Dziewczyny sa strasznie głupie bo wybieraja nie tego co trzeba a pozniej placza

Drogie Panie! Jesteście sobie same winne!! Za młodu patrzyłyście tylko na wygląd, lans i kasę a nie na to co możecie mieć w przyszłości i jakiego mężczyznę. Tych, którzy są coś warci omijacie z daleka bo wolicie wysokich i przystojnych mężczyzn z którymi można się pokazać wśród takich samych idiotek jak wy, którzy za zwyczaj mają siano zamiast mózgu. Dopiero potem doceniacie co tracicie ale na związek z wartościowym facetem już jest za późno z kilku powodów. Obserwuje sobie Was kobiety na co dzień i jestem zażenowany Waszym podejściem. Narzekacie i płaczecie, że Wasz mąż to jest taki i taki i, że macie go dość! Ale jak miałyście okazję związać się z wartościowym facetem to wybieracie tylko i wyłącznie walory estetyczne a taka krótkowzroczność jest bardzo zgubna. Powodzenia Wam życzę na polu załatwiania sobie pomocy z MOPSU a co do facetów, nie dziwcie się, że odrzucają waszą "wielką miłość" skoro jesteście po przejściach i niekiedy z inwentarzem :o Trzeba było myśleć wcześniej, ale chyba to nie jest waszą mocną stroną P.S. Niech to będzie przestrogą dla młodych dziewczyn, ale pewnie Was to nie rusza bo najważniejsze, aby facet był taki słodziusi, męski i aby koleżanki wam go zazdrościły:o

rzuciła cie jakaś ?

hmm,moze nie oceniaj wszystkie jednakowo drogi sfrustrowany autorze,bo przemawia przez Ciebie sporo jadu.Kazdy placi za Swoje czyny predzej czy pozniej.Pisza tu kobiety o Swoich problemach,bo w koncu to forum babskie,Ty za to mozesz zwyczajnie przeniesc sie na forum meskie i solidaryzowac sie z rownie jadowitymi typami..pozdr

"Tych, którzy są coś warci omijacie z daleka bo wolicie wysokich i przystojnych mężczyzn z którymi można się pokazać wśród takich samych idiotek jak wy, którzy za zwyczaj mają siano zamiast mózgu. " No patrz moja znajoma związała się z niskim, brzydkim intelektualistą, co nie miał grosza przy duszy i też teraz płacze :P Widać to nie reguła :)

ale ja nie chce tych glupich i nie interesuja mnie takie dobrze kobiety poznaje zanim zdecyduje sie na jakis krok

@całkiem wartościowy facet Czemu nie lubisz kobiet? Jesteś samotnym kawalerem czy porzuconym kochankiem? Zacząłeś mądrze ale potem żal, agresja, złość - przesłoniły Ci jasność widzenia. Obrażasz i deprecjonujesz kobiety. Po co? Aby zaleczyć swoje kompleksy (wzrostu, małego członka)? Chętnie z Tobą podyskutuję jeśli powstrzymasz trochę złość i nie będziesz obrażał nikogo.

w 100% zgadzam sie z autorem... mam identyczne zdanie na ten temat !

Tylko ,gdzie Ci przystojni faceci.Daj spokój kobiety nie sa wzrokowcami tak jak Wy:(To Wy panowie najpierw patrzycie na ładną buzię ,figurę itd.my babki tak nie mamy:D

Rozumiem, że sam jesteś autorze takim "wartościowym facetem" i teraz żadna na Ciebie nie zasługuje? Jakoś mi tego nie szkoda... nie będę o Ciebie "walczyć", znajdę sobie takiego, co będzie walczył o mnie.

czytam i tak myślę, ze zbyt uogólniacie. Zarówno mężczyzn jak i kobiety. To prawda- sa kobiety, które oceniaja mężczyzn jako atrakcyjnych przez pryzmat pozycji społecznej i urody. Są jednak i takie dla których liczy się aby mężczyzna był po prostu zadbany i aby był dobrym człowiekiem. Są mężczyźni, którzy patrza tylko na urodę i pozycję materialną kobiet. Jednak nie brakuje i takich dla których ważne są określone cechy charakteru, cieplo które kobieta ma w sobie, poczucie bliskości. Nie mozna mierzyć wszystkich jedną miarą.

a ty do madrych facetow napewno nie nalezysz,bo napisales strasznie glupi i bezmyslny tekst na twoim miejscu poplakalbym nad swoim brakiem rozumu

@zxczxczxc Jesteś/byłeś w jakimś trwałym związku z kobietą?

jesteś niskim, brzydkim i niechcianym przez kobiety facetem. zamiast wylewac tu swoje frustracje, najlepiej wez idz i sie utop

I znowu tekst faceta pewnie zranionego przez jakąś kobietę ;] Nie wszystkie są takie jak sugerujesz.Tak samo jakbym powiedziała,że KAŻDY facet leci tylko na różowe blondyny w miniówie ,a przecież nieprawda. Najlepiej to wszystkich włożyć do jednego wora, przecież tak jest łatwiej.

facet musi byc: -wartościowy, -przystojny, -inteligentny, -wysoki, -zadbany. może sobie zarabiac nawet 1000 zł mam to gdzieś. byle spełniał powyższe warunki.a jak ich nie spełnia to ma raczej amrne szanse na kobiete chyba że jest tez niska gruba, albo brzydka.

HEHE nie porównaj nas do swojej byłej która Ci zostawiła. jak dla mnie lalusie co chodzą codziennie na siłownie piękni sławni i bogaci w srodku nie mają nic ;/ i takich omijam z daleka bo nie są warci poswiecenia uwagi znam paru którzy myśla ze sa nie wiadomo kim i mogą mieć kazda, wiec nie mów ze to my patrzymy na wygląd!

z autorem. kilka lat temu byłam właśnie taką idiotką i zakochałam się w facecie którego powinnam wtedy ominąć szerokim łukiem, zaszłam w ciąże, wzięłam ślub a dziś jestem młodą rozwódką z dzieckiem bez wyższego wykształcenia ani doświadczenia zawodowego ponieważ mąż pracował a ja stałam przy garach. czy żałuje? nie, bo mam cudowne dziecko i staram się patrzeć w przyszłość a nie przeszłość ale prawda jest taka że moje życie dzisiaj mogłoby wyglądać zupełnie inaczej, dopiero teraz wychodze jakoś na prosto i chcę to sobie wszystko jakoś poukładać i zapewnić synowi najwięcej jak mogę

oczywiście są i mądre kobietki:) ale prawdą jest że wiele sie zakochuje a później płacze...

wiekszosc kobiet po przejsciach i z dzieciakami na glowie to takie,ktore przed 30tka powychodzily za kogokolwiek by nie byc starymi pannami i oczywiscie myslaly ze maja takiego fajnego mezusia. potem placz. jestem kobieta i nie raz wdzialam czym kierowaly sie kolezanki wychodzac za maz.

Ludzie czesto myla zauroczenie z miloscia. biora sluby, plodza dzieci. Potem pojawia sie proza zycia, problemy, doroslosc i wiele osob sobie z tym nie radzi. I tyczy sie to i kobiet i mezczyzn. Zauroczenie mija, sa problemy czy partner/partnerka zmienia sie fizycznie (na niekorzysc) i koniec wielkiej milosci. A to nie na tym polega. Ludzie nie wiedza co znaczy kochac, bez wzgledu na wszystko-wspierac sie, szanowac, akceptowac zmiany w wygladzie (w koncu starzejemy sie), rozmawiac, stosowac kompromisy, razem rozwiazywac problemy. Co do facetow-to zaobserwowalam taki trend, ze po 30-stce wielu odbija. Czuja sie staro, zmieniaja towarzystwo na mlodsze, wodza oczami za mlodymi dziewuchami, chca sie na sile odmlodzic, tesknia za zyciem singla. Rodzina staje sie przewidywalna, nudna. Na szczescie wielu to mija bez zbednych konsekwencji (zdrad np.). W dzisiejszych czasach tylko kasa i kult ciala-to nie ma czesto nic wspolnego z miloscia. bo za co kochasz partnera/partnerke? Za jedrna zgrabna pupe? A co z uplywajacym czasem? Kazdy sie starzeje, coraz mlodsi ludzie choruja, zmieniaja sie bo zmienia sie gospodarka hormonalna. I wazne, ze jestes z druga osoba na dobre i zle-a nie w razie problemow, zaraz zdrady.

Ludzie czesto myla zauroczenie z miloscia. biora sluby, plodza dzieci. Potem pojawia sie proza zycia, problemy, doroslosc i wiele osob sobie z tym nie radzi. I tyczy sie to i kobiet i mezczyzn. Zauroczenie mija, sa problemy czy partner/partnerka zmienia sie fizycznie (na niekorzysc) i koniec wielkiej milosci. A to nie na tym polega. Ludzie nie wiedza co znaczy kochac, bez wzgledu na wszystko-wspierac sie, szanowac, akceptowac zmiany w wygladzie (w koncu starzejemy sie), rozmawiac, stosowac kompromisy, razem rozwiazywac problemy. Co do facetow-to zaobserwowalam taki trend, ze po 30-stce wielu odbija. Czuja sie staro, zmieniaja towarzystwo na mlodsze, wodza oczami za mlodymi dziewuchami, chca sie na sile odmlodzic, tesknia za zyciem singla. Rodzina staje sie przewidywalna, nudna. Na szczescie wielu to mija bez zbednych konsekwencji (zdrad np.). W dzisiejszych czasach tylko kasa i kult ciala-to nie ma czesto nic wspolnego z miloscia. bo za co kochasz partnera/partnerke? Za jedrna zgrabna pupe? A co z uplywajacym czasem? Kazdy sie starzeje, coraz mlodsi ludzie choruja, zmieniaja sie bo zmienia sie gospodarka hormonalna. I wazne, ze jestes z druga osoba na dobre i zle-a nie w razie problemow, zaraz zdrady. Wazne sa szacunek, zaufanie.

sorry ale porządni faceci nie istnieją :o wszyscy to ruchacze, cwaniaki i kłamcy :o

Są głupie i naiwne. Wiążą się z draniami myśląc, że się dla nich zmienia :D Ale mężczyźni czasem tez nie potrafia nieźle kamuflować

Jak to łatwo wrzucić WSZYSTKICH ludzi jednej płci do jednego worka. To takie proste i ... naiwne. To tak jakby Niemiec powiedział że wszyscy Polacy to złodzieje. Jak się wam podoba takie uogólnienie? Widzicie jego bezsens?

szkoda, że tak myślisz o kobietach , ale penie niejedna Cię rzuciła i stąd takie podejście.. a jak się zwiążesz z kobietą (bo podejrzewam, że zwiążesz się z taką co będzie Cię chciała) zrobisz dal niej wszystko nie wspominając jakie to MY jesteśmy złe.. no cóż, nie tylko my mamy kompleksy , Drogie Panie ;p