, albo pozegnacie sie czule, bo mieć piekło na ziemi. po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też tak miałam Już mi przeszło Mój mąż miał przede mną 2 poważne związki. Właściwie jeden był bardzo poważny, drugi taki sobie. Bywało że byłam zazdrosna. A już jak się np. odzywali do siebie raz na rok - co słychać itd to myślałam, że oszaleję. Ale z czasem doszłam do wniosku, że to wszystko bez sensu. Też miałam wcześniej faceta, też czasem o nim pomyślę - i to nie znaczy, że nie kocham męża. To zwyczajny sentyment. Poza tym porównywanie się itd - jest także bez sensu. Bo jakby te przede mną były takie idealne, cudowne a przynajmniej pasowaliby do siebie - to związki by się nie rozleciały. Teraz mam to wszystko gdzieś i oceniam jakość swojego małżeństwa po relacjach między nami - a nie po tym z kim kiedyś był i co robił. Poza tym zazdrość do niczego nie prowadzi. Niestety ale faceci różnią się od kobiet, zawsze będą myśleć o innych, byłych itd. Sęk w tym aby nas kochali na tyle, że na myśleniu się skończy. Koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, ale nie tzreba byc zaraz taka wulgarna i mowic "ruchac" ;) inny jezyk moze, bardziej kulturalny;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika0006
Mój mąż przede mną tyle panienek, że nie potrafi zliczyć i ta myśl... mnie strasznie podnieca:) uwielbiam jak mi opowiada pikantne historie ze swojego życia, ja jemu też opowiadam i wtedy jest zajebisty seks:) Często mi mówi, że nawet nie marzył o takiej żonie:) której będzie mógł opowiedzieć wszystko, swoje najskrytsze marzenia i pragnienia. Ostatnio spełniliśmy jedno marzenie nasze wspólne - swingujemy. Współczuję waszym facetom, za jakiś czas poszukają sobie kochanki albo koleżanki, która ich zrozumie i wysłucha, a swoje fantazje będą spełniać z kochankami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika0006
spotykamy się z innymi parami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahha;) swingersi-wymiana partnerami;))) ciekawe doswiadzcenie.. ale ja na to bym sie nie zdecydowala, moj partner tez nie mimo ze nie ma zadnych kompleksow;) i nie znajdzie sobie kochanki przez to;) ja jestem otwarta na seks ale swing to za duzo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika0006
Dla mnie to jest za każdym razem niesamowite przeżycie:) nie twierdzę, że dla każdego takie by było, bo z doświadczenia wiem, że mężczyźni mają większy problem gdy widzą swoją kobietę z innym mężczyzną, ale dla mnie widok mojego męża z inną doprowadza mnie do szaleństwa, tego pozytywnego:) rozmawialiśmy o tym dwa lata a teraz namawiam go co weekend na takie wypady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamlodazastaraza
Nie polecialam na jego kase, bo jak u kolezanki powyzej, zarabia normalnie 3 tys i koniec. Ja nie mialam przed nim partnerow seksualnych, mialam tylko tych od calowania i randkowania. Mysl ze kocha mnie i rzuci jak tamte najbardziej paraluzuje. Juz nie to, ze kogos mial ale sie rozstal i nie wiadomo jak nasza milosc dlugo potrwa. Czy faceci naprawde mysla o bylych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie boicie się, że złapiecie jakieś świństwo? :o ja lubię seks, uwielbiam, otwarty, szalony, spełniamy swoje fantazje ale moja intymność jest zarezerwowana tylko dla mojego męża a jego dla mnie jak by oddał się innej kobiecie będąc ze mną, to dla mnie oznaczałoby to koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamlodazastaraza
A ponadto, jest juz po 40 stce ja troche po 20stce no i moze przyjdzie na niego czas zeby sie ustatkowac? Moze w koncu nie bedzie szukal innej kobiety? Mam nawet sny ze ma po kilka kobiet w swoim lozku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie myślą ale nie w sensie że marzą o powrocie - a na pewno nie wszyscy po prostu mają sentyment, może zastanawiają się co tam u nich itd ja o swoim ex tez myslę i nie uważam aby było to coś złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamloda... nie obraź się - ale nie masz może problemu z samooceną? nie piszę tego złośliwie... ja właśnie w momentach największej zazdrości tak naprawdę miałam niską samoocenę i chyba z tego wynikała moja zazdrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamlodazastaraza
tez mialam eks, ale nie mysle o nich po co? to przeciez bylo, nie chce wracac myslami do tego musze pozbyc sie tej zazdrosci, wplywa to na jakosc naszego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamlodazastaraza
tak, stale uwazam ze jestem beznadziejna za malo madra, za malo ladna, za malo zgrabna jestem przekonana, ze kazda kobieta jest lepsza ode mnie na samoocene nie ma chyba rady, na jej poprawe, chyba juz probowalam wielu rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nika0006
Gwiezdna Wojna - zabezpieczamy się i nie robimy tego z każdym a jedynie w swoim towarzystwie, kilka sprawdzonych par.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest sposób, ja go znalazłam zadbałam o siebie, swój wygląd, ubiór, stopniowo zaczęłam być bardziej otwarta zaczęłam wychodzić bez męża, znalazłam sobie pasje - a właściwie wróciłam do tych starych uprawiam sport, cieszę się życiem i co najważniejsze - zmieniłam sposób myślenia - warunkiem mojego szczęścia jestem ja sama, a nie facet kocham męża, ale jeśli on mnie zrani - zostawi -to sie przynajmniej pozbędę obłudnika, który udawał miłość uwierz, przy zakompleksionej, marudzącej, histerycznej, zazdrosnej kobiecie -żaden facet nie zagrzeje miejsca więc albo coś zmienisz, albo go stracisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika - nigdy nie wiadomo, czy jedna z osob z tego towarzystwa nie pójdzie np. na dziwki i nie złapie jakiegoś wenera :o a później to się rozniesie wśród was a gumka - nie daje pełnej ochrony ale Wasz wybór, ja tam bym nie ryzykowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamlodazastaraza
Gwiezdna, z tym ze dbam o siebie, tancze, uprawiam sporty, mam swoje pasje. Wszystko jest i chyba lubi we mnie to ze mam swojego bakcyla, ze nie tylko ona jest moim swiatem. Nie marudze, tylko czasem ta zazdrosc mnie tak pyka, ze az rozwala. Tymczasem spadam do pracy, zobacze pozniej na Wasze wpisy, chetnie czytam wszystkie rady. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×