Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 12345urodzinki12345

czy wypada podać gościom...proszę o pomoc

Polecane posty

Gość jadżka345543
jebać obiad torta i wsio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytaj ze zrozumieniem co
*kuchareczka :P :P :P :D :D :D 🖐️ [czesc}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alebezedura
Nie chodzi o to ze obiad MUSI byc ale jak sie gosci na 14 zaprasza - w pore obiadowa, to pewnie beda przekonani ze poda obiad. Niech zaprosi na 17 i po problemie... A co to za pytanie czy "codziennie jemy obiad"? Oczywiscie, ze tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika***
U niektórych pora obiadowa to 13 u innych to 15 a u jeszcze innych to 17 (u mnie np bo tak kończymy pracę z mężem). To twoja najbliższa rodzina więc sama wiesz o której oni jadają obiad. Zawsze możesz im delikatnie dać do zrozumienia,że nie robisz obiadu (bratu,mamie itd ..).U mnie u męża w rodzinie rozmawiamy o takich rzeczach i jak zapraszamy do siebie lub ktoś nas zaprasza to zawsze określamy się czy będzie obiad czy tylko kawa i ciasto czy też poczęstunek. Możesz zrobić coś na ciepło jak już ktoś radził (zupę gulaszową lub inne danie ciepłe). Np. ugotowanie rosołu to też chyba nie problem ;-) i już masz coś ciepłego z głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika***
Autorko napisz czym w końcu ugościłaś rodzinę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten obiad zapewne jecie w kfc
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie nie wytrzymam z wami
No to jestem pełna podziwu dla ludzi, którzy codziennie jedzą obiad. Bo ja czasami wracam z pracy taka padnięta, że jem kanapki, bo nie mam siły stać przy garach godzinę i pichcić. U mnie w domu obiad był od poniedziałku do soboty. W niedzielę nigdy nie było i nie ma do tej pory, bo mama też musi kiedyś odpocząć od tych garów i jakoś nigdy nam to nie przeszkadzało. Mam jeszcze jedno pytanie do tej pani, co codziennie je obiad? Z ilu dań się składa i czy ty go gotujesz czy jesz na mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchareczkaaa
ja moge ci odpowiedzieć, bo też jadam codziennie gorące obiady. Mieszkam z męzem, oboje pracujemy z tym ze ja jestem w domu po 15. wtedy mam czas na ugotowanie, w miedzy czasie ogarne szybko mieszkanie, korzystam z netu, zrobie pranie i powiesze. lub suche poskladam do szafy itp. Nic w tym dla mnie dziwnego, poprostu kwestia organizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alebezedura
Oczywiscie nie robie 2 daniowych obiadow codziennie, bo to za duzy koszt. Gotuje sama i bardzo to lubie wiec nie jest to dla mnie zadna meczarnia, w niedziele jemy najczesciej u tesciow wiec w sumie gotuje 6 dni w tygodniu. Nie wyobrazam sobie zaserwowac mezowi po pracy kanapki, musi zjesc cos cieplego, chocby zupe... Jesli wiem, ze nie bede miec czasu nastepnego dnia to po prostu gotuje dzien wczesniej wiecej aby bylo na dwa dni... Na prawde dla mnie to dziwne nie zjesc tego jednego posilku cieplego w ciagu dnia, nie dalabym rady na samych suchych kanapkach, o ale co kto lubi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa jarzynowa w stylu minestr
to najlepszy obiad. dla gosci kawa i tort urodzinowy i nic wiecej. Zapraszasz na urodziny po obiedzie. Czy to takie trudne zakomunikowac to ludziom? Odnosze wrazenie ze wszystkie macie tu po 12 lat Chyba ze juz mlodziez jest taka infantylna teraz.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alebezedura
Zupa jarzynowa, po prostu wiekszosc tu umie czytac i dla nich godzina 14 to nie jest godzina poobienia, moze Ty jadasz o 12, ale wiekszsc jednak nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie nie wytrzymam z wami
Ale czy to ważne, czy autorka zaprasza na godzinę obiadową czy poobiednią? Po prostu nie umie gotować, to nie serwuje obiadu tylko zimną płytę i już. Tak jak powiedziałam, gościom nic się nie stanie, jak tego jednego dnia nie zjedzą obiadu. Poza tym nie wyobrażam sobie zapraszać ludzi na imprezę i mówić: Słuchajcie kochani, wiecie, ze nie umiem gotować, więc mimo ze to pora obiadowa, to obiadu nie będzie! Odnoszę wrażenie, że u was całe życie kręci się wokół tego nieszczęsnego obiadu, skoro tak się na niego uparliście. Aż strach was zapraszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest sporo zależności
nie napisałaś ile będzie osób na tych urodzinach. Ja szczerze powiedziawszy wolałabym zamiast tych wszystkich sałatek, przystawek itp zrobić gościom obiad i ciasto+kawa. Będziesz zaskoczona ale jeśli chodzi o koszta na pewno obiad i niewielki poobiedni poczęstunek wyniosą Cię na pewno mniej. Możesz postawić jeszcze deskę wędlin i serów, jakiś sos do tego pikle, ciasto kawa i to wszystko. Szczerze raz byłam na takich urodzinach bez obiadu w porze obiadowej i jeden z wujków śmiechem żartem zapytał "dobra, dobra a o której obiad " :-/ niesmaczny żart ale widać do czego są ludzie przyzwyczajeni. A w ogóle 4- latek to duże dziecko powinien być tort, nie będzie mu smutno???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest sporo zależności
albo podaj chociaż flaki czy forszmak to są naprawdę proste zupy. Albo zapiekanka ryż mięso jakieś warzywa dobry sos. Wcale nie musisz schabu z kurkami podawać. No tak, zapomniałam..... trzeba znać podstawy kucharzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci coś powiem koleżanko
chcesz wydać przyjęcie jak najtańszym kosztem tylko o kawie i ciastku bo się budujecie, ale na prezenty napewno liczysz. to nie fair i gardze takimi osobami jak ty, też mam taką osobe w rodzinie, ktora mówi otwarcie że zrobi kawe i torta a ludzie tak czy siak prezenty przyniosą dla małego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemamnickabubi98776
wystarczy np jakiś barszczyk czerwony z pasztecikami, można kupić gotowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci coś powiem koleżanko
pisze pisze, przeczytaj nie tylko pierwszą wypowiedz ale dalej.pisze że się budują i będzie najbliższa rodzina więc nie musi sie wysilać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, rzeczywiście buduje dom. Ale nie napisała, że poda tylko kawę i ciasto, bo oszczędzają na budowę. Ja ten post odebrałam w taki sposób, że rodzina rozumie, że im ciężko, bo budują dom i nie będą zaskoczeni skromniejszym poczęstunkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci coś powiem koleżanko
taa jasne, tylko że tak jak pisze czasami są takie osoby, które żerują na innych tłumaczac się tym, że np. mają ciezką sytuacje materialną, albo coś innego, ale sami liczą zawsze na wyrozumiałość i prezenty ze strony innych.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjdnfchjdks
14:30-15 to przecież pora obiadowa a nie poobiadowa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daje dobre rady
masakra goscie zostali zaproszenie na GLODOWKE i to w Polsce, gdzie panuje staropolska tradycja: czym chata bogata tym rada, masakra .. swiat schodzi na psy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daje dobre rady
o tak czyms powinnas jasno infromowac,a le powiem tobie szczerze, dgyby ktos mi wyjechal z takim tekstem to bym nie poszla, a gdyby mi nie powiedzial to bym sie dopytywala o to kiedy bedzie obiad i gdybym miala tam glodna siedzeic to by mnie ch** trafil!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja tu wychodzą
*daje dobre rady, to dla ciebie głodówka jak stół zastawiony wędlinami, sałatkami, ciastem i napojami? ha ha ha musisz wpierdzielić kartofle z kwaśnym mlekiem byleby obiad był a potem tylko herbatka i paletko. Aleście tępi i zacofani! Ja wolę zjeść obiad w domu taki jak lubię niż iść do kogos na udko pieczone z ziemniorami. Idzie się dla solenizanta i dla towarzystwa a nie dla żarcia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja tu wychodzą
ale mną się nie przejmujcie, jestem tylko sfrustrowaną i zakopleksioną idiotką, która lubi jak każdy myśli tak jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miesnego jeza zrob
Będzie szał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANETTE1111111111
14.30-15 to jaknajbardziej pora obiadowa, ale skoro autorka obiadu nie poda to też chyba z głodu nie umrą. Poobiednia to od 17 jak w anglii na herbatę się prosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja tu wychodzą
Dziękuję za podszyw :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jaja tu wychodzą
w sumie to moja robota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×