czy to prawda, że od picia kawy robi się cellulitis ?

tak kiedyś słyszlam.

cellulit sie robi jak już. Tak kofeina też ma na to wpływ

ja nie piję kawy a mam celulit okropny

nieprawda, ale na niego dobre sa masaze szorstka rekawica : sol zmieszana z fusami kawy i prysznice na przemian zimne 3 min, gorace , pobudzaja aktywnosc tkanek

ja mam taka dziwna jakby szczotkę z drewnianymi wypustkami i tez taki pas wibrujący...ale nie wiem czy warto pić ta jedna kawe dziennie

zwana żywokostem i ona pomaga cellulitis

sol zmieszana z fusami kawy - to w ramach peelingu kofeina wpływa na cellulit i to jest prawda. Jeśli nie pijesz kawy to są jeszcze inne przyczyny jego powstawania np otyłość, hormony, nadmiar spożywania soli, picie małych ilości płynów

cellulitis to jest stan chorobowy luuuudzie. To o czym mówicie to CELLULIT

Kawa to tylko jeden z wielu czynników powstawania celulitu poza tym zła dieta, predyspozycje genetyczne(dziedziczne), mała aktywność fizyczna, skłonności do szybkiego tycia, mała ilość wypijanej wody w ciągu dnia, choroby metaboliczne... można by tak wymieniać w nieskończoność :)

zwiazdy - kup sobie bańki chińskie gumowe - rewelacja! Kosztują ok. 30 zł

ok ok cellulit:P do tej pory piłam dużo kawy, teraz postanowiłam przestastać. pije tez więcej wody niz wcześniej...niestety soli używam dużo...nie mam strasznego cellulitu...jak tak po postu stoje to nic nie widać, ale niekiedy małe grudki się pojawiają...jak długo mam czekac na efekty, jak bede te masaże robiła codziennie i to tego jakis termo balsamów używała?

Nie wiem jak to będzie u ciebie, ale ja tak samo jak ty, mam niewidoczny jeszcze celulit. Pojawia się, gdy chwycę fałdkę na udzie, więc robię profilaktykę bańkami i po ok 2 miechach masażu (co 2-3 dni) efekt był widoczny. Z tym, że przestawiłam się na dietę lekką z dużą ilością wody i ćwiczeniami. Chudnę przy okazji :)

tez przeszłam na tak alekka diete, staram sie ćwiczyć kiedy mam czas...mam nadzieję, że do wakacji bedzie dobrze :D

sprobuj wypijac 1,5 l wody niegazowanej mineralnej, ja zauwazylam poprawe :)

ja sobie robię esencje z 5 torebek zielonej herbaty, wlewam to to buteki z woda mineralna i tak pije, może być?

Najpierw dobrze poczytaj jak się parzy taką zieloną. Może a nawet powinno być dobrze! :D

ale bez cukru i slodzikow, bo one tak zaburzaja gospodarke

wiem, że zeilona herbate zapaza sie w 90 stopniach...i tak staram się robic...cukru od dawna nie używam ..nie lubie słodkiego :)

a wiedziałaś, że pierwsze parzenie powinno się wylać, bo to sam syf?

i jest dobry balsam z Avon patch& cos tam, nie jest tani, ale usunal wszystkie moje rozstepy z po ciazy, a mialam maskaryczne, bo w ciazy przytylam ponad 20 kg( nie widzialam w zyciu nigdzie babki, ktora miala by gorsze ode mnie- od ud z biustem wlacznie, wszedzie fioletowe pregi, dolki itd.kolezanka, ktora mnie widziala przed i po uwaza do dzis, ze bylam na jakiejs operacji badz zabiegu na laser i juz z kilka razy mnie o to wypytywala), do tego duzo oliwki nawilzajace ale z Eucerin badz jakis z Urea, picie wody , te masaze, gimnastyka badz dluuuugie spacery, duzo snu, malo cukru i fast foodow, uzywek, swieze powietrze i mozecie robic tez takie oklady zawijac sie folia spozywcza i tak spac, to dla zdesperowanych ja bylam bardzo, dzis nie mam ani jednego rozstepu, ale o to walczylam dobry rok prawie

dobre sa tez kostki z zamrozonej kawy i mozna sie nimi masowac, to tez pobudza krazenie

ja pije duuuzo kawy i celulitu nie mam wiec chyba to nie to :)

o tym pierwszym pazeniu nie wiedzialam...rozstepów niem mam wogóle, ale słyszłam, że tych cięzko sie pozbyć...niby takie masaże to nic ciężkiego i wstyd się przyznać, że czasami nawet tego mi sie nie chce....spaceruję codziennie minimum 4 km...kiedy mam prace czas mi nie pozwala na więcej..teraz też chce na siłownie chodzić i na basen

peeling kawowy jest najlepszy:)on wlasnie pomaga pozbyc sie cellulitu

jak herbaty to juz nie te w woreczku, gdyz maja duzy % substancji toksycznych

Ja jestem nałogowym kawoszem, a celulitu jakoś nie mam. Btw. kiedyś na studiach trenowałam siatkówkę, byłam w szatni z kolezankami, z których każda była młoda, szczupla i wysportowana i mało która nie miała celulitu. Nie ma co walczyć z wiatrakami.

tez słyszałam, że te w saszetkach to syf straszny....musze sobie kupic chypa to siteczko do pazenia lisciatej. e te kostk jak chce mrozic to zapazona kawe czy dame fusy?

Pilingi nie działają głęboko na skórę właściwą, więc on jest dobry, owszem, ale na piękną skórę tzw warstwę rogową (tą w dotyku) . Poza tym robiąc sama sobie piling zwiększasz czucie w dłoniach i masz wrażenie, że skóra jest delikatniejsza niż przed zabiegiem. Zrób piling u kosmetyczki i przed nałożeniem balsamu czy innych nawilżaczy oceń skórę. Wydaje mi się, że nie jest to to samo co przy podrażnionych pilingiem dłoniach (receptorach czucia). Ale nie mówię pilingom nie, jako przyjemny odświeżacz skórki. :)

moim dodatkowy problemem jest to że mam bardzo wrażliwa skórę i czesto po peelingach jest czerwona, podrażniona i robia mi się krostki

Kulka_Mięty - masz to szczęście, że nie masz skłonności do powstawania tego badziewia, ale nie myśl, że to cię nie dotknie do końca życia :D Młode i szczupłe laski, a zwłaszcza wegetarianki są dość częstymi pacjentkami medycyny estetycznej i różnych lekarzy od urody.