Niedługo się rozstaniemy, jest mi strasznie źle...

Prawie dziś nie spałam, ciągle chce mi się płakać (choć staram się powstrzymywać). Wszystko zepsuło się w jednym momencie, a ja mam teraz milion wątpliwości, czy wszystko co mówił było szczere czy nie. NIgdy nikomu nie ufam, jemu chyba zaczęłam, no prawdopodobnie i będę mu teraz mogła podziękować, że już NIGDY nie zaufam. Jest mi tak źle :( Akurat w momencie, kiedy mam swoje gorsze dni :(

Skąd ja to znam..nie jesteśmy ze sobą od trzech miesięcy..wciąż boli..w tej chwili czuje straszna złość na niego i żal..i też zaufałam jak nigdy wcześniej nikomu..

Skąd ja to znam..nie jesteśmy ze sobą od trzech miesięcy..wciąż boli..w tej chwili czuje straszna złość na niego i żal..i też zaufałam jak nigdy wcześniej nikomu..

duzo tych rostan ostatnio ...trzymajcie sie dziewczyny

Ja pierdole.

faktycznie ja pierdole

W końcu nie wytrzymałam i płaczę :O Jestem zła na niego, a na siebie jestem wściekła.

Łącze sie z tobą w cierpieniu:(

Dzięki... jutro mam egzamin... już widzę jak go zdaję...

A może to rozstanie to zburzenie czegoś co stoi na drodze do lepszego związku?

Chciałabym tak myśleć... ;) To był mój pierwszy. Długo nie ufałam, a jak w końcu zaufałam, to dostałam za to nagrodę.

Może po prostu zaufałaś nie temu co trzeba? Jeśli pogrążysz się w żalu i smutku będzie źle. Jeśli wyciągniesz mądre wnioski - będzie lepiej.

Jest mi tak źle Akurat w momencie, kiedy mam swoje gorsze dni brawo 5/10 :)