Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość laikowqa dami

Jak żyć z depresją?

Polecane posty

Gość Nie zgadzam sie calkowicie
Gzie tu widzisz twardziela? Co najwyzej introwertyka. Na torturach bym pekla jakbym zobaczyla tylko igle. Tylko raczej nikt na sile nie bedzie chcial ode mnie wygiagac moich problemow, traum i boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clown_and_balloons
ja nie piszę 'o niej' jełopie po cholere się tu wcinasz imbecylu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona została pobita jełopie
a ile tych traum przeżyłaś/eś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clown_and_balloons
wracaj do piaskownicy, nie interesuj się tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona została pobita jełopie
Bo co, zwymyślasz znów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clown_and_balloons
nie, tylko taki idiota jak ty może tylko komuś choremu zaszkodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zgadzam sie calkowicie
Nie sadze by sensowne bylo licytowanie sie w tym zakresie? Jaki to by mialo cel? Tego sie nie polozy na wadze i nie zwazy przeciez. Poza tym jak juz mowilam - nie rozmawiam o tym, z nikim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona została pobita jełopie
Tak tylko, pilnuję, czy prawdę mówisz. Sprawdzam :) A ten powyżej to zdrowo kopnięty, czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clown_and_balloons
nic mądrego nie masz do napisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja przez całą podstawówkę
wyglądałam jak kozioł ofiarny,chuda bida I za każdym razem jak próbowali, okazywało sie że mój wygląd nie przekłada się na siłę mięśni-ale ja się wychowałam przy starszym bracie i od maleńkości musiałam sie bronić,znać rózne sztuczki W szkole było tylko 30%chłopców którym nie dałabym rady-ale oni nic do mnie nie mieli Dziewczyny nie miały ze mną szans-kiedyś 15 zmówiło sie że razem gdzieś mnie zaniosą,miały mnie przeniśc przez odcinek około 100metrów a nie były w stanie mnie nawet chwycic tak im sie wyrywałam,w końcu dały spokój. Kiedyś zrobiliśmy w klasie godzinę siłowania i wygrałam ze wszystkimi. Od dziecka wierzyłam że jestem najszybsza i najsilniejsza,bardzo lubiłam chlopców bo można było z nimi rywalizować a dziewczyny to cieniary były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona została pobita jełopie
Nie mam, bo i tak nie zrozumiesz. :) Dlaczego jesteś taki nerwowy? Masz problemy w domu, w szkole, w pracy? Wyluzuj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 423423423
"Ale terapia do tego właśnie zmierza !!! Ty musisz wyartykułować swoje tłumione uczucia, razem je przeanalizować, zrozumieć, zaakceptować bądź zanegować, a potem oswojone - mniej bolą. Trzeba nauczyć się rozumieć!" Tego nie bardzo rozumiem. CZłowiek ma przeciez naturalne reakcje obronne, do nich nalezy zapominanie o złych przezyciach. naturą człowieka jest zapominac, a nie studiowac bez końca złe zdarzenia. Nie wiem, co by to miało pomóc to wywlekanie wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rkgdfkgkgjfdkaldkfjghj
sorry myslałam o sobie. Usuńcie tego posta wyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aj dziewcyzno, idź do lekarza
żeby ci przepisał jakieś prochy, coail jest całkiem dobry, ale to musi dobrać lekarz, ja brałem tego dużó na depresje i nerwicę, przynjamniej spać w nocy mogłem, nie ma się co męczyć :/ później poznałem dziewczynę i to ona jest moimi prochami :) niesamowita jest, ale teraz wyjechała, a ja znów coraz bardziej popadam w psychozę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gu6uh576uh7h
Kseronina i prokseronina to fikcyjne substancje w rzeczywistości nie istniejące stworzone na potrzeby wciskania ludziom kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×