nietypowa ciąża??

Hej Byłam wczoraj u lekarza i okazało się że jestem w 2 tygodniu ciązy. Pani zrobiła mi usg i okazało się, że maleństwo jest nie z tej strony co trzeba, więc bardzo wiele takich przypadków grozi poronieniem.( zamiast z prawej na usg jest umiejscowione z lewej) Z tego wszystkiego zapomniała zapytać jak ta przypadłość się nazywa. Może któraś wie, albo miała to samo. Ponadto wyczytałam, że raczej lekarze od 4 tygodnia są skłonni potwierdzić na bank ciążę i teraz już wogóle mam stresa. Ide dzisiaj na konsultace ale dopiero wieczorem i wolałabym coś wcześniej poczytać. Prosze o pomoc

Jak z lewa lub z prawa? nie rozumiem. Pęcherzyk różnie się umiejscawia w macicy.

jeśli już to 6tc a nie drugi bo ciąże się liczy od ostatniej miesiączki nie bardzo wiem o co chodzi z tym umiejscowieniem zarodka. jest problem gdy łożysko nachodzi na szyjkę macicy ale z samym zarodkiem to nie wiem. a może u ciebie podejrzewa ciążę pozamaciczną? nic innego mi się nie kojarzy

Pani ginekolog powiedziała, że to nietypowe i ogolnie na zdjęciu powinno być z prawej strony. Jeśli byłaś w ciąży to na zdjęciu to widać, bo sprawdzałam u koleżanki i rzeczywiście tak jest. Nie wiem dokładnie co to znaczy, bo trochę się zestresowałam. Dziwi mnie też fakt że stwierdziała ze na bank ciąza dwutygodniowa, a z tego co czytała, to raczej nikt by się takiego stwierdzena nie podjął, bo to za wcześnie

to raczej ciężko stwierdzić ciążę...w 4 już tak, chyba że mówimy o 2 tygodniach od zapłodnienia (czyli mniej więcej o 4 tc liczonym od pierwszego dnia miesiączki). Jeśli chodzi o umiejscowienie, to pierwsze słyszę o czymś takim, a patrząc na moje zdjęcie z USG z początku ciąży, pęcherzyk miałam umiejscowiony po lewej stronie u góry.

Ja myślę,że jej chodzi o to, że na zdjęciu usg dziecko ma "główkę" (ale kurcze, toż to dopiero kształt fasolki) po lewej stronie na wydruku czy monitorze,a nie po prawej. Ale to jakaś różnica? Pierwszo słysze.

nimma- jak już to 4 tc po OCM, a 2 tc po zapłodnieniu...

dziwna ta gin bo lekarze liczą zawsze od ostatniej miesiączki. z tym umiejscoweniem to nie mam pojęcia o co jej chodzi. dwie ciąże za mną i wiele usg i ani razu nie słyszałam o złym umiejscowieniu.

Tak. pomyliłam się u mnie jest z prawej, a u innych z lewej u góry, Są przypadki, że są na śroku, ale to jest jakby ok

a no fakt 4tc (coś się rozpędziłam. :)

Ja pęcherzyk miałam po prawej stronie od dołu.Kurcze, nie wiedziałam, że to jakaś różnica.

I z dzieckiem wszystko ok, a lekarze mowią, że ładnie noszę ciażę.

jeśli tylko zarodek nie umiejscowi się np w jajowodzie albo na szyjce to reszta nie robi różnicy. dopiero przy łożysku może być problem jeśli najdzie na szyjkę macicy ale to dopiero w późniejszej ciaży jest.

włąsnie coś mi nie pasowała, raz że taka wczesna ciąza, 2 że ta strona zła. Ponoć ma znaczenie i 25% przypadków odnotowanych to poronienia, a jest mnóstwo kobiet z taka sytuacją, że nawet nie wiedza ze poroniły bo młoda ciąza i nie mozna stwierdzic ile ich jest

na zdjęciu mam dokładnie z prawej strony u góry i Pani powiedziała, że mogę nie donosić, za 2 tygodnie się okaże. Mam brać luteinę Nigdzie nie mogę znależć podobnego zdjęcia usg, ani nic na temat tej rzekomej "" dolegliwości "

coś znalazłam: "Moje pytanie brzmi: co oznacza że, zarodek umiejscowiony jest w górnym rogu macicy - czy to jest bezpieczne dla płodu lub dla mnie? Czy umiejscowienie w tym miesjcu nie spowoduje poronienia, a jeśli nie, to czy dziecko będzie rozwijać się prawidłowo i nie grozi mi wczesny poród i poród przez cesarskie cięcie? Bardzo proszę o odpowiedź." "Ciąża umiejscowiona w rogu macicy jest czasem klasyfikowana jako rodzaj ciąży ektopowej (pozamacicznej). Pozwolenie na rozwijanie się takiej ciąży jest wysoce ryzykowne - prędzej czy później, lecz zanim płód osiągnie zdolność do życia pozałonowego, dojdzie do pęknięcia macicy i silnego krwotoku wewnętrznego, który może doprowadzić do wstrząsu, a nawet śmierci matki! Podejrzewam jednak, że w Pani przypadku nie mamy do czynienia z umiejscowieniem zarodka ściśle w rogu, lecz w jego pobliżu. To nie stanowi już zagrożenia dla Pani, ani dla dziecka. Proszę, dla pewności, dopytać lekarza, który wykonywał badanie USG, o dokładne umiejscowienie ciąży. "

no czyli wychodzi na to że może być pozamaciczna jak pisałam. powiem szczerze że nawet nie słyszałam wcześniej o takim umiejscowieniu przy pozamacicznej ciąży.

mooże przejdź do innego lekarza? bo ten twój jakiś dziwny

Człowiek uczy się cale zycie. Nie przyszło mi do głowy, że umiejscowienie zarodka w macicy ma takie znaczenie. Słyszałam o łożysku, ale o macicy nigdy. jak pisałam - u mnie zarodek był po prawej stronie, ale na dole. Ciaża od początku jest bardzo silna. Zadnych plamień, wysoki poziom hormonów.

Wczoraj z biegu pobiegłam, bo wiedziałam, że jestem w ciąży i chciałam się upewnić. Dzisiaj idę do innego na 20, ale chciałam się czegoś dowiedzieć na ten temat, a widzę, że nie dziwne że nic znależć nie mogę, bo nikt nie wie o co chodzi tak jak ja. Boli mnie całe podbrusze i jajniki jak diabli, ginekolog móiła że właśnie przez złe umiejcowiony zarodek i jego walkę o przetrwanie, ale chyba już jej nie wierze

Dzięki nimma, ja nie mogłam nic znależć. Zobaczę co mi powie drugi lekarz. Dzine, że możę być ciąża pozamacina jakby w macicy, ale ja to się wogóle nie znam. Ciąży nie planowała i wszystko co czytam jest dla mnie NOWE i musze się wiele nauczyć.

czytałaś co ci wkleiłam? bo na mój rozum to pasuje do tego co ci gin powiedziała. Joanna, no tak to jest -wiele się człowiek dowie w życiu jeszcze. :)

Czytałam i trochę się przestraszyłam. mam nadzieję, że wszystko się jakoś wyjaśni i że będzie to jedyny i ostani przypadek niezrozumiały dla mnie w ciązy...

może to po prostu zbyt wcześnie -4tyg. ciąża to bardzo wczesna. w większości lekarze potwierdzają ciążę ok 6-7tc kiedy to jest widoczny zarodek wraz z bijącym sercem. daj znać co tam ci inny gin powiedział.

Ok jurto się odezwę. Dzięki bardzo

Hej. Rzeczywiście ciąża jest nisko położona, jest bardzo wczesna i zagrożona. Są cztery opcje 1. zostanie gdzie jest- czeka mnie ciąża zagrożona i 9 mcy leżenia, 2. poronie samoistnie, 3. będą mnie czyścić 4. wywalczy fasolka i umiejscowi się wyżej. Gdybym posłuchała poprzedniej lekarki mogłoby się wrosnąć w ściankę macicy i jest to wtedy ciąża pozamaciczna i skutkuje wycięciem macicy, więc dzieki Bogu nie czekałam jak mi mówiła 2 tygodni i teraz jestem pod stałą opieką , na zwolnieniu ( bo do szpitala wybłagalam żeby nie iść). Jednak lekarz jest najważniejszy, życzę wszystkim takiego jak mój

Hej. Rzeczywiście ciąża jest za nisko umiejscowiona i teraz trzeba czekać tydzień. Jestem na zwolnieniu i pod stałą opieką, bo ciąża jest zagrożona. Za tydzień się okaże czy: 1) zostało gdzie jest i leże do końca ciązy na podtrzymaniu, 2) poronie samoistniue, 3) będą mnie czyścić, 4) fasolka wywalczy...Tak więc dobrze że nie posłuchałam tamtej lekarki, bo kazała mi przyjść za 2 tygodnie, a w tych przypadkach trzeba monitorować co się dzieje, bo jak będzie się jajeczko kierowało w dół to nie można dopuścić żeby wrosło się w ściankę macicy, bo wtedy to już tylko usuwanie macicy ( tzw ciąża pozamaciczna). Tamta kazała mi chodzić na spacer i basen, tu mam NAKAZ leżenia, wybłagałam żeby nie w szpitalu. Skierował mnie na badanie, i dzięki Bogu trafiłam na takiego lekarza

no to dobrze że poszłaś do innego gina. mam nadzieję że wszystko będzie ok. Trzymam kciuki. Daj znać za tydzień co i jak dalej. Dodam sobie temat do ulubionych i będę zaglądać. Oby były dobre wieści. :)

Dzięki wielkie. dam znać co powie za tydzień

I co tam słychać po tygodniu?? Jakie wieści?